Czy naprawde filologia angielska jest taka trudna?

ja zrobiłam sobie licencjat z angola w tym roku i robię przerwę ;P szczerze to poszłam tam żeby nauczyć się języka. nie chcę być nauczycielem/tłumaczem tylko płynnie posługiwać się nim na co dzień w innej robocie. skończyłam też wcześniej technikum i z taką edukacją mam zamiar wyjechać teraz za granicę i tam w końcu zacząć się uczyć do tego co chcę w życiu robić. jeżeli chodzi o samą filologię to zgadzam się z osobami wyżej, że nie ma sensu iść na filologię tylko po to, żeby nauczyć się samego języka. niestety. ja nawet ze swoim zamiarem stosunkowo więcej czasu poświęcałam na zakucie durnego językoznawstwa/gr. opisowej itp niż na przedmioty, których naprawdę chciałam. fakt było to zazwyczaj noc przed kolokwium ale nie oszukujmy się filologia to nie tylko sama nauka to też robienie durnych prezentacji i mnóstwa pierdół pozalekcyjnych bo komuś coś się ZNOWU odwidziało. w szkole też trzeba było przesiadywać bóg wie ile i te ciągłe okienka. wracałam do domu to już nie miałam siły na nic. ale nie mogę nic zarzucić jeżeli chodzi o naukę samego jezyka - wszystkie zajęcia w rzeczonym języku niektóre z native speakerami to dla mnie chyba tylko jedyny plus. można powiedzieć, ze neutralnie wspominam moj pobyt na filologii-osiagnelam swoj cel ale bardzo zawila i trudna droga ktorej moglam sobie oszczedzic wyjezdzając za granice ale 3 lata temu człowiek głupi i bał się :P

właśnie ja mam teraz problem mam 3-4 dni na zalogowanie i mysle nad filologia angielska, ukonczylem technikum handlowe 74% z matury z podstawy z ang lubie angielski pod warunkiem ze nauczyciel jest norlmalny przez pierwsze 2 alta sie uczylem pozniej nam zmienili na jakas idiotke naprawde szkoda gadac nei robilem nic i tyle co zapamietalem z lekcji, a mam mozliwosc wyjechania do Anglii do rodziny ale jakos tak mi dziwnie z ukonczeniem edukacji w wieku 20 lat, rozumiem to ze nie kazdy musi miec mature czy studia, nie wiem co zrobic bo byc moze jest to moja jedyna szansa poniewaz za 2 lata rodzina wraca do Polski i juz nei bedzie tak dobrej okazji wyjechac z tad, a z drugiej strony trzymaja mnie tu problemy zwlasza rodzinne jakie mam w domu.

jak tez mam pare dni do wyboru na to co mam dalej robic .ogólnie mieszkam za granicą i mam ten angielski .ale teraz chce wrucić by studiować w pl wlaśnie filologie ang. tylko ze po przeczytaniu tych wszystkich postow to jestem przerazona !!!! masakra nie wiedziałam ze tak to wygląda . wiec teraz chyba zastanawiam sie na pedagogiką z j.ang. w przedszkolu . Ale nadal sie nad tym wszystkim waham

Jorgi12321 wiem, że już po rekrutacji, więc bez sensu odpowiadać, ale nie mogę sie powstrzymać. Człowieku, serio chciałeś iśc na anglistykę z 74 procentami z podstawy?! To chyba jakiś żart. Żeby dostać się na porządną uczelnie trzeba mieć co najmniej 90 procent z ROZSZERZENIA.

filologia nie jest taka straszna ,ale tez nie taka łatwa najgorsza jest gramatyka jęli ktos za bardzo nie rozumie . Albo językoznawstwo ,historia literatury angielskiej ,i.t.d. Jeszcze by się tego trochę znalazło.Trzeba wkuc takie językoznawstwo jeśłi sie nie da sciagnąc a co z tą literatura potem wcale nei jest potrzebna .W zyciu do niczego . Sa tez łatwe przedmioty w których kazdy powinien bez problemu sie sprawdzić .

Dokładnie, jestem tłumaczem języka angielskiego. Stąd wiedza ze studiów mi się przydaje, ale to nie wszystko. Trudność tego kierunku polega na tym że stale muszę się doszkalać, a chcąc stać się tłumaczem specjalistycznym muszę pogłębiać swoją wiedzę. No i przez to obecnie, w wieku 39 lat studiuję na LSW http://lingwistyka.edu.pl/studia-wieczorowe/ angielski w biznesie. Bo taki widzę swój kierunek dalszego rozwoju, czyli biznes.

Ja studiuje filologię angielską na Wyższej Szkole Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach http://study4u.eu/pl/uczelnia/168-wyzsza-szkola-zarzadzania-ochrona-pracy-w-katowicach-wszop i mogę śmiało Ci polecić i uczelnię i ten kierunek!

Nie jeśli się uczy czasów i słówek . Sprzedam prace licencjacka filologia angielska Tytuł pracy: READING COMPREHENSION AS A WAY OF DEVELOPING STUDENT ’S VOCABULARY IN TEACHING ENGLISH AS A FOREIGN LANGUAGE. czyli : Czytanie ze zrozumieniem jako sposób rozwijania słownictwa w nauczaniu języka angielskiego . Cena 150 zł Spis treści mogę przesłać na e-mail do wglądu . Kontaktu sms lub e-mail : 669594553 d.lukowska@interia.eu

Skończyłam na UWr, momentami było naprawdę ciężko, gramatyka i fonetyka mogą dać popalić

16;45 ty sobie żarty robisz? powinnaś beknąć za to