pies sam w domu - pora na drugiego psa?

pieska sprawilismy sobie z chłopakiem jakos prezent rocznicowy kiedy jeszcze miszkalismy oddzielnie. pies był u niego ( bo tam zawsze ktos byl w domu) a ja brałam go na weekendy. Teraz sytuacja sie zmienila bo wynajmujemy razem mieszkanie i zeby sie utrzymac oboje pracujemy. Szkoda mi zeby pies zostawał na tyle godzin sam w domu. Czy dobrym rozwiazeniem jest przygarnięcie drugiego pieska zeby miał towarzystwo kiedy nas nie bedzie?

a może rasowego kota ?

mysle ze nie ;) zdemolują ci mieszkanie :P zalezy tez od charakteru pieska.. u mnie jesli czasami nikogo nie ma to pies kladzie się i spi, nie rozrabia, nie gryzie itd itp. a ma troszeczkę ponad rok, wiec teoretycznie ma prawo ;) ale potrafi wytrzymac sam ok 6h. dluzej sie nie zdarza, a i to rzadko.

polubia. Jesli tak, to ok, jesli nie - bedzie tylko gorzej. Coz, pies to obowiazek na wiele lat, ludzie ida do pracy, wyjezdzaja -trzeba to przewidywac.

nasz pies jest spokojny i kiedy jest sam nie rozrabia. Na inne psy zazwyczaj reaguje pokojowo.Ale samotność 8 godzin dziennie napewno jest dla niego smutna. Nie wiem tylko czy takie zapewnianie mu towarzystwa będzie ok...

Zakup drugiego psa nie jest najlepszym rozwiązaniem. Skoro teraz zostawiasz jednego na osiem godzin samego w domu to jak zorganizujesz sobie czas na odchowanie szczenięcia? Weźmiesz urlop? Malego psa trzeba będzie nauczyć wszystkiego siusiania na dworzu, nie obgryzania przedmiotów itd a jeśli chcialabyś przygarnąć psa ze schroniska czy fundacji już doroslego to też znowu musisz na początku poświęcić mu spoooroooo czasu aby go oswoić z nową sytuacją pamiętając, że takie psy czasami są po jakiś przykrych przejściach i są trudne w ulożeniu. - tak więc przemyśl to odpowiedzialnie. Tak na marginesie - skoro pies siedzi sam po osiem godzin to wychodzi tylko dwa razy dziennie? To aniol skoro nie rozrabia Wam w domu wnioskując, że ma sporo niezużytej energi :)

wyprowadzany jest 3, razy dziennie. Rano, popołudniu i wieczorem. popołudniowy spacer trwa około godziny, pozostałe 20-40 minut. Ten nasz pies od szczeniaka był spokojny

To kto psa wyprowadza jak pracujecie? Ok, ten byl spokojny nie każdy pies musi niszczyć i nie o to chodzi ale pomyśl, że jak weźmiesz szczeniaka czy doroslego psa ze schroniska to na początku będziesz musiala być w tym domu caly czas trzeba psa nauczyć się zalatwiać, trzeba pilnować obu psów bo ten większy wcale nie musi go od razu zaakceptować i na początku może go nawet gryźć chcąc zademonstrować swoją wyższą pozycję w "waszym stadzie", musisz psa nauczyć podstawowych zasad życia z czlowiekiem bo taka samowolka dwóch psów nie wyjdzie na dobre w skutkach ten nowy może później nawet być agresywny wobec Was bez względu na to jaki jest pierwszy. W dodatku kupując drugiego psa musisz odpowiednio zająć się tym który już z Wami mieszka aby nie poczul się odrzucony, musisz mu dawać do zrozumienia, że jest ''lepszy'' tzn. wyżesz w hierarchi czyli dostaje pierwszy jedzenie, jest pierwszy glaskany i tak dalej inaczej będzie nowego gryzl.... na to wszystko potrzeba sporo czasu niestety. Na prawdę się zastanówcie nie lepiej wziąć kotka ze schroniska czy tam z hodowli? Zarówno pies będzie mial towarzystwo jak i kot będzie się czul; dobrze, bo nie potrzebuje tak dużej uwagi. Sama socjalizacja nowego psa zajmuje dużo czasu i wkladu a jak pracujecie razem z chlopakiem to kto to wszystko za was zrobi?