Boje sie ze juz bede zawsze sama Bo jestem chora

Od lat choruje na zapalenie stawow,na dodatek mam miec endoprotezy bioder a mam zaledwie 21 lat:( moje zycie jest do dupy po endoprotezach bede musiala wciaz uwazac zeby ich nie zwichnac,nogi na noge juz nigdy nie zaloze,seks w 3 pozycjach tylko,nie wiadomo jak bedzie z macierzynstwem psychicznie wysiadam myslalam nawet zeby to juz skonczyc i mysle wciaz ile jeszcze wytrzymam,niesadze zebym znalazla faceta kaleki nie sa na topie pozatym ten ograniczony seks a wiadomo jacy sa mezczyzni,nie wiem jaki sens ma takie zycie

jacy są mężczyźni? napisz

Lubia urozmaicony seks

uciekaj stad dziewczyno!nie opowiadaj tutaj ze jestes chora,bo zaraz dowiesz sie ze sie nad soba uzalasz!!!

będzie dobrze :) nie będziesz mieć na czole napisane, że masz endo. A jak facet ciebie pokocha to na pewno 3 pozycje sexualne mu wystarczą a nogi na nogę nie powinno się zakładać, bo to niezdrowe.

villemka- nie mam zamiaru nikogo osądzać, ale niech nie mówi o facetach skoro pewnie jeszcze nie miała. A jeżeli seks jest dla was wyznacznikiem to współczuję

Staszek przeciez seks jest wazny nie mow ze nie,z jego braku biora sie zdrady,rozwody,ja generalnie bardzo lubie uprawiac seks tzn lubilam:(jak teraz ma moje zycie wygladac?jestem mlodziutka

Mialam faceta

nie każdy ma możliwość zdrady, a one są głównie z braku seksu. a jeżeli będziesz chętna to nie wiem w czym problem. problemem jest tylko Twoje myślenie, starasz sobie wmówić coś co może się nie wydarzyć. trzeba najpierw spróbować

Staszek a ty chcialbys taka?jak ja?watpie:(

zadajesz trudne pytania. nie wiem jak Ci odpowiedzieć. ale tak ogólnie nie chce mieć dziewczyny, wolę być sam. a w sprawie związków seks może jest ważny, ale naprawdę nie tak jak życie z partnerką którą się kocha. chyba nie chcesz być traktowana jak lalka tylko do seksu?

do;Wybqgakowanatotalnie tu nikt kochana,nie chce sie wiazac z niepelnosprawnymi.bo same idealy na kafeterii rozumiesz.haha!

Chce miec cholernie szcxnesliwe zycie za moje cierpienia

Vilemka wlasnie dlatego ze nie jestem juz w 100 procentach wartosciowa nie wymagam zeby jakis facet musial mnie pokochac,jest tyle pieknych zdrowych kobiet:(

a ja mimo ze niepelnosprawna ruchowo[wozek inwalidzki]czuje sie wartosciowa osoba.choruje od urodzenia i innego zycia nie znam.

Jasne ptaku

villemka- i dlatego uważasz że ludzie uważają się za idealnych dlatego nie chcą wiązać się z niepełnosprawnymi? każdy ma prawo wiązać się z kim chce, i nie każdy jest na tyle odważny i odpowiedzialny aby być w związku z niepełnosprawnym

sadze ze tu na kafeterii sa same idealy.tyle w tym temacie.

to chyba żaden problem endoproteza, raczej Twój strach Cię blokuję, boisz się próbować żyć normalnie, trzeba śmiało kroczyć przez życie, głowa do góry

a związki? nie uważasz że ludzie niepełnosprawni są trochę obciążeniem dla zdrowych ludzi? nie każdy ma tyle empatii aby wiązać się z takimi ludźmi. a znając życie też pewnie chciałabyś zdrowego chłopaka

Kazdy by chcial zdrowego partnera to normalne naturalne myslenie dlatego boje sie samotnosci

Up

Up

Nie znam Twojej choroby, ale skąd wiesz o tych trzech pozycjach? Lekarz Ci powiedział? I jakie, jeśli można zapytać, miałyby to być? Czego nie mogłabyś robić z nogami? A tak w ogóle to jesteś młoda, całe życie przed Tobą. Skąd wiesz co się zmieni w medycynie w przyszłości? Moja siostra na przykład 16 lat choruje na cukrzycę i to jaki był sprzęt do badań siebie i zastrzyków jak zaczynała, a to jaki jest teraz to niebo, a ziemia. Nie możesz siebie skreślać.

Soro sama chcesz miec zdrowego partnera , to dlaczego sie dziwisz ze zdrowy pomysli tak samo , do kogo masz pretensje . Zeby nie bylo mam niepelnosprawnego chlopaka .

Up

Lekarz mi tak mowi w innych jest ryzyko zwichniecia endoprotezy zatem kolejnej operacij poczytajcie na necie

Up

Niestety, ale wydaje mi się, że autorka tego tematu jest pusta i to jest jej największy problem :)

Nie zazdrość innym.. że są zdrowi, bo wpędzasz się w chore myślenie, i nakręcasz.. są ludzie bardziej chorzy niż Ty i nie myślą o sobie jako o gorszym człowieku. Są też ludzie zdrowi i mają blokady psychiczne i nie potrafią normalnie żyć, w pełni korzystać ze wszystkiego i cieszyć się swoim zdrowiem. W życiu nie chodzi o to by mieć najlepiej, najpiękniej, tak jak inni, czy tak by mieć wszystko a nawet więcej. Nie to jest szczęściem, nie to daje szczęście i klasyfikuje nas na wysokiej półce życia. Jeśli tak myślisz to masz powierzchowne i płytkie mniemanie o życiu. Ważne jest to, co człowiek ma w środku, a nie na zewnątrz bo od tego zależy jakim jest się człowiekiem i to jakim się jest wobec innych liczy najbardziej. Nie kojarzysz takich sytuacji - 1.Jest piękna laska jak z obrazka, tylko pozazdrościć, a pusta jak cegła i zachowaniem pokazuje jak wiele klepek jej brakuje. Większość patrzy na nią z politowaniem i unika, nie ma prawdziwych przyjaciół bo dla niej liczy się wygląd i szuka pięknych ludzi. Dziewczyna w chwili tragedii zostaje sama bo nikt nie traktował jej poważnie, była jedynie dodatkiem do towarzystwa, ozdobą. 2.Prosta dziewczyna, która ma problem ze zdrowiem, a ma zdrową głowę i zdrowe podejście do życia i jest na tyle normalna, że można z nią porozmawiać o wszystkim, do tego dochodzi optymizm i radość z życia.. taka osoba przyciąga do siebie ludzi jak magnes i człowiek czuje się dobrze przy takiej osobie. Nie liczy się to, czego jej brakuje w ciele, bo najważniejsze jest to, że nie brakuje jej nic w głowie.