Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wszędzie śnieg...

Pokochałam brata mojego faceta. Pomocy:(

Polecane posty

Gość wszędzie śnieg...

Z moim Kamilem poznałam się 5 lat temu. Od razu coś zaiskrzyło. Po roku zaczęliśmy być ze sobą. Teraz mijają 4 lata razem. Po półtora roku,kiedy zmarła moja babcia( z która mieszkałam,moi rodzice nie żyją) poprosił mnie,żebyśmy zamieszkali razem. W jego rodzinnym domu dobudowaliśmy piętro i stało się. Przez kolejne pół roku było cudownie. Kiedy jednak założyliśmy wspólnie firmę i zaczął wyjeżdżać w trasy (firma dostawczo-usługowa) coś zaczęło się z nim dziać. Stał się wredny,opryskliwy,wyzywał mnie,upokarzał...Myślałam,że to może stres,starałam się z nim rozmawiać,być wyrozumiała,ale nic to nie dało. Przez ten czas bardzo wspierał mnie jego brat Tomek,mieszkał piętro niżej z rodzicami. Pocieszał kiedy płakałam,starał się uspokajać (nabawiłam się nerwicy). Stał się moim najlepszym przyjacielem. Kiedy poroniłam nie wiedząc nawet,że byłam w ciąży był przy mnie. Kamil za to powiedział,że dobrze się stało,bo to nie czas. Załamało mnie to,ale starałam się go rozumieć,może nie był gotowy,może nie zastanowił się nad tym co mówi:( Niedawno kiedy znowu mnie zaczął wyzywać,robić awanturę(sama nie wiem o co i on chyba też nie)Tomek nie wytrzymał,wpadł do pokoju i zaczęli się szarpać. Sporo sobie powiedzieli nawzajem. W końcu się pobili. Kamil wykrzyczał mu,a właściwie nam,że wie,że Tomek na mnie leci. On nawet nic Kamilowi nie odpowiedział. Popatrzył tylko na mnie i powiedział,że gdyby coś się działo mam mu dać znać. Po trzech dniach się wyprowadził:( Nikomu nie powiedział dlaczego. Teraz mam straszny mętlik w głowie. Brakuje mi go,brakuje mi strasznie. Patrzę na Kamila i uświadamiam sobie,że porównuję go z Tomkiem:( Myślę sobie,że nic nie czuję już do Kamila... Jestem zmęczona swoim życiem,najpierw zginęli rodzice,później bardzo surowa babcia...Kiedy w końcu myślałam,że poznałam kogoś kto odmieni moje życie znowu się posypało:( A Tomek napisał tylko smsa "przepraszam". Nie wiem co robić:( Dowiedziałam się,od znajomych,że mieszka gdzieś u kolegi. Myślałam o tym,żeby tam iść,może porozmawiać z nim,ale co mam powiedzieć? Błagam powiedzcie mi co mam robić:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ameliaaaaa
to sie w życiu zdarza jezeli serce ci bije dla Tomka, to napisz do niego, spotkajcie sie, porozmawiajcie i badzcie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszędzie śnieg...
Co ma mu napisać:( To brat Kamila... Zniszczę relacje w całej rodzinie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestes przecież żona
wiec nie masz zobowiazań, widac , ze drugi z braci jest za toba i możliwe , że to z nim właśnie bedziesz szczesliwa tym bardziej, że z jego bratem raczej nie masz na co liczyc po tym co opisałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestes przecież żona
i co z tego, ze brat, tak czasem bywa przecież z rodzina nie bedziesz przez całe życie tylko z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfhgfvk
ucieknij z Tomkiem do innego miasta. Zyciejest za krókie zeby odrzucac prawdziwe uczucie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszędzie śnieg...
Nie jestem,to fakt. Ale nie mam się nawet gdzie wyprowadzić,pieniądze są wspólne tak jak i firma. Nie wiem jak to rozwiązać. Wiem,że Kamil nigdy nie pójdzie mi an rękę jeśli chodzi o moje odejście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkrótce Jaro będzie rządził
Brak informacji na temat kwot zaangażowanych w transakcje świadczy o braku przejrzystości w finansach publicznych - uważa Jerzy Bielewicz, szef Stowarzyszenia "Przejrzysty Rynek". Do marca nie będziemy wiedzieli, jaki jest rzeczywisty poziom zadłużenia. - To sztuczki zmierzające do tego, by uniknąć progu 55 proc. PKB zadłużenia. Inżynieria finansowa na wzór Grecji - uważa Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy każdy nowo poznany lub inny facet z większą nutką "zrozumienia" wywołuje u was "fantazje" ? przecież za jakiś czas może się okazać , ze będzie taki sam ..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestes przecież żona
