Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xxxelaxxx

MAM MĘŻA ALKOHOLIKA,A MOJE ŻYCIE TO ISTNE PIEKŁO.....

Polecane posty

mam meza alkoholika, wytrzymalam juz z nim 15 lat, ale dluzej juz nie potrafie.On Nie pracuje, a jesli juz to tylko kilka dni i z powodu niezadowolenia kluci sie ze wszystkimi i sam zwalnia, dlatego zawsze w domu brakuje pieniedzy, a on jest moim utrzymankiem.Miesiecznie zarabiam 1200zł, za co musze zaplacic za mieszkanie, porobic wszystkie oplaty i utrzymywac dom. Dodam,ze mam 18letnia córke. Nie pamietam juz kiedy bylo dobrze. On ciagle pije, a jak wypije robi mi i corce terror w domu. Wyzywa mnie od najgorszych, potrafi czlowieka zmieszac z blotem. Najbardziej szkoda mi corki, ktora od najmlodszych lat musi to wszystko ogladac i sluchac.... Ale mam bardzo madre dziecko, jak juz wspomnialam wczesniej. Corcia jest niesamowicie dojrzala jak na swoj wiek, obie wiele przeszlysmy... Wielokrotnie probowalysmy rozmawiac z mezem,prosilismy go aby sie zmienil, przestal pic. Ale to wszystko na marne. On sie nami nie interesuje, ciagle wyrzadza nam krzywde. Kiedy tylko robil awantury, dzwonilam na policje. Co konczylo sie zabraniem go na izbe wytrzezwien i dodatkowymi kosztami 200zł. Ostatnio w domu sie nie przelewa, nie mam nawet za co zrobic zakupów na obiad. On doskonale o tym widząc, zamiast wspomoc mnie w tym wolał kupic sobie,za pieniadze zarobione za zlom 0,5litra wódki. Przyszedl do domu pijany, wyjadajac nam resztke chleba. Nikomu nigdy niczego nie załowałam, zwłaszcza jesli chodzi o jedzenie, ale bolało mnie to,że on -ojciec, wolał ostatnie pieniadze wydać na %, niż na chleb, który i tak je. Wybuchla awantura i doszlo do rekoczynow. Grozil, ze mnie zabije. Córka nie wytrzymala, poplakala sie, ucieklysmy do lazienki. Zadzwonilam na policje, zabrali go. I kolejne 200zł do zaplacenia za wytrzezwialke. Wrócił w niedziele nad ranem, w poniedziałek kupił sobie znowu 0,5 wódki, którą wypił. Wtorek - powtórka z rozrywki, w piwnicy znalazłam pustą butelke po Zołądkowej. Dzisiaj - nie inaczej, nie poszedł do pracy wrócił kompletnie nawalony z rozdartą kurtką i zakrawioną ręką. To co on wyrabia w domu to jest piekło. Wczoraj np, zesikał się w łóżko. Mam już dość... nie wiem co moge w tej sytuacji zrobić?! składając pozew o rozwód będe musiala pokryc koszty z własnej kieszeni, ale mnie niestety po prostu na to nie stać! chciałabym się postarać o separacje z mężem, ponieważ dłużej tego nie zniosę, zarówno ja, jak i moja córka. Dodam,że mąż ma swój kredyt i kartę, czego raty miesięcznie wynoszą 900zł. Nie mamy za co tego płacić, a on ma to w nosie. Blagam o pomoc,jakies porady... gdzie moge zlozyc wniosek o separacje,gdzie mam się udać? czy moze odbyc sie to bez zadnych kosztów finansowych? ..pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelno jest wszedzie ..
