Moja dziewczyna mnie olewa!!! nie wiem co robić:(:(

Witam.Mam mały problem 3 miesiące temu poznałem dziewczynę ja mam 19 lat ona 17. Na początku było fajnie chodziliśmy na spacery i w ogóle zgodziła sie ze mną chodzić.To moja pierwsza dziewczyna.Ona mi tez powiedziała ze ja jestem jej pierwszym chłopakiem.Bardzo mi na niej zależy, kocham ją ale mam wrażenie że ona mnie olewa.Gdy zapytałem sie wprost co z nami będzie to nic nie mówi,wiem że mnie nie kocha bo mi to powiedziała.Jak do niej sam nie napisze esa to sie nie odezwie cały dzień nie wiem juz co robić czy ciągnąć to dalej czy nie ?Eh czy ona mnie jeszcze pokocha? Mozę te 3 miesiące to za krótko i dać jej jeszcze troche czasu? W dodatku nie mam prawka i nie wiem jak mam jej zaimponować :( Proszę o jakieś wskazówki Z góry dzieki :):) Pozdrawiam

Szczerze to dziewczyny tak maja same nie wiedza czego chcą to my chłopaki sie staramy a one inaczej na to reaguja musisz dużo z nią rozmawiać nie wiem czy dobrze było ze jej wyjechałeś z tym "co z nami bedzie" moze to dla niej za wczesnie ehh jak ci powiedziałą ze ciebie nie kocha to moze jeszcze nie jest gotowa tez nigdy nie miałem dziewczyny i nie mam ehh ale pewnie to przerzywasz bo to twoja pierwsza girl

girl, prawko - ja pierdole co z tą młodzieżą sie dzieje ::O

Nie macie Boga w serce biedne dzieciny!

Ja mam prawie tak samo,z tym wyjątkiem że poznałem dziewczyne,wychodziłem z nią wszędzie,było ogólnie ok. aż nagle też zaczeło mi sie zdawać ze mnie olewa...tak samo,nie napisze do niej sms-a to nie odezwie sie przez miesiac,albo co teraz chce żeby gdzies ze mną wyszła,to wymyśla (przynajmniej tak mi sie zdaje) wymówki...teraz jednak to wgl już sie nie odzywa,pisze chocby do niej na gg a ona nie odpisuje,choc ciągle jest dostepna...nie wiem o co jej chodzi,niczym nie zawiniłem,jestem dla niej miły,nie okłamuje jej,staram sie być jak nnajlepszy dla niej...i nagle cos takiego...ja ją pokochałem,wiec czuje sie z tym niezwykle źle

nie jestescie sami, ja tez tak mam;/ na początku było zajebiscie a teraz chujnia;/nie wiem co robic

nie jestescie sami, ja tez tak mam;/ na początku było zajebiscie a teraz chujnia;/nie wiem co robic

też to przechodziłem, mało smsów, zbywanie, wiecznie zajęta, pomóc matce, szkoła, pies itp h uje w pewnym momencie poszła sie bawic z kolezankami kiedy ja kilka miesiecy blagalem ja zeby gdzies wyjsc rzuciłem szmate i mam spokój

Witam Mam problem, poznałem fajną dziewczynę.od razu się polubiliśmy... długo o nią walczyłem aż w końcu się doczekałem. chodziliśmy ze sobą pół roku, ale od półtora miesiąca ona miała jakieś wymówki żeby nie pujść ze mną na spacer nie wiem co jej się stało. starałem się jak mogę ale ona wolała wyjść z koleżankami gdzieś pochodzić... Nigdy nie miała czasu, nie dała się przytulić.. Ona miała już innego faceta chodziła z nim 2lata.. ale on ją olał, a ja wtedy zacząłem działać. nie wiem co mam robić zależy mi na niej ale ona nie odpisuje w ogóle. Proszę o pomoc

