Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pedrozo

Odpowiem na wszystkie pytania Pań dotyczące facetów.

Polecane posty

" czemu mój ogląda porno za mojimi plecami??????" To, że ogląda porno to nic złego, a dlaczego za Pani plecami? Moze sie wstydzi. Moze nie wie jak Pani na to zareaguje. Prosze mu zaproponowac np. wspolne obejrzenie takiego filmu, albo erotycznego to moze byc na prawde bardzo fajny wstpe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjaaaaaazzzz
dziękuję za odp ale mam nast pytanie-dlaczego się czuję z tego powidu upokorzona i dlaczego on mówi że mam za małe piersi skoro mam średnie... czy powinnam się o to obrażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta od 4 lat
jestesmy zareczeni a zakochałam sie chyba w koledze z pracy strasznie mi sie podoba ten kolega tez nie jest sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" a zakochałam sie chyba w koledze z pracy" Powiem tak: mówi Pani chyba to znaczy, że nie jest Pani pewna tego. I właśnie dlatego skłaniam się ku temu, że Pani tylko się zauroczyła i prawdopodobnie jest to tymczasowe zauroczenie spowodowane prawdopodobnie nuda w zwiazku. Odradzam Pani podejmowanie teraz jakichkolwiek decyzji co do zakonczenia obecnego zwiazku gdyz wpierw prosze sie upewnic, ze sie Pani zakochala na 100%, a nie ze jest to tylko zauroczenie ktore przychodzi bardzo latwo i bardzo latwo i szybko odchodzi. A pozniej moze byc juz za pozno na ratowanie czegos czego juz nie ma. Jesli faktycznie w Pani zwiazku wieje nuda to prosze porozmawiac z partnerem i wspolnie starac sie urozmaicic wasz zwiazek, a wtedy Pani zakochanie moze zniknac. Pozowdzenia zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" dziękuję za odp ale mam nast pytanie-dlaczego się czuję z tego powidu upokorzona i dlaczego on mówi że mam za małe piersi skoro mam średnie... czy powinnam się o to obrażać" Za małe piersi to pojęcie względne. Dla każdego małość wygląda inaczej. Mówi Pani, że czuje się Pani upokorzona. Prawdopodobnie ma Pani niskie poczucie własnej seksualności i w momencie kiedy Pani partner ogląda taki film (w który często gęsto aktorki które tam grają to nic innego jak sam silikon) Pani sobie myśli, że jest gorsza od tych aktorek bo partner ogląda je w tym filmie. No nie jest miłe gdy się słyszy coś takiego od osoby, którą się kocha. Ale zawsze może mu Pani odpowiedzieć, żeby dął Pani pieniadze na operacje to też będzie Pani miała takie piersi jak te kobiety w tych filmach. Dlaczego tak Pani mówi - trudno mi jest powiedzieć. Zawsze moze Pani dodac, że widziały gały co brały. Głowa do góry - piersi to nie podstawa związku, żeby się tym aż tak martwić i psuć sobie tym nastrój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" jestesmy zareczeni a zakochałam sie chyba w koledze z pracy strasznie mi sie podoba ten kolega tez nie jest sam" A czy ten kolega jest żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghghhghh
Pedrozo, ja mam do Ciebie pytanie. Jeśli facetowi spodoba się dziewczyna, to podejdzie do niej bez względu na wszystko? Czy ona powinna wysyłaś mu "znaki" aby go zachęcić? Ja na przykład nigdy nie utrzymuję kontaktu wzrokowego; jeśli mój i jakiegoś mężczyzny wzrok się spotka, od razu się odwracam (jestem po prostu speszona i nie chcę żeby myślał, że się na niego gapię...). Czy ma to jakieś znaczenie czy to zupełnie bez znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjaaaaaazzzz
pójdę za pana radą(tą pierwszą) piersi sobie chyba nie powiększę bo sie boję operacji, co do jego komentarza nie wiem czy sobie go przemyślał bo trochę mnie wpędził tym w kompleksy :( powinien za to oberwać szczerze powiem, nie wiem dlaczego mu nigdy tego nie wypomniałam z chęcią jeszcze skorzystam z Pana porad dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam pytanie: czy sąjeszcze pożadni faceci nie myslący tylko o seksie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pedrozo, ja mam do Ciebie pytanie. Jeśli facetowi spodoba się dziewczyna, to podejdzie do niej bez względu na wszystko? Czy ona powinna wysyłaś mu "znaki" aby go zachęcić? Ja na przykład nigdy nie utrzymuję kontaktu wzrokowego; jeśli mój i jakiegoś mężczyzny wzrok się spotka, od razu się odwracam (jestem po prostu speszona i nie chcę żeby myślał, że się na niego gapię...). Czy ma to jakieś znaczenie czy to zupełnie bez znaczenia?" Czy facet podejdzie to trudno odpowiedzieć bo to zależy od faceta. Jesli