a d w o k a t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spirited away
poprostu spakuj walizki, wymelduj sie z mieszkania i odejdź. Sam sie nie utrzyma a ty bedziesz miala mniej wydatków, moze cie bedzie stac na lepsze zycie. moze byc ciezko ale jak corka ma 18 lat to tez moze pomoc i jakos pracowac chociazby dorywczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje zajrze. Juz dawno chcialam to zalatwic, ale zawsze jak glupia ludzilam sie, ze moze on sie zmieni, dostawal ode mnie juz tyle szans, ale miarka sie przebrala, mam juz dosc takiego zycia. Slyszalam, ze do wniosku o separacje mozna zalaczyc prosbe o zwolnienie z kosztow sadowych.Maz tez nie bedzie mial z czego tego pokryc bo on tez jest zadluzony, w dodatku jest winny mojej corce czesc pieniedzy ktore miala odlozone na prawo jazdy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfcjksdzfhgv
teraz Ci się kobieto oczy otworzyły?????!!!!!!! po tylu latach????? jakbym była Twoją córką to bym Cię winiła za zmarnowane dzieciństwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka chcialaby mi pomoc finansowo, ale niestety nie ma takiej mozliwosci poniewaz jeszcze uszczeszcza do szkoly, w tym roku zdaje mature.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda89586
zmarnowaliście życie własnego dziecka!! to jest po prostu horror! ciesz się że Twoja córka cię jeszcze nie obwinia za utracone dzieciństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spirited away
to juz moze szukac roboty od maja. np do pracy na wakacje sa zapisy czesto juz od lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda89586
może pracować w weekendy w galeriach handlowych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka jest bardzo pracowita i odpowiedzialna dziewczyna, ciagle szuka ofert pracy na stronach internetowych, sama uzbierala sobie na prawo jazdy i od razu chcialaby po maturze wyjechac za granice w celach zarobkowych , nie moge pod zadnym wzgledem na nia narzekac. czasem nawet ja sama podziwiam ja za jej dojrzalosc jaka wykazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za długo, 15 lat to wystarczająco! Zrób wreszcie coś dla siebie i zostaw nieroba, dziecko już jest dorosłe a i tak z takiego ojca nici ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze moje dziecko mialo zmarnowane dziecinstwo, wiem ze on wyżywal sie na niej, w czasie kiedy to ja pracowalam za granica, a wtedy byla przeciez tylko malą dziewczynka. Ja pracowalam, on natomiast nie pracowal wcale, przysylalam mu pieniadze, a on za nie pil. Corka miala moze z 12 lat, opowiadala mi ze ja oplul, a kiedys wysikal sie na dywan, kiedy to zaprosila do siebie kolezanke. Zaluje tego, ze pozwolilam na takie cos. Najbardziej tylko ucierpialo na tym wszystkim moje dziecko,ktore jest niczemu nie winne. Sama niejednokrotnie jako mala dziewczynka dzwonila na policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna aa
ja jestem dzieckiem z takiej rodziny pomimo że mąż nigdy nie pił,dzieci mam dorosłe,ojciec nie pije od 10 lat to ja mu nie potrafię wybaczyć tego co przeżyłam w dzieciństwie,mimo że nigdy mnie nie uderzył to znęcanie się nade mną i matką było koszmarne:O obkupuje mnie teraz w różne cuda i myśli że jest super dedy a mnie się rzygać chce jak mam dać mu buzi w policzek czasami przychodzę do domu i rozwalam te jego pierdolone prezenty, mówi Ci to dojrzała kobieta - to robisz swojemu dziecku mogłam się stąd wyprowadzić ale mąż ma tu świetną pracę a trzeba było z tego zrezygnować,może jak ostatnie z domu wyjdzie to pojedziemy gdzieś gdzie oni już nie przyjadą odejdź od męża ,ratuj dziecko może to go otrząśnie i wrócicie do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryjetta.
Dopiero teraz sie obudzilas? Wow. Moja matka zyebala nasze zycie do tego stopnia ze nie potrafie ulozyc sobie zycia,nienawidze mezczyzn,nienawidze siebie a teraz jak juz powoli wszystko skladam w tej swojej glowce zaczynam miec zal i nienawisc do matki ze na to pozwalala tyle lat. Tak samo jak ty. Twoja corka predzej czy pozniej cie znienawidzi. Pogratuluj swojej glupoty. Pewnie znajdziesz tysiac wymowek,ale pytam sie ciebie dlaczego czegos nie wynajmiesz i nie wyniesiesz sie? Wolisz utrzymywac menela i skazywac corke na dno zyciowe? Pewnie nieraz miala mysli samobojcze ale co ty mozesz o tym wiedziec. Najlepiej wychodzi ci opieka nad pijaczkiem. Zrob choc raz cos dla siebie i corki? Nie widzisz ze ja krzywdzisz? Nie zdziw sie potem jak corka powieli twoj los. Otrzasnij sie kobieto i dzialaj cos. Moja mama po 25 latach uciekla od ojca i zaluje ze nie zrobila tego wczesniej. Tyle lat zmarnowala a teraz nie ma nic. Z dlugow wyszla i jakos zyje. Skromnie ale przynajmniej ma spokoj. I tobie rowniez tego zycze. Zrob wszystko co w twojej mocy zeby chociaz twoja corka miala lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda89586
