Moja córeczka skakała po fotelu i spadła...

upadła na pupke ale podparła się rączką i płakała, dałam jej czopek przeciwbólowy, ale dalej chodzi marudna i popłakuje trochę i trzyma się za rączkę.. myślę, że ma ją stłuczoną jak jej ulżyć? mogę jej posmarować łapkę maścia chłodząca?? taką na bóle mięśni??

hej??

moja wczoraj spadla z łózka poturlala sie pod stolik i udzerzyla glowka w sciane troche poplakala i jest ok.Moze jak ja boli to idz do lekarza?Moje dziecko jest jak kot zawsze sie pozbiera.Mysle ze mozesz jej czyms posmarowac.Aile ma lat?

Nie złamana?

do szpitala mozliwe ze mala ja tylko zbila ale lekarz powinnien to obejrzec

nie zawracaj głowy lekarzowi, posmaruj jej ręke maścia i tyle. Nie panikuj, nie odpadnie

masci sa dla doroslych nie dla dzieci,to sa za silne leki dla maluchow

zlamana napewno nie ale mysle ze stluczona moze byc, nie jest opuchnieta ani siniaka nie ma, ale widac ze ja boli :(

posmarowanie żelem nie zaszkodzi (typu KETONAL) a jak dalej bedzie płakała to po prostu jedź na pogotowie... nie zaszkodzi a będziesz miała pewność czy wszystko jest w porzadku

Jak jej lapsko ;-) spuchlo to jedz na pogotowie a jak jedynie boli to posmaruj mascia albo zrob jej chlodny kompres.

a mala ma 16miesiecy, mysle zeby na noc jej posmarowac a jak rano wstanie i dalej ja bedzie bolalo to pojedziemy do lekarza obejrzec raczke

odczekaj 2-3 dni i jeśli rączka nie spuchnie i przestanie ją boleć to jest ok. jeśli byłaby zwichnięta albo co gorsza złamana to ból by się nasilał i puchłaby a nawet wystąpiłaby gorączka

jesli po czopku dalej placze to cos jest nie tak.moze sprobuj z okladem ??ja ze swoim synkiem jechalam ze zbitym kolanem tylko upadl a po przeswietleniu okazalo sie ze kosc jest nadpeknieta

i nie dawaj czopków bo maskują objawy

ketonal dla dziecka brawo za pomysl,proponuje przeczytac ulotke ,a zreszta rob jak uwazasz dzieciak jest maly polize reke i zatrucie biegunka gotowa nie mowiac o innych dolegliwosciach.idz do apteki po masc dla dziecka

bol sie nie nasila, tylko sie lapie za raczke i troche pojekuje. stalo sie to ok 17 i nic nie spuchlo do tej pory ani siniaka nie widac a czopek dalam ok 19

jesli będzie w nocy uskarżała sie na silny ból taki który nie pozwoli jej spokojnie spać to nie czekaj tylko jedź na pogotowie. ręka może być złamana nawet jak nie ma sińca i nie puchnie.i mówie ci to jako posiadaczka 3 - krotnie połamanych rąk, zbitego łokcia, skręconego stawu skokowego, kilkukrotnie skręconych kostek :P jedynie przy skręceniu owego stawu skokowego, przy jednoczesnym zbiciu koci sródstopia wystapił mega obrzęk i krwiak. żadne wczesniejsze urazy nie dały takich objawów! ze zlamanym nadgarstkiem chodziłam 2 dni, bo nie chciałam gipsu na ferie zimowe :p ale w końcu pojechałam do szpitala i co? oczywiscie złamany :( ja to się dziwie ze po tylu rtg nie swiece w nocy :D :P teraz lepiej rączki niczym nie smaruj, nie wiem czy jakiekolwiek maci nadaja sie dla dzieci.

normalnie lapka rusza jak ja dotykam to nie placze, to zlamana napewno nie jest

to jutro będzie wszystko wiadomo, bo w nocy najczęściej zwichnięcia puchną. dzieci zazwyczaj tak mocno nie boli na początku dlatego nie można im ufać w tej kwestii, one są w ciągłym ruchu i dodatkowo adrenalina działa u nich przeciwbólowo. obserwuj rączkę... z tego co piszesz raczej nic jej nie jest (złamanie boli bardzo, dziecko na pewno płakałoby cały czas)

sprobuje jej zrobic chlodny oklad i poloze ja spac, mam nadzieje ze rano juz ja nie bedzie bolalo :(

pojekuje pewnie na samo wspomnienie bolu :) Moja tesciowa opowiadala jak moj maz gdy byl maly tez costam zrobil sobie z raczka i ryczal jak opetany. W koncu udalo sie go uspic, a ze zasypiajac mial w dloni czekolade a ona nie chciala go budzic myciem brudnej dloni zawinela ta dlon w pieluszke. Po przebudzeniu jak zobaczyl ta pieluszke to byl taki ryk, ze koniec swiata, reki nie dal dotknac. Bali sie ze jest zlamana bo przy kazdym dotyku plakal, jednak w szpitalu jak go wszytsko zainteresowalo to tylko wymachiwal ta reka na lewo i prawo i okazalo sie ze nic mu nie bylo :) poczekaj dzien lub dwa, dzieci czasem sa takie 'pamięliwe':)

juz zasnela, zjadla ladnie kolacyjke w lozeczku pobawila sie misiem przytulanka z ktora zasypia i juz nie plakala.. oby rano juz bylo dobrze