Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cozrobicjakzyc

Rodzina patologiczna...

Polecane posty

Wiem, wiele jest takich.. Chłopak 19 letni główny bohater, za poł roku kończy szkołe, zawód w którym nigdy nie bedzie robił, bez ambicji za to z bagażem doświadczeń. Bohater drugoplanowy Ojciec, pijak, recydywista, damski bokser który w dupie ma rodzine zawsze miał, nie szanuje nikogo i niczego. Kolejna bohaterka matka. Osoba która probowała opanować to wszystko, teraz jest kopią ojca, w dupie wszystko niech się dzieje co chce. Przyjaciele chlopaka głównego bohatera, brak. Dalsza rodzina nigdy nie było czyli cechy drugoplanowej postaci. Bohaterowie zamieszkuja w małym mieście. Chłopak ma pewne plany wytrzymał 19 lat, chce skończyć szkołe i mieć papier. Zima się kończy więc koniec okresu odśnieżania, żeby miał co do jedzenia. Jest taka sytuacja a nie inna, bohater nie wie czy postawić wszystko na jedną karte. Bez pieniedzy wynieść się do innego wiekszego miasta jak najdalej, żeby go nikt nie znalazł, jego obawy brak miejsca do spania, brak pracy. Zaryzykować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się czasem zacinaaa
ryzykuj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popi-fulla
wow- bo ty jeden, co drugi ma taka sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie dlatego napisałem "Wiem, wiele jest takich.." ale chciałbym to zmienić, a z góry mam małe szanse na to, że mi się uda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się czasem zacinaaa
uciekaj jak najdalej :) dobrze Ci radzę,póki co możesz jeszcze się nauczyć trochę języka co Ci się przyda :) Wyjazd za granicę byłby lepszym rozwiązaniem tym bardziej,ze w naszym kraju ciężko jest:) Wierzę,że Ci się uda. Powodzenia 🌼 popi-fulla - może i co drugi,ale nie każdy ma odwagę coś w swoim życiu zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowwww
Masz szanse,pewnie,że masz... Tylko musisz bardzo tego chcieć i powoli do tego dążyć. Jak skończysz szkołę to wyjedź i znajdź jakąś pracę,na pewno dobrze na tym wyjdziesz. Ja miałam podobnie,póki co wynajmuje mieszkanie - jest o wiele lepiej niż z tą patologią ale wiadomo - ciężko,kasa marna.. za granicą będzie Ci się żyło lepiej.:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjechać, choćby za granicę; jak najdalej z tego bagna, bo ono będzie działało destrukcyjnie; bardzo dobrze, że chcesz "wyjść na ludzi" i ułożyć sobie normalne życie - to dobry początek mam nadzieję, ze dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blowwww a ty mieszkasz teraz za granicą? Ktoś ci pomógł wyjsc z tego gówna, pomógł z pracą mieszkaniem. A po drugie u mnie ja koncze szkołe tylko, że miec zawodowe bo w tym zawodzie co się kształce nie bede robił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdybym wyjezdzal za granice to najlepiej gdzie, dla osoby która zaczyna od zera. Jakie są ceny wynajmu pokoju, pożywienia, czy można dostać pracę w moim wypadku moge pracować w każdej tylko, żeby było na jedzenie i opłacenie pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszulaj na necie; do anglii wiele wyemigrowało; są też agencje, które Ci załatwią robotę za granicą i jezyk nie jest konieczny; np. w hotelarstwie masz zapewnione żarcie i mieszkanie (najczęsciej jest to za darmo - takie tam są przepisy : tylko to dotyczy jedynie pracy sezonowej (najczęściej okres letni lub zimowy). 0 czynszu, nie martwisz się o zarcie, a kasa leci; no ale robota cholernie ciężka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowwww
nie,nie,nie - ja mieszkam w Polsce dlatego też piszę Ci,że życie za granicą jest o wiele,wiele lepsze.Tutaj z jednej pensji ledwo starcza na wyżywienie,opłaty..niestety innego wyjścia nie miałam,musiałam zniknąć z domu inaczej to by mnie zniszczyło.Też zaczynałam od zera..dlatego teraz na Twoim miejscu odkładałabym jakiekolwiek pieniądze,dorabiała gdziekolwiek żeby coś uzbierać..skończysz szkołę to odbijesz się od dna,zaczniesz nowe życie,rozgladaj się za jakąś pracą. Masz jakieś wynagrodzenie z praktyk?Dlaczego nie chcesz pracować w zawodzie?Łatwiej by Ci było,mógłbyś pójść do jakiejś szkoły zaocznej,pracować i załozyc rodzicom sprawę o alimenty.Póki co mają obowiązek Cię utrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anglii mozesz emigrowac
tamm sie tak zajebiscie zyje,koszty w ogole minimalne,jeszcze czytalam tu ostatnio o dziewczynie co miała socjalkę - opłacali jej mieszkanie,znaczy panstwo zarcie itd a ona se w domu siedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za praktyki szkoła nie płaci, pracuje kiedy tylko mam okazje przyjmuje każdą prace, rodzice nie kupują jedzenia do domu. W zawodzie nie bede pracował bo źle wybrałem szkołe słaby ze mnie mechanik.. A co do wyjazdu do angli nieznam jezyka i jakby mnie wykorzystali dużo się o tym mówiło, że ludzie pracowali i nie dostawali wynagrodzenia. Wiem, że wielkiej przyszłości przed sobą niemam, ale chociaż żeby było troche lepiejaby się wyrwać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowwww
tak za pośrednictwem załatwiają Ci wszystko,nie zawsze trzeba znać język.Mój znajomy kiedyś tak wyjechał i dobrze na tym wyszedł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat miałam na myśli hotelarstwo we francji, ale w anglii pewnie też się znajdzie. nie wiem tylko czy obowiązują tam takie same przepisy (odnośnie tego żarcia i mieszkanka/pokoju darmowego. zarejestruj się na jakimś pracuj.pl czy tym podobnych. pelno jest ofert do roboty za granicę. taa, agencja się zajmuje wszystkim, najlepiej, żeby Ci przysłali kontrakt już gotowy (będzie pewnie w obcym języku). jeśli będą uczciwi, to agencja wezwie cię do swojej siedziby na pseudo-rozmowę, od razu przetłumaczą ci kontrakt i wyjaśnią warunki. Najlepiej, żebyś już wtedy u nich podpisał umowę o pracę - będziesz miał pewność, że Cie nie oszukają. Potem prześla umowę przez Ciebie podpisaną do zagranicznego pracodawcy. Taka jest procedura z uczciwymi, dlatgo pilnuj żeby tak to właśnie wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 847938
Jakbys 3 miesiące uczyl sie po kilka godzin dziennie angielskiego ale nie 2-3 tylko z pół dnia, to nauczyłbys sie przez ten czas na tyle że bez problemu byś się dogadał wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sennaxx
tez chce sie wyniesc z mojego popierdolonego domu, mam juz dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie tylko wez pod uwage, ze ja mam na 8 do szkoly do 14 lekcje pozniej do pracy i pracuje do pozna wieczor jak mam okazje. Dobrze, zebym teraz dostal prace na pilnowaniu obwodnicy w nocy to moglbym sie uczyc i mialbym pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×