bedzie niesmiały to nie podejdzie bedzie czekal na jakies znaki, albo ruch ze strony kobiety. Ale jesli facet jest pewny siebie (nie mówię tu o negatywnym znaczeniu), ma gadane itd. to podejdzie i zagada. Z tym bywa roznie. Czasem facetom brak odwagi aby podejsc tak zwyczajnie i zagadac, a czasmi pod wpływem alkoholu robia sie odważniejsi ;) Jesli spojrzy się Pani na faceta, który się Pani podoba to nic w tym złego. Nie oszukujmy się - ludzie dobierając się w pary kierują sie na wstępie wyglądem drugiego człowieka - tyle tylko że dla każdego ktoś inny jest przystojny bądź nie. Nie ma co się martwić tylko śmiało spojrzeć w oczy, a nawet puścić oczko lub się uśmiechnąć. Albo podejdzie i zagada i może coś fajnego z tego wyniknie, albo nie podejdzie. Nic Pani nie traci i niczym Pani nie ryzykuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pójdę za pana radą(tą pierwszą) piersi sobie chyba nie powiększę bo sie boję operacji, co do jego komentarza nie wiem czy sobie go przemyślał bo trochę mnie wpędził tym w kompleksy powinien za to oberwać szczerze powiem, nie wiem dlaczego mu nigdy tego nie wypomniałam z chęcią jeszcze skorzystam z Pana porad dziękuję " Z powiększeniem piersi to miało byc tylko na zasadzie tekstu nie czynów ;) Powiem Pani, że jeśli sama Pani zaproponuje partnerowi wspólne obejrzenie takiego filmu nawet takiego lighta to na pewno będzie zaskoczony pozytywnie rzecz jasna ;) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja mam pytanie: czy sąjeszcze pożadni faceci nie myslący tylko o seksie?" I tu się pojawia pewien problem. Poniewaz kobiety bardzo czesto odbierają częstą chęć faceta na sex jako coś złego. A tak nie jest pod warunkiem, że jest to sex ze swoją partnerką (przynajmniej takie jest moje zdanie). Faceci już tak są skonstruowani, ze lubią sex bo to ich bardzo odstresowuje i dodaje sił . Każdy facet myśli o sexie bo taką już ma naturę - ale wiem o co Pani chodzi i odpowiem tak: są mężczyźni, dla których ważniejsze jest bycie z kobietą i wspólne spędzanie z nią czasu od sexu. To NIE JEST TAK, że każdy facet jest z kobietą tylko po to by uprawiać sex i nic więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghghhghh
"Nie ma co się martwić tylko śmiało spojrzeć w oczy, a nawet puścić oczko lub się uśmiechnąć. Albo podejdzie i zagada i może coś fajnego z tego wyniknie, albo nie podejdzie. Nic Pani nie traci i niczym Pani nie ryzykuje" Dziękuję za odpowiedź :) Ciężko jest się przełamać, jestem nieśmiała, rzadko gdzieś wychodzę (jeśli już to do znajomych bo wolę przebywać w znanym sobie gronie). Niby nie jestem brzydka, ale strasznie zakompleksiona - mam 21 lat i nigdy (!!!) nie miałam chłopaka ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" "Nie ma co się martwić tylko śmiało spojrzeć w oczy, a nawet puścić oczko lub się uśmiechnąć. Albo podejdzie i zagada i może coś fajnego z tego wyniknie, albo nie podejdzie. Nic Pani nie traci i niczym Pani nie ryzykuje" Dziękuję za odpowiedź Ciężko jest się przełamać, jestem nieśmiała, rzadko gdzieś wychodzę (jeśli już to do znajomych bo wolę przebywać w znanym sobie gronie). Niby nie jestem brzydka, ale strasznie zakompleksiona - mam 21 lat i nigdy (!!!) nie miałam chłopaka Pozdrawiam " Trochę więcej wiary w siebie! Rozumiem, że jest Pani nieśmiała, ale z tym można, ba nawet trzeba walczyć ;) Małymi kroczkami dojdzie Pani do tego tylko prosze dać sobie szansę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość open the doorr
moje pytanie do Ciebie brzmi: Czy faceci uważają że dziewczyny o czarnych włosach są troche męskie? mało kobiece? że dziewczyna powinna mieć jasne włosy? wiem głupie, ale mam nadzieje że mi odpowiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta od 4 lat
manie pedro kolega z pracy ma dziewczynę nawet zaręczeni nie są nawet nie mówi nic o niej podczas rozmów w pracy z innymi itp a ja mu nie jestem chyba obojętna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta od 4 lat
