Pomoze mi ktos?

Witam Muszę się komuś wyżalić i prosić o poradę. Mam chłopaka bardzo się kochamy,w tamtym roku na jesień sam sie wygadał że kupił pierścionek zareczynowy. Jak to kobieta buzka mi sie uśmiechnęła i od tamtego czasu czekałam aż sie oświadczy. On powiedziala to komus z mojeje rodziny , że chce sie oswiadczyć na sylwestra a ta osoba mi powiedział. Oczywiście zapytałam się czy to prawda czy to miało być na sylwestra? Odpowiedział, że tak i teraz,że to nici z niespodzianki. Od tamtego czasu często rozmawiam z nim na temat ślubu, mamy ustalona datę wstępną. Tylko kiedy ja zaczynam temat zaręczyn on od niego odbiega ja trochę naciskam czy długo mam jeszcze czekać bo jak ma byc w czerwcu slub to musi sie troche spieszyc zeby to wszystko załatwic. On oczywiście denerwuje sie ze nie dam mu czasu zeby zaplanowac cos zeby było ładnie i wyjatkowo. Moim zdaniem to on nie chce sie "teraz" żenić, że on to robi żebym ja mu już nie gadała kiedy i kiedy bedzie. Powiedział mi że chce sie oswiadczyc ale ja czuje że tak nie jest.Mam przestac z nim rozmawiac na ten temat??

zeby para zdecydowala czy chca slubu , potem wyznacza sie date itp...skoro wy planujecie slub, date etc to wlasciwie po co wam zareczyny?

No taka tradycja jest ze najpierw sa zareczyny a potem slub

tradycja jest też taka, że to przyszły narzeczony się oświadcza, a nie że panna na niego ciśnie, bo się doczekać nie może ;)

Ale nie o to chodzi ze ja naciskam tylko ze jak rozmawiamy to sie wykreca zminia temat

a dlaczego zepsułas mu tą niespodzianke ? :o

Bo i tak o niej juz wiedzialam wiec co mialam udawac ze o niczym nie wiem skoro wiedzialam??

Wiesz co... chyba musisz przestać ciągle pytać..kiedy co i jak. Daj mu odpocząć .. skoro schrzaniłaś sama sylwestra i nie wiesz teraz czy to by była prawda czy nie..to teraz poczekaj i nie wyskakuj z takimi pytaniami... może akurat czeka na Walentynki, a może się rozmyślił bo za bardzo naciskasz. To ma być jego inicjatywa a nie ciągle Twoja. Trochę cierpliwości nikomu jeszcze nie zaszkodziło..co ma być Twoje to Twoim będzie. Skąd wiesz czy kolega nie puścił swojej własnej wersji w obieg, a on nawet o tym do tej pory nie myslał.

No moze masz i racje ale jakos nie moge. Czekam na ten dzien ale teraz kiedy juz wiem kiedy to bedzie to nie podobami sie ten plan bo juz wiem kiedy,a ja chce z zaskoczenia zeby było ładnie i wogole tylko ze moj facet nie garnie sie do tego.

chyba trudno cię będzie zaskoczyć, skoro gadasz cały czas. a twój facet tego wysłuchuje, więc co ma ci powiedzieć? oświadczyć się na odczepnego?

To co wogole przestac ten temat zaczynac?

to podszywacz

te dwa ostatnie to nie ja pisałam

hello :P

sram mordom