do jakich facetów/kobiet macie słabość?

?

ja mam słabość do nieśmiałych, delikatnych, szczuplutkich dziewczyn.

ja do męskich, "dużych" facetów (zaznaczam, że bez brzuszka, brzydze sie tym). Oczywiście dużych nie do przesady, karka nie chciałabym mieć w domu :P. Mam też słabość do zarostu. To jeśli chodzi o wygląd. Poza tym musi być inteligentny. Chcieć i móc uprawiać dużo sexu :)

do facetów ok. 40, dobrze zbudowanych ale bez przesady, lekkiego zarostu, podniecam sie na widok faceta, którego podejrzewam ze moglby miec zarosniety tors. no i oczywiscie, jak juz go poznam, to musi byc inteligenty i realizowac swój pomysł na zycie(no chyba ze trafi sie mlodszy to powinien wiedziec co chce w tym zyciu robic)

No więc do wysokich, ciemnowłosych (ale nie lubie ciemnych oczu i ciemnej cery), o szerokich ramionach mrrr, i żeby był wrażliwy i inteligentny, ale nie zadufany w sobie i wywższający się swoją "wiedzą", takich nienawidzę.

ja mam słabość do Perwersji, kotki hmmm to tyle wystarczy na dobry początek:P

Bumbumshoko poza szerokimi ramionami jestem Twoim ideałem:D

iceman24xxxx :D Tacy jeszcze istnieją?

istnieją ale wcale nie mają łatwo:P bo w dzisiejszych czasach większość nie zwraca uwagi na wnętrze tylko na zawartość portfela później na wygląd następnie na atuty i narządy seksualne a na końcu na charakter i wnętrze i to się tyczy obu płci

Wiem, ale jak trafi swój na swego to odrazu się poznają na sobie, po co sobie zawracać głowę takimi szumowinami co wymieniłeś.

zgadza się to co cchesz lepiej poznać swój ideał:D?

Haha no jasne :D Tylko muszę iść zaraz spać jutro ciężki dzień :o

istnieją ale wcale nie mają łatwo bo w dzisiejszych czasach większość nie zwraca uwagi na wnętrze tylko na zawartość portfela później na wygląd następnie na atuty i narządy seksualne a na końcu na charakter i wnętrze i to się tyczy obu płci mie zaprzecze, wazny jest status materialny. natomiast jesli w facecie nie moge odnalezc przyjaciela, a zamiast tego widze gbura egoiste to tu zadne pieniadze nie pomoga.... to sie tyczy obu plci

Germaine Geer masz rację ale nie zawsze Twój przyjaciel/przyjaciółka nadają się na osobę z którą można być niestety taka jest prawda

hmm nno moze i tak, ale mysle sobie teraz gdyby moj facio nie mial kasy to czy bylabym z nim? i tak bylabym...choc byloby ciezko ale co tam

ja bardzo lubiem, młodych menszczyzn z dłógimi pałami czyli isz lubiem poczuć w mojei pupie mienso, kture liczy minimum 26 cm w zwisie.

do facetów inteligentnych, z poczuciem humoru i wyluzowanych a nie sztywniaków i cwaniaków, kótrzy są we wszystkim najlepsi:D pozatym moze to zabrzmi schematycznie, ale kręcą mnie bruneci z delikatnym zarostem i kusząco pachnący:) no i uśmiechnięci a nie smutasy:)