mialo byc Panie Pedro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" moje pytanie do Ciebie brzmi: Czy faceci uważają że dziewczyny o czarnych włosach są troche męskie? mało kobiece? że dziewczyna powinna mieć jasne włosy? wiem głupie, ale mam nadzieje że mi odpowiesz " Szczerze mówiąc nigdy się nie spotkałem z takim stwierdzeniem :) Mnie osobiście bardzo podobają sie kobiety o kruczych czarnych włosach. Blondynki też mi się podobają, ale o czarnych włosach jakoś bardziej. To jest rzecz gustu i żaden kolor włosów nie ma wpływu na to czy kobieta jest mało kobieca czy bardziej męska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"manie pedro kolega z pracy ma dziewczynę nawet zaręczeni nie są nawet nie mówi nic o niej podczas rozmów w pracy z innymi itp a ja mu nie jestem chyba obojętna' Wie Pani są ludzie, którzy potrafią oddzielić życie zawodowe od prywatnego i nic o życiu prywatnym czy o partnerze w pracy nie mówią co nie oznacza, że nie kochają swojego partnera bo się nim nie chwalą itd. Proponuję Pani to co wcześniej napisałem, spróbować coś zmienić w swoim obecnym związku, bo to zakochanie może Pani szybko przejść i później może być zonk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta od 4 lat
sama juz nie wiem ale moj facet tak mnie wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość open the doorr
dzięki pedro :) i mam jeszcze takie pytanie, podobają wam sie kobiety o lekko mrocznym stylu? czy wolicie takie sweetaski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"sama juz nie wiem ale moj facet tak mnie wkurza" Ale czym Panią wkurza? Czy on o tym wie, że Panią wkurza? Ale nie, że Pani mu to wykrzyczał podczas kłótni tylko powiedziała tak na spokojnie podczas rozmowy! Proszę rozmawiać z partnerem i mówić wszystko o tym co Panią denerwuje, a co Pani się podoba. Bo czesto wymagamy czegoś od swoich partnerów i wkurzamy się, ze oni robią coś czego my nie znosimy, a tak na prawde oni wcale o tym nie wiedza, bo im zwyczjanie o tym nie powiedzieliśmy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" dzięki pedro i mam jeszcze takie pytanie, podobają wam sie kobiety o lekko mrocznym stylu? czy wolicie takie sweetaski? " Też różnie. Każdy facet ma swoje upodobanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duza zuzia
czy faceci plotkują między sobą o dziewczynie, która się im podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" czy faceci plotkują między sobą o dziewczynie, która się im podoba?" Jak najbardziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duza zuzia
ale w jakim kontekście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale w jakim kontekście? " Oj różnie. Np. co ma fajnego w sobie, o jej oczach, piersiach, pupie itd. o tym jaka jest, jaki ma charakter. Czasem przechwałki w stylu czego to by nie zrobili z nia w łóżku itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fazowo
no dobrze Pan jest chyba seksuologiem? mam trudne pytanie: jak połączyć odmienne światopoglądy? on ateista ja wierząca :) i dostaję za to po dupsku chociaż wcale mu się nie narzucam i nie robię, nie mówię nic co mogłoby go w jakis sposób ode mnie odsunąć, chociaż wystarczy że siedzę na forum biblijnym a jemu sie już humorek psuje :( potrzebuję mądrej rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;;maleństwo;;
Maja ma 8 lat i ma rozczep kregosłupa jezdzi na wózku fundacja zbiera pieniadze na nowy wózek i sprzet do domu by Maja mogla cwiczyc w domu. oddaj 1%podatku to nic nie kosztuje a jej moze sprawic wiele usmiechu. KRS 000037904 z dopiskiem; Darowizna na rzecz Maji Szymańskiej prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no dobrze Pan jest chyba seksuologiem? mam trudne pytanie: jak połączyć odmienne światopoglądy? on ateista ja wierząca i dostaję za to po dupsku chociaż wcale mu się nie narzucam i nie robię, nie mówię nic co mogłoby go w jakis sposób ode mnie odsunąć, chociaż wystarczy że siedzę na forum biblijnym a jemu sie już humorek psuje potrzebuję mądrej rady" Haha seksuologiem nie jestem ;) To nie jest prosta sprawa. W takim przypadku wszystko zależy od mądrości człowieka. Bo ta mądrość to umiejętność pogodzenia odmiennego światopoglądu z uczuciem w taki sposób aby nie stracić ani jednego ani drugiego. Nie wiem co Pani powiedzieć. Moim zdaniem jesli druga strona nie potrafi zaakceptować naszego wyboru (religii) to nie zasługuje na nas. Każdy ma prawo do swojej wiary i nie powinien nikogo przekonywać do niej słowami tylko czynami poprze które dajemy świadectwo swojej wiary. Na prawdę nie potrafię pojąć dlaczego jemu psuje się humor gdy widzi jak Pani jest na forum biblijnym. nie potrafię tego zrozumieć. Może spróbuje Pani z nim porozmawiać i zapyta co takiego w tym powoduje zmianę jego nastroju? Może nie posiada jakiejś wiedzy w tym temacie i odbiera to zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×