Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojciec robi problem

ojciec robi problem bo mam chlopaka! mam 25 lat

Polecane posty

Gość ojciec robi problem

Sprawa wyglada tak ze przez 6 lat bylam w zwiazku z chlopakiem z ktorym mialam wziac slub ale z pewnych przyczyn odwolalam go. Rodzice nie robili z tego problemu wrecz byli ze mnie dumni ze potraafilam podjac taka wazna ciezka decyzje i ze moj byly byl za malo odpowiedzialny na bycie mezem. 2 miesiace pozniej poznalam naprawde super chlopaka. Moj ideal po prostu, nie dosyc ze odpowiedzialny, madry, pracowity, czuly to w dodatku wyglad idealnie w moim typie. .Rodzicom nigdy sie nie zwierzalam - z ich winy bo wiecznie im przeszkadzalam gdy chcialam pogadac- ale ogolnie zawsze duzo mi zabraniano, ale nigdy nie zawodlam ich zaufania!W kazdym razie dla mojego chlopaka moj ojciec jest dosyc niemily, oschly, a gdy dowiedzial sie ze sie z nim spotykam ( w sumie ze z kimkolwiek sie spotykam) to powiedzial, ze ledwo jeden zwiazek sie zakonczyl a ja juz sie z kims spotykam! chcialam go przyprowadzic do domu, zeby go poznali to on powiedzial, ze za jego czasow to trzeba sie bylo z kims spotykac pol roku zeby mozna go bylo do domu przyprowadzic ...cholera jasna! zamiast sie cieszyc, ze nie jestem sama, ze poznalam kogos naprawde wartosciowego to on ma pretensje ze ja sie wogole z kimkolwiek spotykam. Najlepiej zebym byla stara panna...nie wiem co robic, jak to zmienic. Kiedys tez gdy bylam umowiona z chlopakiem to mowil "ciekawe co on w tobie widzi" itp itd...no dogadywal mi po prostu, chcial obnizyc moje poczucie wartosci i udawalo mu sie to. Nie wiem dlaczego tak postepuje...jest ogolnie uparty, obrazalski, ciezko czasem z nim wytrzymac. Powiecie - wyprowadz sie - ale nie stac mnie. W kazdym razie w tym roku jeszcze mamy zamiar zamieszkac z moim chlopakiem razem, chociaz juz widze jego darcie sie na mnie za to, wybijanie mi to z glowy i pozniej nie odzywanie sie rpzez conjamniej kilka tygodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec robi problem
a w skrócie to co mu do tego co robię? zdałam w zeszłym roku do 6 klasy z wyróżnieniem więc mógłby sie nie czepiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatko jest zazdrosny
że będziesz teraz chapać dzide nie tylko jemu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec robi problem
ale smieszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój też taki jest
po prostu to olewaj i rób swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec robi problem
moj nowy ma wielką pałę bo jest z Kongo a moj ojciec sie wkurza i mówi że po murzynie to już nikt mnie nie zechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec robi problem
moj tez taki jest - dobrze wiedziec ze nie jestem posamotniona w tym problemie. Marze o wyprowadzce... ale najbardziej denerwujacy jest fakt, ze jest taki oschly dla mojego chlopaka...za drugim razem gdy do mnie przyszedl to tata powiedzal przy nim "nie mowilas ze koelga dizisaj do Ciebie przyjdzie, o tkaich rzeczach sie uprzedza" no kurde mam za kazdym razem pytac sie czy moze mnie odiwedziec moj chlopak? po tym zdarzeniu nie odzywalam sie do niego ponad miesiac....Naprawde od kilku lat ojciec jest wprost okropny, obrazaliski, wszytsko zawsze musi byc tak jak on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej go! wogóle nie słuchaj tego co mówi do Ciebie. Niech sie obraża. I jak nie chce poznać twojego chłopaka to nic na siłe. Spotykajcie sie u twojego chłopaka albo gdzieś na mieście. Twój ojciec z czasem może zmądrzeje i sam zaproponuje abyś przyprowadziła swojego chłopaka. Poprostu pewnie musi sie przekonać że to rzeczywiście poważny związek. Poczekaj troche czasu i nie słuchaj go jeśli zaczyna cie krytykować, najlepiej powiedz mu jeszcze " mam to po tobie tato" i wyjdz! Sie wkurzy ale może przemysli wszystko. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec robi problem
no wlasnie najczesciej spotykamy sie u mojego chlopaka albo gdzies na miescie, u mnie prawie wogole :( mama sie pyta kiedy przyprowadze go w koncu do nas ale mowie jej ze nie ebde sobie wstydu robila i jemu przykrosci z powodu ojca. Ojciec jest czlowiekiem do ktorego malo co dociera, zawsze musi byc tak jak on chce, nawet male slowa krytyki czy inne zdanie niz jego traktuje jako obraze w swoim kierunku, potrafi sie nie odzywac do mnie kilka miesiecy!!! i z wzajemnoscia bo ja sie nie dam...chyba naprawde jedyne wyjscie to przeprowadzka, ale zebysmy mogli sie smai jakos utrzymac to musze znalezc lepsza prace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to może aby uniknąć awantury to spróbuj najpierw z nim na spokojnie porozmawiać. Zapytaj się czego on oczekuje od Ciebie, dlaczego nie akceptuje twojego chłopaka i dlaczego niechce abyś była szczęsliwa. Powiedz mu że zależy Ci aby mieć z nim dobre relacje no bo przecież jest Twoim ojcem, że spróbujesz go zrozumieć ale żeby on tez spróbował zrozumieć Ciebie. Znam kilka takich osób jak Twoj ojciec, cieżko jest z takimi ludzmi dojść do porozumienia. Do nich trzeba mówić spokojnie i najlepiej tak jakby byli najważniejsi na świecie. To chore ale inaczej sie z nimi nie dogadasz. No a jeśli Ci to obojętne czy on sie obrazi czy nie a w czasie tej spokojnej rozmowy zacznie na ciebie krzyczeć lub ci ubliżać to zrób tak jak Ci napisałam wcześniej. Po prostu wyjdz i olej go. Będziesz miała chociaż czyste sumienie że "próbowałaś". A jak mama chce poznac Twojego chłopaka to weż ją do jakiejś kawiarni i tam poznaj ją ze swoim chłopakiem. Może gdy ona go pozna to przekona Twojego tate że Twój chłopak to fajny facet i twój ojciec zmięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×