Czesc Jedyna rada to olej ja nie pisz nie wysylaj sms jak ja spotkasz na drodze to powiedz czesc jak gdyby nigdy nic Nic na to nie poradzisz nie narzucaj sie bo to nie ma sensu najlepiej to znajdz sobie inna to najlepsze lekarstwo

Poznałem dziewczynę przez neta, długie rozmowy przez gg, potem spotkania, prawie doszło do tego że byliśmy razem, aż nagle kontakt się kompletnie urwał z jej strony. Do tego stopnia, że myślałem że coś się jej stało, że trafiła do szpitala albo coś. Ale dowiedziałem się od jej znajomych że wszystko z nią świetnie, bywa na imprezach, chodzi, żyje, wódki pije. Dowiedziałem się też że wcześniej już kogoś tak potraktowała jak mnie. Ale kur*a świetna z niej aktorka była, nigdy bym się nie skapował że mnie tak perfidnie nabiera, udaje cichą, spokojną i skrzywdzoną przez los dziewczynkę, która czeka na kogoś kto ją pokocha prawdziwą miłością, której nikt nie chce jej dać. Nudziło się jej widać nieźle i postanowiła podszlifować aktorstwo... Dlatego mówię wam, nie wierzcie żadnej kobiecie nawet gdy wydaje się wam że w 100% musi mówić prawdę i nie mogłaby kłamać. Nie zaniedbujcie też kumpli z powodu jakiejś tam dupy, tak jak ja to głupi zrobiłem. Kumple są najważniejsi, oni wam zawsze zostaną gdy was nawet setna z kolei dupa oleje. Respekt i szacunek męskich przyjaźni - to jedyne co dla nas facetów pewne.

mój chłopak też mnie ma w duupie :(

siomeek nie ma co sie wpierdalać w takie coś sam podobnie mam jak by nie j****e używki to bym k***a psychicznie nie wytrzymał ...

Dziewczyny które nie odpisują powinny być utylizowane

Ja też nie wiem co mam robić. Też było fajnie. Planowała że mną przyszłość. A teraz napisze ze trzy esy na dzień wymykając się że niby nie może. A nawetvjak może to g**no a nie pisze.

Też ją olej.

jak was olewaja baby to robcie to samo. Jak ona tak robi to nie jest zainteresowana tak na serio. Wymiencie ja na inny model bo inaczej psychika wam siadzie w dluzszym czasie.

I po yaki choy kondomy podbijacie ten beznadziejny topik?

jedna rada olej ja tez i miej swoja wartosc.

Macie problem :D Moja "koleżanka" z dnia na dzień przestała ze mną pisać, wymówki to brak czasu, zmęczenie, problem z funkcją "wiadomości" na FB (!) hehe a ona myśli, że w to wierzę. Na posty, spotkania ze znajomymi itd ma czas. Najlepiej dać sobie z taką spokój, niech spie#&&la i zainteresować się normalną dziewczyną.

Niewarto powiedz jej lagodnie ze nie oto wam chodzilo w związku ... Powinniscie dac sb spokoj na jakis czas moze pozniej sie to odrodzi... Niezalamuj sie idz na silke ztyraj sie i bdz jak nowy xd . Noi powodzenia

minete

Mialam cudownego chlopaka, on- staral sie o mnie przez calutkie 3 lata, bylismy ze soba dokladnie rok. Niestety, postanowil mnie zostawic, powód? Znudzilam mu sie, nie kocha mnie juz i ogolnie ma mnie zupelnie dosc. Ja przez te 3 lata jego staran, nie chcialam go, bo nie chcialam sie z nikim wiazac, a on swoim nachalnym namawianiem mnie sam do siebie mnie zrazil, dopiero wtedy jak zaczal "podbijac" do innej dziewczyny na moich oczach to mnie cos tknelo i dalam mu ta szanse i zakochalam sie w nim na zabój. Musiałam go odzyskać. Postanowiłam spróbować uroku miłosnego u rytualisty perun72@interia.pl , i na szczęscie nie zawiodłam się. Facet wrócił i jesteśmy ze sobą szczęśliwi.

