Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmmmama567

Drogie mamy jak rozpoczyna sie zapalenie oskrzeli u niemowlat?

Polecane posty

Gość mmmmama567

jak wyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My własnie przechodzimy zapalenie oskrzeli.Synek ma niecałe 2 miesiace Zaczeło sie od lekkiego kataru...w pewnym momencie katar mocno sie nasilił. Doszedł mokry kaszel. Mały nie mial goraczki i pediatra powiedziala ze u takich maluszków przewaznie tej goraczki nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmama567
Wspolczuje ze taki maluszek zachorowal. Moja ma rok i obawiam sie ze cos sie zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
Zazwyczaj rozpoczyna się przeziębieniem. I tylko takie są objawy, lekarz dopiero po osłuchaniu może stwierdzić zapalenie oskrzeli lub płuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
Ale nie warto za szybko lecieć z dzieckiem do lekarza. Ja tak zrobiłam, zapalenie oskrzeli jeszcze się nie rozwinęło, lekarz niczego nie zauważył i kazał dawać vit C i ja przez tydzień tą witaminą faszerowałam dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmama567
A czy przy zap oskrzeli lekarze kieruja do szpitala czy leczenie nastepuje w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
Leczenie jest w domu, zazwyczaj wziewkami (potrzebna tuba do inhalacji, ale to lekarz wytłumaczy), po tygodniu wizyta u lekarza, jeśli się nie polepszy lub przejdzie w zapalenie płuc to do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My teraz antybiotyk zazywamy w domu- gdyby nie pomogł - połoza malego na oddzial- na szczescie jest poprawa;) Pediatra mowila ze wieksze dzieci przy zapaleniu oskrzeli dostaja zastrzyki - sa napewno skuteczniejsze od lekow doustnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
A z ciekawostek - wg mojego pediatry im gorzej dziecko znosi leczenie i im bardziej płacze tym lepiej - głębiej wdycha wziewki i leczenie jest bardziej efektywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
Moonlight - pewnie przechodzicie bakteryjne zapalenie, my miałyśmy wirusowe zapalenie i wtedy antybiotyków nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmama567
Jutro pójdę do lekarza. mam nadzieje że to nic groźnego i że skończy się bez antybiotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
Trzymam kciuki :) i dużo zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmama567
Dziękujemy za kciuki. Mala pierwszy raz ma kaszel a ja zaczynam panikowac.. 3 tygodniu brala antybiotyk - jka sie okazalo na trzydniówkę - i po tym czasie nie moze sie pozbierac. Byl katar, byl stan podgoraczkowy a od wczorajszej nocy mokry kaszel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas zaczęło się od kataru potem ropienie oczek i koszmarny katar w badaniu osłuchowym pediatra podejrzewał zap oskrzeli i wysłał do szpitala by tam zrobili prześwietlenie i morfologię okazało się że to nie zap oskrzeli tylko płuc i synek przez tydzień leżał w szpitalu wczoraj wyszliśmy więc ja uważam że nawet z durnym kaszelkiem do pediatry trzeba lecieć u maleńkich dzieci (mój ma 2,5 miesiąca) bo dla takich maluchów nie ma antybiotyków do domowego podawania przynajmniej tak mi lekarze powiedzieli tylko szpitalne dożylnie w kroplówkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmama567
No pojdziemy jutro do lekarza - mam nadzieje że nas przyjmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takCzy owak
skad masz idiote pediatre,ze zapisal antybiotyk nie wiedzac zapewne,ze to trzydniowka.....zmien lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
tak, a potem jest gros matek które biegają z byle przeziębieniem do lekarza i tam dzieci łapią wszelkiego rodzaju infekcje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, Mój mały nie miał, odpukać zapalenia oskrzeli, ani płuc. Nie piszcie jednak o "bieganiu" z przeziębieniami do lekarza. Z małymi dziećmi to nie przelewki, można zbagatelizować coś, co w mgnieniu oka rozwinie się w zapalenie płuc i jest dla dziecka śmiertelnym zagrożeniem. Mój mały ma już ponad 3 lata. Choruje bardzo rzadko, ale każdą z tych infekcji konsultowałam z lekarzem. U malutkich dzieci nie ma mowy o "babcinych" domowych sposobach i najlepiej na własną rękę niczego nie podawać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
A to ciekawe, bo mój pediatra sam sugeruje domowe "babcine" sposoby i dopiero po 2-3 dniach jak nie ma poprawy to do lekarza. Oczywiście nie mówię tu o przypadkach temperatury ok 40 stopni czy atakach duszności. Po prostu do wszystkiego należy podchodzić z dystansem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×