powiększont węzeł chłonny pod pachą-zawsze coś złego?

robiłam morfologię 2 tygodnie temu i wszystko ok. a 2 dni temu zauważyłam powiększony węzeł chłonny (chyba to węzeł bo nigdy czegoś takiego nie miałam więc w sumie to mój domysł) pod prawą pachą. od czego to moze być? czuję się dobrze, temp w porządku. czy to musi oznaczać coś złego...naczytałam się w necie ze powiększony węzeł to zaraz rak:O

upup:(

a stosujesz antypespirant jakis pod pachę ? jaki ?

Koniecznie idź do lekarza! Nie musi to być coś groźnego, ale może to nawet świadczyć o raku piersi! :(

nie panikuj,to może nie być nic poważnego,ale wizyta u lekarza wskazana

nic od piersi na pewno bo miałam badane przez gina i nic się nie dzieje. używam antyperspirantu nivea w sprayu, ale wykluczam zęby to było od tego dlatego że od lat (chyba z 10) używam antyperspirantów i nigdy nic takiego nie miało miejsca. aha, OB 3

i usuwano mu guzka spod pachy wlasnie... Takie rzeczy trzeba kontrolowac. To moze byc jakies glupstwo, ale lepiej sprawdzic.

Trzeba iść do lekarza. Ropnia żadnego na ręku nie masz? Na tułowiu?

to moze byc zarowno cos powaznego jak i zwykly stan zapalny gdzies w organizmie

OB 3 to wynik w normnie? Od jakiej wartosci wskazuje stan zapalny?

nie mam żadnego ropnia. moje badania krwi wykluczają coś poważnego (morfologia z rozmazem ok+ob 3 )...sama nie wiem

pokaz fote. jak wyglada węzeł ? :O

oczywiście, ze w normie. dla kobiet norma jest do 11, dopiero powyżej można mowić o stanie zapalnym, a wynik 3 cyfrowy czyli ponad 100 może wskazywać na nowotwór...wiec jak widac jestem od tego daleka

Ja mam powiekszony od kilku lat, ale to nic groznego. Robie badania kontrolne co rok (krew i usg)

tego gołym okiem nie widać, nie jest tak duży żeby było widac gulę...jak mam rękę pod głową to czuję taką guleczkę, nie dużą

ja tez to mam! byłam u lekarza na usg i wyszło mi ze to wezeł chłonny pozapalny- zapalenie zrobiło sie najprawdopodobniej wtedy gdy goliłam pachę i się zacięłam. Idz na usg pachy do lekarza to rozwieje twoje watpliwosci moze masz tak samo. To nic groźnego. Mnie ta kulka została, taka potem tego uroda. Jesli morfologia okay to wszystko w porzadku, u mnie tez był wynik dobry. ale idz do lekarza, musisz miec jasna diagnoze.

a mozna pójść na usg dołu pachowego czy to musi byc od razy usg piersi?

najlepiej zrobic usg piersi i pach , zrób nawet prywatnie bedziesz miała z głowy i bedziesz spokojniejsza

tylko że piersi miałam badane, więc nie widzę powodu żeby płacić też za to skoro niepokoi mnie tylko pacha...

mi ostatnio tez od tak wyskoczyl węzeł pod pacha- tak mysle że to wezeł, bo taka gulka. po jakis 10 dniach sie wchłonął- nie byłam przeziebiona, chora itp. tak zwyczajnie. a mojej siostrze ostatnio też się taki zrobił ale ona mówiła że to może po depilacji po dzień wczesniej się depilowała pod pacha ale pierwszy raz jej sie taka gulka zrobiła. boli cie ten wezeł jak naciskasz?

Aby sprawdzić, czy to jest napewno węzeł, zrób tak. Usiądź,podnieś ramię zgięte pod kątem prostym uniesione na wysokości piersi. Najlepiej o coś oprzyj, żebyś była rozluźniona. I dopiero w takiej pozycji, szukaj pod pachą najgłębszego miękkiego miejsca. Tam dopiero próbuj wymacać węzeł, wlaśnie w tym wgłębieniu. To tyle. Myślę, że nie zaszkodzi, żeby tą zmianę obejrzał lekarz, tak dla uspokojenia myśli.

nie boli. curuś, sama już nie wiem:O czuję jak mam rękę podniesioną do góry, albo jak leżę i mam rękę za głową, wtedy to miejsce jest takie naciągnięte-wiadomo i wtedy czuję,a jak mam rękę normalnie spuszczoną tylko wkładam lewą dłoń do dołu pachowego to czasem czuje a czasem nie...

..i moze przejdz na antyperspirant w kulce? Spray tez moze byc przyczyna podraznien. Zwlaszcza jesli psikasz na mokre jeszcze, po kapieli, pachy. A juz na pewno na takie swiezo ogolone.

w ogóle jak podnoszę prawą ręke do góry to mnie tak jakby ciągnie pod pachą-nie wiem czy wiecie o co chodzi. z drugą ręką tak nie mam, nie czuję żadnego dyskomfortu. a z tą ręką to w zeszłym roku byłam u lekarza bo mnie bolała to powiedziała ze to od kręgosłupa

znajomy miał zabieg-ale od tylu lat używam antyperspirantów (używałam i kulek i sztyftów, teraz mam spray) i nigdy nic sie nie działo, więc nie sądze żeby to było od tego...

No cóż, dziewczyny mogą mieć rację, odstaw na jakiś czas wszelkie deo, a nóż jest to przyczyna twego dyskomfortu. Lekarz mimo wszystko nieunikniony. Idź do lekarza domowego.

no nic, dziekuje Wam wszystkim za to że próbowałyście pomóc...najgorzej ze czlowiek zawsze wkręca sobie to co najgorsze, przynajmniej ja jestem taką hipochondryczką:O też tak macie, ze zawsze zakładacie najgorsze?

W pewnym sensie dobrze, że jesteś i trochę się nakręcasz, gorzej byłoby gdybyś to olała i potem okazało by się, że to coś co może powalić nawet najsilniejszego człowieka. Zatem, głowa do góry.

generalnie postepuje racjonalnie, ale raz, gdy wyczulam guzka w piersi wpadlam w jakis stan depresyjny. Przez tydzien nie wychodzilam z domu (koniec studiow, wtedy nie pracowalam), nie odbieralam telefonow i beczalam... W koncu jednak zebralam sie "w kupe" i znalazlam punkt, w ktorym prywatnie mozna bylo zrobic usg piersi, wyniki od reki. I...okazalo sie, ze to tylko niegrozny wlokniak. Nic usuwac nietrzeba, jedynie co jakis czas go kontrolowac :) gdy rok temu nadgorliwy lekarz wyslala mnie na mamografie z powodu tego wlokniaka, to juz tak nie zareagowalam. Poza tym inna pani doktor zdziwona byla podejrzeniami pierwszego i na wszelki wypadek zrobila, oprocz mamografii, jeszcze jedno usg (oba badania inne typy guzkow moga lepiej pokazac). I tym sposobem przebadano mnie na cacy :)

a ten wlokniak przed okresem czasem "ciagnie", jakby troche rosnie i tez czuje nawet promieniowanie az po pache. To ponoc normalne. Pewnie i u Ciebie to tez jakies glupstwo :) ale kontrolowac sie trzeba :)