Robale wyłażące przez skórę

Szanowne Panie im więcej czytam na temat pasożytów w internecie, tym bardziej jestem przerażona ilością mitów, jakie w nim krążą.... jestem parazytologiem, z pasożytami mam do czynienia zawodowo i mogą mi Panie wierzyć, że nie istnieje w Polsce taki gatunek pasożytów, które bytują pod skórą i przez nią wychodzą, niezależnie od tego, czym ją posmarujemy. WŁOSOGŁÓWKA, wbrew temu co twierdzą źródła internetowe, znachorki i producenc**preparatów do kąpieli ziołowych (zupełnie przypadkiem osoby, które mają w tym jakiś interes, głównie finansowy) - NIE BYTUJE POD SKÓRĄ!!! jest to pasożyt jelitowy i wyłącznie jelitowy! Nie ma zdolnośc**przenikania do tkanek. Mimo, że włosogłówka jest dość powszechnym pasożytem w naszym kraju, po owsiku drugim co do częstości diagnozowanym u dzieci, nigdzie nie doszukałam się opracowań naukowych które choć wspominałyby przy opisie tego pasożyta o możliwościach jego przenikania z jelita do tkanek. Za to internet, w szczególności wszelkiego rodzaju fora paramedyczne, szeroko opisują to zjawisko. Jeżeli chcą Panie katować własne dzieci kąpielami ziołowymi i wizytami u znachorek, które wysmarują je cudowną miksturą w celu pozbycia się pasożytów, cóż.... jest to Wasze prawo jako matek - to Wy decydujecie... kąpiel dziecku faktycznie raczej nie zaszkodzi, ale na pewno i nie pomoże, a po kieszeni odpowiednio Panie uderzy. Warto?

nie no okladanie naleśnikami... na parazyty jest 100 różnych metod leczniczych, preparatów. tasiemce które wychodzą do mleka, włosogłówka która idzie do naleśników. jest 21 wiek! wiem, ze warto zawsze spróbowac z tym naleśnikiem, a nóż się uda, ale nie wierz, że wyleczysz tym dziecko.