Kocham byłego :(

Jestam walnięta, bo kocham byłego .! Ciągle o nim myślę... Jestem durną babą. Sama go rzuciłam, a teraz jęcze!

zachcialo sie innego kutasa ? to teraz cierp :)

Nie zachciało!!!!! ;( Co mam teraz robic?:(

jesli go kochasz i tesknisz a On równiez to poprostu poszukaj pretekstu do kontaktu i wrócicie do siebie.Tymbardziej ze Ty go rzuciłas wiec mozesz powiedziec ze zrobiłas błąd bo teraz wiesz jak bardzo go kochasz

Czuję,że i On coś do mnie czuje.... Ale troche sie wstydze tego,że go zostawiłam a teraz się będe łasic:( ale dzięki za radę.... No nie mogę kur** bez Niego życ!!!!!

no to wstyd odłóz na bok i spróbuj.Ludzie sie schodza i rozchodza,jesli on tez do ciebie cos czuje to bedziecie razem,jesli nie to trudno. jesli nie spróbujesz to nie bedziesz wiedziała i bedziesz sie zadreczac a tak bedziesz wiedziec na czym stoisz.

:( może i racja.... dzięki za wsparcie i rady :P

jezeli on by cie rzucił a ty bys na niego napierała,zasypywała go sms o powrocie itp. to to by było ponizajace ale skoro ty go rzuciłas to poprostu teraz dotarło do ciebie jak bardzo go kochałas czasami tak bywa ze jak cos stracimy to doceniamy co mielismy.

ale tez madra jestes...po co go rzucilas jak teraz chcesz wracac?

wczoraj był na gg cały wieczór i nie napisał :( ja pierwsza też nie pisałam... a zawsze pisał do MNIE. Już mnie pewnie nie chce... GŁUPIA jestem!!!!! :(

no a po co ma pisac jak go rzucilas!! ile Ty masz lat dziewczyno? chcesz zeby sie plaszczyl jeszcze po tym jak z nim skonczylas?

spadaj dzieciaku nie wiesz czym ejst milosc.

sram mordom

Mam 19 lat. Wiem czym jest miłośc... On własnie jest honorowy chyba za bardzo:( ale wiem na pewno ,że on uważa ,że zawsze chciałam najlepiej dla niego a moja miłośc była największa na świecie i nigdy od nikogo takiej nie dostanie:) ON TO WIE.

o 12:34 był podszyw :(

wiesz czym jest milosc? czym? co o nim wiesz? Ile z nim byłas? Jak się spotykałas? Czy chociaz raz byłas z nim na zakupach? Prowadziłaś codzienne Zycie? Dzieliłas się problemami? Rozwiązywałaś problemy jego i swoje? Czy on wie o Tobie wsyztsko i ty wiesz wszytsko o nim? Czy możesz polegac na nim w każdej sytuacji a on na tobie? Czy pożyczyłabyś mu 1000 zł? czy znasz jego rodziców i rodzeństwo? Wyjeżdżaliście razem? Planowaliście cos razem? Czy wiesz cokolwiek o nim wiecej? Nie wiesz czym jest milosc. To tylko zauroczenie u ciebie. Nie zylas z nim, mało o nim wiesz tylko powierzchowne rzeczy. Nie masz pojecia o miłości.

Wiem czy jest miłośc!!!!! Znam Go a On zna mnie. Nie pożyczałam mu kasy bo nie mam - ale to nie znaczy ze nie rozumiem słowa MIŁOŚC. Byłam z nim ponad ROK. A to nie jest mało. Na nim polegac nie mogłam, ale On na mnie w kazdej sytuacji. Nie znasz powodu dla którego zakończyłam znajomosc, więc nie osądzaj mnie. Znam jego rodziców ... i jego rodzeństwo też!!!!!!

Uraziliście Mnie i to baaardzo mocno. Każdy myśli,że mam siano w głowie bo mam 19 l.???? Mam większy bagaż doświadczeń niż Wy wszyscy:(:(:(