Serwis poranny

Pan prezes otrzymał kolejnego klapsa od hierarchii KK. Prymas Polski, abp Józef Kowalczyk kategorycznie sprzeciwił się upolitycznianiu rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem i podkreślił, że ta wyjątkowa data powinna zostać uczczona modlitwą. Kowalczyk dedykując swoje słowa szefowi PiS powiedział, że zbijanie kapitału politycznego na katastrofie jest niedopuszczalne i niegodne pamięci o ofiarach. Ostrzeżeniem dla cmentarnych graczy z PiS mają być słowa arcybiskupa mówiące o tym, że ludzie wykorzystujący katastrofę do walki politycznej są pozbawieni ducha chrześcijańskiego. Duch chrześcijański i przestrogi abp. Kowalczyka zostały "poważnie" potraktowane przed dwóch gorliwych katolików, jakich nosi polska ziemia. Wychodząc naprzeciw woli hierarchii KK pan Kaczyński zadymi pod pałacem prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu a pan Sakiewicz urządzi 18 kwietnia pokaz politycznej nienawiści u stóp Wawelu gdzie pochowano tragicznie zmarłą parę prezydencką. Jak widać polskie chrześcijaństwo na wiele odcieni.