może Twoja córka jest dojrzała i mądra ale to tylko pozory, ona musiała szybko dorosnąć bo jej starzy zawiedli jako rodzice na całej linii i ma piekło w domu!! być moze ona w środku jest małą przerażoną dziewcznynką, weź ją do psychologa wyślij!! ty tez potrzebujesz pomocy psychologa bo jesteś współuzależniona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka alkoholika
a wiesz o tym ze jesli Ty go zostawisz to obowiazek opieki nad nim spadnie na corke.... ta sytuacja to masakra, u nas jest identycznie, razem z mama i siostra przez kilka lat nie wiedzialysmy jak z niej wyjsc... teraz i ona i ja sie wyprowadzilysmy i zakladamy swoje rodziny ale mama musi go znosic na codzien a ja mam cholerne wyrzuty sumienia ale nie potrafie wytrzymac w domu dluzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda89586
ty chyba kochasz własną dupę, wolisz rozstrząsać swoje problemy i mieć wygodnie niż zastanowić się CO CZUJE TWOJE DZIECKO MAJĄC PIJANEGO SKURWIELA W DOMU?!?!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda89586
NO TO GRATULUJEMY A TERAZ ZRÓB COŚ DO RZECZY: ZAMKNIJCIE DRZWI PRZED PSYCHOLEM I NIE WPUSZCZAJCIE !! JAK BĘDZIE SIĘ DOBIJAŁ TO MACIE DZWONIĆ PO GLINY ŻE JAKIŚ PSYCHOPATA SIĘ DO WAS DOBIJA I ŻE MAJĄ GO ARESZTOWAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda89586
zamknij przed nim drzwi od mieszkania i poproś o wsparcie znajomych kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgdagfgfhswjh
Aż się nóż w kieszeni otwiera jak czytam takie rzeczy,....zmieni się? Widzisz jak się zmienił, jeszcze wiedziałaś jak jest i zostawiłaś dziecko z nim same??? Sama miałam podobne dzieciństwo, też się nie przelewało, matka wyjechała za granicę na trzy miesiace a my w tym czasie bylismy z ojcem sami - wiesz co przeżywałam? Nie chce mi się nawet pisać, byłam w wieku Twojej córki Dorosła jest? Ja też, na szkołę, prawko nikt mi pieniędzy nie dał, ale wiesz co? Mam gdzies taką dorosłość, bo to nie dorosłość a wymuszone radzenie sobie jakoś.. Do tej pory mam żal do matki - ze zostawiała nas sama, mimo ze w słusznej sprawie - żeby na jakiś czas było za co żyć, ale przede wszystkim że nie odeszła i nie odejdzie od ojca, a bratu dalej niszczy tym dzieciństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgdagfgfhswjh
Jeżeli Twoje życie to piekło, to jak musiało i dalej musi to przeżywać Twoje dziecko .... Dobrze chociaż że się opamietałaś, lepiej późno niż wcale, bylebyś wytrwała w postanowieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SoKinia
Natej stronie można zamówić poradniki na temat uzależnienia od alkoholu, współuzależnienia, DDA, przemocy w rodzinie..... www.przemiana.otwarte24.pl Księgarnia Przemiana - Literatura Uzależnień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Królowa Polski
trzeba se było wziasc muzułmanina nie pije, utrzyma całą rodzine i jest dobry w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj bosz
matko jedyna po co płaciłaś za wytrzezwiałke? trzeba było go tam zostawic w cholere to odrobilby w pracach spolecznych albo do ciupy trafil, sama jestes sobie po czesci winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To Ja Tu
nie rozumiem kobiet które wyrażają zgodę na życie z alkoholikiem a dlatego że nic z tym nie robią.Narzekają cierpią a jednocześnie się podpisują pod swoim własnym wyrokiem to jest wasz wybór.Jak kochacie to tym bardziej nie można pozwolić tego niszczyć i nauczcie tych pijusów kochać pokarzcie na czym to polega.Kochać kogoś to widzieć też jego błędy a nie na nie przyzwalać pokazać na czym ta miłość polega.Otworzyć im oczy dla was dwojga dla ratowania związku ale mądrze a nie zgadzać się na dno wyrażać zgodę bo wtedy można by wnioskować że to wy jesteście chore bo jako zdrowe przyzwalacie na to piekło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×