Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość savedater

Macie tak, ze brzydzicie sie jesc u niektorych ludzi?

Polecane posty

Gość gość
również nie jadam w gościach i zwykle pijam wodę z butelki (czasem z takową przychodzę). no chyba, że to jakaś impreza typu chrzciny wesele to wtedy coś podziubie. mój mąż ma tak samo. jadamy tylko w jednej restauracji (żeby gdzieś czasem wyjść) a poza tym przyrzadzany jedzenie sami. mamy 2 koty, które chodzą po całym domu ale bardzo często sprzatamy a przed przygotowywaniem jedzenia zawsze myję blaty deskę ręce itd... oczywiście naczynia myjemy w zmywarce. jak wyczuje zapach płynu do naczyń lub jak widzialabym że ktoś myje wszystko w takim tłuszczu bleh i to potem czuć to bym nie zjadła. ogółem zwykle proszę o jakieś owoce (no jablka ktore mogę umyc i obrać) w gościach albo wymawiam się bólem brzucha. kiedyś bardzo mnie ubawila znajoma (ale to chyba z zawisci nie wiem) która często nas odwiedzała i co prawda jadla i pila wszystko co jej się podalo ale wszystko oglądała pod światło (bo przeciez dwa koty w domu). kiedyś zaprosila nas przypadkiem bylismy w jej okolicy i sie spotkalismy wiec zaprosila i jak zobaczyłam jak mieszka i jaki ma syf w domu i jakie wszystko klejące i obrzydliwe w kuchni to bleh ... nic tam się nawet nie napilam. tak że różnie to bywa z ludźmi. mam tez znajomych ktorzy mają psa i jakos mnoe to nie obrzydza bo dom czysty a pies zadbany a np mamy w rodzinie parke z 2ka dzieci gdzie jest totalny syf i śmierdzi u nich w domu kupa sikami i wymiocinami co też pewno niektóre matki z dziećmi potrafia miec czysto przy dzieciach ale jak widać nie wszyscy. nigdy w życiu nic nie zjem u palacza. nawet ci co myją ręce mają przesmierdniete pomieszczenia naczynia i mimo mycia ręce bleh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsbfmskldjfvkjoldkPOKLD
Ja sie brzydzę jeść u mojej babci... i ogolnie babć i dziadków Brzydzę się jeść u osoby która ma dzieci... Zawsze w mieszkaniach/ domach gdzie sa dzieci śmierdzi.. fuuu Brzydze sie rowniez jesc w domach z typowo PRL-owskim wystrojem i zastawą... Brzydze sie tez jesc kiedy wiem ze osoba ktora mi robila jedzenie maiala na sobie bizuterie kolczyki, naszyjniki, pierscionki itp. albo zdjela je i polozyla w kuchnii... Ale mnie ogolnie bizuteria brzydzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę nie na temat ,ale jak oglądam filmiki to panienki pokazując kolekcje butów dotykają podeszwy całą dłonia potem przechodzą do ubrań,tak się zastanawiam czy te podeszwy wszystkie takie czyste że można potem bielizny za chwilę dotykać,obrzydza mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×