wiec na zasadzie, ze kazdy nowy moze okazac sie taki sam, trzeba sie meczyc ze starym ??? bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszędzie śnieg...
To nie chodzi o fantazje. Od dawna nie mogę powiedzieć własnemu facetowi co czuję bo jestem wyśmiewana:( Bo od razu kretynka. Nie mam w nim wsparcia,nigdy nie przytuli:( Tomek był... Tak zwyczajnie był:( Potrafił wysłuchać,dał się wypłakać,było mi przy nim jakoś lżej... Spędzając dzień z Kamilem dusiłam się,bałam odezwać,czekałam tylko aż znowu zacznie robić awanturę. Kiedy wyjeżdżał Tomek przychodził kiedy tylko miał czas i tak zwyczajnie rozmawialiśmy,nie miałam żadnego strachu,że za chwilę zacznie krzyczeć,że jestem do niczego. Czułam się swobodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec na zasadzie, ze kazdy nowy moze okazac sie taki sam, trzeba sie meczyc ze starym ??? bzdura nie trzeba się męczyć , można odejść , wolna wola.... - tylko, czy warto? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie chodzi o fantazje. Od dawna nie mogę powiedzieć własnemu facetowi co czuję bo jestem wyśmiewana Bo od razu kretynka. Nie mam w nim wsparcia,nigdy nie przytuli Tomek był... Tak zwyczajnie był Potrafił wysłuchać,dał się wypłakać,było mi przy nim jakoś lżej... Spędzając dzień z Kamilem dusiłam się,bałam odezwać,czekałam tylko aż znowu zacznie robić awanturę. Kiedy wyjeżdżał Tomek przychodził kiedy tylko miał czas i tak zwyczajnie rozmawialiśmy,nie miałam żadnego strachu,że za chwilę zacznie krzyczeć,że jestem do niczego. Czułam się swobodnie. Kamil zachowuje się tak , bo Cię ma ...Tomek dlatego , ze Cię jeszcze nie ma...do tego tomek może być bardziej romantyczny , czuły itd ale może mieć wady , których nie ma Kamil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ameliaaaaa
Polska juz prawie nie ma majątku narodowego: zostały jeszcze lasy i PKP, ale nagonka prasowa na te przedsiębiorstwa swiadczy, że ido nich PO się dobierze.Społeczeństwo nie chce niczego wiedzieć, ogląda Kiepskich, taniec z gwiazdami. Jak na Tytaniku, muzyka będzie grała do końca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszędzie śnieg...
Revolver Jeju. Wiem doskonale,że każdy ma jakieś wady. Nie o tym tu mowa. Nie wiem co mam dalej robić. Niczego nie jestem pewna,jestem zbyt zmęczona,żeby zrobić jakiś konkretny krok,boję się....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To czego oczekujesz od forum??? Masz nadzieję, że ktoś rozwiąże problem za ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palestyna
kiedysbylam w dosc podobnej sytuacji. tyle, ze bylo to mieszkanie studenckie i mieszkalo nas tam osmioro. moj chlopak miewal problemy w utrzymaniem nerwow na wodzy, krzyczal na mnie, rzucal przedmiotami, balowal. ja coraz wiecej czasu spedzalam z jego najlepszym przyjacielem, doszlo nawet do tego, ze to z nim wychodzlam do kina. i tez w trakcie jednej awantury w klubie ten przyjaciel podszedl do nas i zwyczajnie uderzyl w twarz mojego faceta. i gdy moj facet lezal na ziemi ten mu spokojnie powiedzial, ze hesli jeszcze raz zrobi mi cos takiego on tego tak nie zostawi. w naszym przypadku bylo jednak inaczej. gdy ja wrocilam do domu nastepnego ranka mojego faceta juz nie bylo. wszystkie rzeczy byly spakowane. nie zostawil nawet kartki. to bylo 6lat temu. teraz jestem szczesliwa mezatka tego wlasnie przyjaciela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niyaaaa
Zanim ułożysz sobie życie z Tomkiem( o ile będzie ci to dane), spróbuj ułożyć jakoś sprawę z Kamilem. Jak sobie wyobrażasz takie życie? Chcesz wziąć ślub z takim człowiekiem? Rozstań się z nim, a dopiero potem myśl o jego bracie ewentualnie. Nie wiadomo czy Tomek coś do ciebie czuje w ogóle, może poznasz jeszcze kogoś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×