https://www.youtube.com/watch?v=fCWhPKZzemg

Baby nie wiedzą czego chca... jak jest w zwiazku i facet o nia dba i stara sie jak moze tp wydawaloby sie ze kobieta jest spelniona.... ale nie. Bo pewnego pieknego dnia cos jej odbije w leb i pójdzie szukac hgw czego. Jak nowy pacan okaze sie pomylka to i ona sie przejedzie to dopiero moze zrozumie swoj blad i dostrzeże ze był ktore kto szczerze kochal... Olej ja troche i zobacz jak sie sprawy rozwiną.... moze jak Ty nie bedziesz pisal przez pare dni to ona napisze

Ja z moja dziewczyna poznaliśmy sie w mlodosci byly jakies proby miedzy nami ale bez skutku... Teraz jestesmy ze sb ponad 3mies. Od pewnego czasu a dokladniej od weekendu jest jakas inna. Nie interesuje sie mna nie odpisuje prawie wgl, gdy ja nie napisze to potraf sie nie odzywac całymi dniami. Mamy malo czasu dla sb bo ma egzaminy, rodzice jej zabraniają spotykać sie ze mna w tyg. Więc mamy dla sb tylko weekendy ale prawie zawsze ma juz jakies plany ze znajomymi i widujemy sie dwa razy w tyg. Na godzinke i nwm co z tym zrobic. Mowi mi ze nie moze ze nie ma czasu i takie tam a po szkole wychodzi sb ze znajomymi na miasto i wraca kolo 18 do domu ... Boli mnie to strasznie i nwm co robic. Pomocy! Z gory dziekuje :)

Mówię Wam jedną z niewielu osób która zna się na magii jest wróżka Sigita. Opowiedziała mi jak zrobić skuteczny rytuał miłosny i co ważne zadziałało!! Chłopak w końcu mnie zauważył i teraz ciągle adoruje. Kontakt to tej Pani jest na stronie http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/

Ja nie miałam już nic do stracenia i spróbowałam rytu z magia-anielska.pl, o dziwo po kilku tygodniach mój misiaczek wrócił i jest teraz kochany jak nigdy. Magia działa na serio trzeba tylko dobrze trafić.

Dnia 29.01.2011 o 23:03, Gość maniek19 napisał:

Witam.Mam mały problem 3 miesiące temu poznałem dziewczynę ja mam 19 lat ona 17. Na początku było fajnie chodziliśmy na spacery i w ogóle zgodziła sie ze mną chodzić.To moja pierwsza dziewczyna.Ona mi tez powiedziała ze ja jestem jej pierwszym chłopakiem.Bardzo mi na niej zależy, kocham ją ale mam wrażenie że ona mnie olewa.Gdy zapytałem sie wprost co z nami będzie to nic nie mówi,wiem że mnie nie kocha bo mi to powiedziała.Jak do niej sam nie napisze esa to sie nie odezwie cały dzień nie wiem juz co robić czy ciągnąć to dalej czy nie ?Eh czy ona mnie jeszcze pokocha? Mozę te 3 miesiące to za krótko i dać jej jeszcze troche czasu? W dodatku nie mam prawka i nie wiem jak mam jej zaimponować Proszę o jakieś wskazówki Z góry dzieki :):) Pozdrawiam

rozmyśliła się

To samo robią faceci kobietom.Ludzie są niestabilni emocjonalnie,nie wiedzą czego chcą i nieświadomie bawią się emocjami innych i krzywdzą ich.Z byle powodu potrafią się rozmyślić.Nie ma tu znaczenia tylko wiek.Starsi robią to samo.Nikt nie docenia zaangażowania i czyjejś wrazliwości.Taki facet się znudzi i ma wywalone.Także mężczyźni i kobiety robią to samo.Ja sama staram się taka nie być.Kiedyś być może myślałam inaczej. Tak nie można,bo to nie fair.