Czy facet który uprawia seks bez zobowiązań

dodam że nie jest wart szacunku

to ze mnie sie nasmiewal a ja mu dawalam dupy :(

oczywiście, jeśli ktoś naśmiewa się z drugiej osoby nie jest wart najmniejszego szacunku, a jeśli naśmiewa się facet z intymnych relacji z partnerką wart jest największej pogardy

twoje podejście też mi nie odpowiada czesc

seks był taki boski że nie moglam się postrzymac

facet, który chwali się kolegom, że ma kochankę powinien zdawać sobie sprawę z tego w jakiej sytuacji ja stawia!! a kochanek byłby zadowolony gdyb ypartnerka opowiadała wszystkim dookoła o ich intymnym życiu ...np. z nutką ironii? na pewno NIE, więc niech kochanek stosuje te same standardy wobec siebie i kochanki niestety ja nie akceptuję takich sytuacji, nigdy i nikomu nie opowiedziałabym nic co mogłoby w złym świetle postawić mojego partnera i tego samego oczekuję w zamiana seks jest świętością i poezją !!! jeśli się o nim dookoła opowiada to sprowadza się go do poziomu rynsztoku a to już nie mój świat

seks jest świętością i poezją ! ale nie seks z kochanką która traktuje jak zapchajdziurę

tez delikatnie mowiac nie szanuje takich gosci, co to trabia o swoich podbojach i to najlepiej w chamskie sposob lub jak to ktos napisal z nutka ironii brak klasy totalny buractwo

ale przyznajcie ,że to kobiety zachowują się jak idiotki.. wiedzą co sobie taki facet o niej pomyśli , a i tak w to idą , ja tam nie potępiam seksu dla przyjemności,ale sama nigdy nie zdecyduję się być tylko taką przyjaciółką od potrzeby, bo nie mam ochoty żeby jakiś facet o mnie myślał jak o głupiej cipie

"ale nie seks z kochanką która traktuje jak zapchajdziurę" bo ty traktujesz kobiety przedmiotowo i powinieneś spotykać na swej drodze tylko takie, które ciebie w podobny sposób będą traktowały