kiedy robi sie badania na toksoplazmoze?

dziewczyny, kiedy robilyscie badania na toksoplazmoze? ja robiłam ja dzisiaj,jestem w 22 tygodniu ciąży i dzisiaj pielegniarka caly czas mi sugerowała,ze jest to bardzo pozno i pewnie lekarz podejrzewa u mnie tą choorobę. I kurcze nastraszyła mnie konkretnie, jeszcze pozniej jej powiedziałam, ze od kilku dni swedzi mnie skóra na dekoldzie szyji,plecach i nogach to mnie postarszyla rozyczka, ktorej nigdy nie miałam. Jak to jest dziewczyny z ta rozyczka i toksoplazmoza??

z różyczką to niewiem ale tokso robi się najlepiej przed ciązą - a jeśli się niezdążyło to na samym początku - żeby odrazu zareagować jeśli by się ją wykryło - ja robiłam w 6tc - tak samo cytomegalie - i jeśli wyjdzie ci ujemny wynik tzn że niemasz teraz i nigdy niemiałaś to lekarz powinien cię wysłac w 3 trymestrze jeszcze raz na to badanie - ja tak miałam właśnie

niestety link nie działa, hmm czyli tez uwazacie ze to badanie jest robione za pozno??

ja nie miałam robionych tych badań w ogóle nie sa obowiązkowe.

no, mnie się wydaje, że toksoplazmoza jest obowiązkowa, a przynajmniej mocno zalecana: http://polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10011358.html co do tego, kiedy się te badania w ciąży robi, rację ma "bo ja się nie znam" :)

nie są obowiązkowe, a tym bardziej mocno:) chyba, że były wcześniejsze poronienia, albo ma się w domku kotecka;) lub są inne wskazania ku temu:)

Skierowanie na badanie pod kątem toxoplazmozy dostałam na pierwszej wizycie, 5 tc.

Ja dostalam skierowanie na pierwszej wizycie (u nas jest obowiazkowe) a z racji tego ze nie mialam odpornosci to pozniej powtarzalam co miesiac az do konca.

to, że ktoś dostał skierowanie wcale nie oznacza, że badanie jest obowiązkowe. toksoplazmoza nie jest obowiązkowa, tak samo jak cytomegalia lub różyczka:) chyba, że są ku temu konkretne wskazania.

qqqqQAAA -->U NAS jest obowiazkowe.... czytaj ze zrozumieniem ;). I uwazam ze powinna byc obowiazkowe, za duzo zagrozen ze soba ta choroba niesie zeby sobie to tak lekko traktowac. A swoja droga widze paradoks :O.... USG co 3 tygodnie (a po cholere ???) a badania ktore moga zagrazac zdrowiu zaniedbane :O.... no ale za USG lekarz bierze kase ;) a za badanie krwi juz laobratorium.... wiec nie ma w tym zadnego "interesu" :O........

no ja nie mam ani kotka w domu, ani nie miałam z nim stycznosci ani z surowym miesem;/ wiec nie wiem

chodzisz prywatnie czy na nfz?

pytanie do grrr chodzisz prywatnie czy na nfz?

a co do tego czy jest obowiazkowe czy nie to zalezy od lekarza, przewaznie prywatni tak jak moj zaleca wszystkie badania, aCi z NFZ nie polecaja za bardzo badan chyba ze te ogolne, mocz, mofrologia

qqqqQAAA --> mieszkam za granica. czekolada --> kot Ci do tego niekoniecznie potrzebny ;), zarazic sie mozesz obierajac ziemniaki albo jedzac zle umyte pomidory czy winogrona.... oczywiscie to skrajne przypadki ale sie zdarzaja. Toxo moze powodowac wiele powaznych chorob (min uszkodzenie wzroku :( ) .... nie powinno sie tego zaniedbywac tym bardziej ze wykryta choroba moze byc leczona z dobrym skutkiem.

qqqqQAAA no właśnie mieszkasz za granicą stąd pewnie obowiązkowe badanie, czyli tak jak piszę i mam rację u nas jest nieobowiązkowe. ja też uważam, że powinno być, ale cóż, na niektóre rzeczy wpływu się nie ma. 3 usg przez całą ciążę szok? dobrze, że są prywatne kliniki:)

qqqqQAAA --> akurat co do 3 usg to sie z Toba nie zgodze ;) dla nie to zupelnie wystarczajace... dla kazdego ginekologa tez :P, do wylonywania wiekszej ilosci USG nie ma zadnych medycznych podstaw.... sa wykonywane tylko dla "komfortu" przyszlej mamy... no ale to moje zdanie ;)

to nie tak ja tez nie jestem za usg co wizyta czyli 3 tygodnie, a niektóre kobiety chodzą jeszcze częściej i na każdej wizycie usg:o ale 3 przez 40tygodni usg to moim zdaniem za mało tym bardziej, że pierwsze skierowanie dostaje się na samym początku, potem chciałoby się iść w 12 tygodniu na pierwsze genetyczne, więc zostaje jedno do wykorzystania, a połówkowe, a badane po 30tygodniu wykrywające również wady? uważam, że powinno ich być 5-6

qqqqQAAA --> moze wlasnie to pierwsze skierowanie na samym poczatku jest niepotrzebne ;) ? Przeciez w tak wczesnym stadium i tak niewiele widac :) U nas sa 3 USG : genetyczne w 12 tygodniu, pozniej polowkowe z dolkadnymi pomiarami ok 22 tygodnia i ostatnie (z sprawdzaniem przeplywow, ilosci i stanu wod itp) ok 32 tygodnia....

Toksoplazmoże powinno się zbadać przed ciążą, a najpóźniej na pierwszym badaniu krwi w ciąży. Nie jest ono u nas obowiązkowe, ani refundowane, ale warto zapłacić, bo to poważna sprawa.

..... i jasne ze czlowiek by chetnie 24 godziny na dobe na malucha patrzyl ;) .... tylko ze Z MEDYCZNEGO punktu widzenia nie ma do tego podstaw. A wracajac do toxo.... to bardzo wazne badanie i nie powinno sie go zaniedbac.... koszt badanie jest niewspolmierny do korzysci jakie moze przyniesc :) Jesli nie dostaniecie skierowania to zrobcie sobie same, wiele to nie kosztuje a naprawde mozna uniknac wielu nieszczesc i tragedii.

ja nie mówię o 24 godzinach, ale o tym, ze 3 usg to za mało, lekarz z nfz nigdy się do tego nie przyzna, a prywatny powie, że nie ma powodu do zmartwień i na każdej wizycie usg robi. ja nie uważam, żeby to było niezbędne badanie w sensie tokso. miałam rację tokso nie jest obowiązkowe, a czy jest ważne czy nie to już zupełnie inny temat.

powinno sie robic przed ciaza a jak byla z wpadki to oczywiscie jak najszybciej bo toxo moze szkodzic dziecku. Ja mialam na NFZ juz w ciazy i nic nie placilam :) trafilam na dobrego lekarza w szpitalu zakaznym :)

a czy ktoras z was swedziala kiedys skora na twarzy, szyji i dekoldzie????????