Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawie senior

Moja pozycja w rodzinie!!!! Moje plany wobec wlasnych dzieci!

Polecane posty

Jestem mezem i ojcem dwojki doroslych dzieci. Syn ma 27 lat, corka 25. Moj syn jest zonaty, ma trojke wspanialych dzieci (dwoch synkow i jedna coreczke) teraz usilnie namawiam mlodych by postarali sie o jeszcze kilkoro wnuczat dla mnie. Moja corka jest matka 6letniego chlopczyka, samotna i prawda jest taka ze jestem wdzieczny Bogu ze moja corka zostala sama z dzieckiem(w dodatku juz nigdy nie urodzi dziecka bo miala komplikacje przy porodzie) i postanowilem juz ze moja corka nigdy nie wyjdzie za maz, nawet bym tego nie chcial, to bylaby najgorsza rzecz jaka moglaby sie przytrafic mojej rodzinie, boje sie ze moge ja stracic. Moja zona tez dzieki Bogu nigdy nie pracowala, dzieki temu teraz jest i bedzie przy mnie. Zreszta sytuacja sie powtarza, moja matka rowniez byla z moim ojcem gdyz sama nigdy nie poszla do pracy i juz nie pojdzie, dzieki temu poswiecila sie glownie domowi i rodzinie a z dziecmi, u mnie sytuacja byla taka sama, moja siostra rowniez zaszla w ciaze i musiala zostac przy rodzicach. Teraz moj siostrzeniec ma 19 lat, zostal ojcem, urodzil mu sie chlopczyk. Szczerze to kocham swojego siostrzenca jak syna i cieszy mnie to ze ten chlopak w tak mlodym wieku zalozyl rodzine, moj syn byl rok starszy od niego. Oczywiscie moja siostra po urodzeniu swojego dziecka byla uzalezniona od swoich rodzicow, ja swoja corke rowniez tak uzaleznilem. Niestety zona urodzila mi tylko dwoje dzieci, moj syn ma troje i ciagle namawiam go by postaral sie wiecej potomkow splodzic, chociaz by po to by przedluzyc nasz rod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i tak bywa__
kiedy ostatnio byłeś po leki u swojego psychiatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego mam isc do psychiatry? Tego typu lekarz nie jest mi potrzebny, ale niektorym osobom by sie przydal i to mocno. Jestem po prostu dobrym mezem, ojcem i dziadkiem, ciesze sie z tego ze mam rodzine i jestem takim samym ojcem i mezem na wzor swojego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale się uśmiałam:D:D:D
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatryk jest tutaj koniecz
ny. Nie ma innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wxur
Śmieszne, seniorku pora byś wstał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
prowokacja , seniorzy nie piszą takich rewelacji w necie a przynajmniej tak sformułowanych , ani to pytanie ani stwierdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×