Różnica w zarobkach

Patrząc na różne oferty pracy w UK, jest dużo ofert za np. 16000 rocznie, czy da się za to utrzymać? Ile zajmuje przejście do zarobków powiedzmy 30000 rocznie? Zróbmy ranking różnicy w zarobkach: przyjazd do UK - 15000 rocznie po 2 latach - 18000 rocznie Taki przykład tylko, nie mam pojecia jak to w rzeczywistości wygląda.

przyjazd - 10 400 po 14 miesiacach- 27 k po ponad 5 latach- 25 k :-( facet: przyjazd- 10 k po 2 latach - 22k po4 latch- 32 k 8 lat w uk- 35 k

Tak ogólnie wkurzają czy tylko tematy o zarobkach? Czyli teraz masz mniej niż po 14 miesiącach? Kryzys... miał się już wreszcie skończyć.

przyjazd - 9936 po 2 latach 18 tys narazie pewnie tak pozostanie bo jestem na macierzynskim i dalszej kariery w przeciagu 2, 3 lat nie planuje.. moj maz po przyjezdzie- 12 po 2 latach 25 po 3 latach 30 i znowu szykuje mu sie podwyzka ale bardzo malo znaczaca.. za 18 tys mozna zyc spokojnie, wynajac pokoj, pozwiedzac swiat, utrzymac samochod, wyjsc na impreze, jesc normalnie, i zyc tak od wyplaty do wyplaty:)

ja na poczatku czyli 9 lat temu jakies 9-10 tys rocznie, mala miejscowosc po 15 mies - 15 tys - Londyn nastepne 18 mies - 18 tys po roku 18.500 - inna firma i od tamtej pory ide w gore, teraz mam 24.500, kasa moze nie zajebista, ale praca fajna, bezstresowa, w biurze, swietni ludzie i 15 min z buta od domu :D facet - zaczynal od malych pieniedzy 6 lat temu (nie wiem dokladnie, bo sie nie znalismy), teraz ma ok 35-37 tys rocznie

Ciągle się zastanawiam czy to przez kurs funta, ale początkowe zarobki wydają się bardzo małe (nie mówię o specjalistach z róznych ciekawych dziedzin, dla których są oferty po 30 rocznie). To już w krajach euro lepiej wyglądają te zarobki niż w UK.

zarobki sa podawane w funtach ja zaczynalam w 2002 w szkole jezykowej co prawda w biurze, ale 5 na godzine to byl max, przed podatkiem!! a ja sie cieszylam, ze mam prace!

to prawda, UK spada na psy pod wzgledem zarobkow, moja siostra pracuje w Belgii, jest sprzataczka , pracuje 35 gdz tyg. i wyciaga 1800 euro po podatku..a ja praca w biurze w tym weekendy i powalone godziny i mam 1160 f, po podatku..juz zastanawialam sie nad przeprowadzka do niej, jednak za duzo mnie tu trzyma..

A cóż takiego Cię trzyma w UK? Ja też mam w planach wyprowadzkę stąd, bo robi się coraz gorzej