toksyczni ludzie w waszym życiu jak sobie z nimi radzicie ?

w pracy, w szkole, w domu jak sobie z nimi dajecie radę ?

no dalej na pewno jest ktoś taki w waszym życiu w moim są to 2 koleżanki z pracy ja próbuje je ignorować jakby ich nie było, nie wdaję się z nimi w dyskusje, jeżeli się odzywam to tylko służbowo, cześć i tyle

Ja jestem zawsze szczera z takimi osobami , i mowie wprost co mi sie nie podoba i daje do zrozumienia ze najlepiej niech trzyma sie z daleka od mojej osoby jesli za mna nie przepada tak jak ja za nia:) Niewazne czy to w pracy czy wsrod znajomych a nawet rodzina( nie chodzi mi o bardzo bliska ale jakies ciotki itd )

ostatnio to przyczepily sie do mnie dla czego wkladam sobie w pupę zszywacz biurowy jakby to byl ich zszywacz a to ja go mam na stanie

Ja ich traktuje jak zepsute powietrze!! Oraz wyraznie okazuje im moja niechec, co skutecznie odstrasza ich od jakichkolwiek prob zblizania sie do mnie pod jakimkolwiek pozorem :)

Ja niestety nie moge trzymac sie z daleka ani byc szczera bo toksyczna jest moja bratowa. Staram sie mimo wszystko byc mila, zebvy nie bylo w rodzinie dodatkowych konfliktow. No i powtarzam sobie, ze dzwon jest glosny, bo wewnatrz próżny.

to samo jest z dziurkaczem ja lubie miec takie rzeczy miedzy posladkami a im nic do tego

tych toksycznych ?

jakto jakimi o co ci chodzi

spierdalaj toksyczny podszywie :p :D :D

:( dobrze

Nauczylam sie zawsze krzyżować nogi albo rece, gdy jestem w ich towarzystwie. To pomaga zdecydowanie, nie wiem dlaczego :D

ktoś jeszcze ma toksycznych znajomych ?

A ja rozkładam niewidzialny parasol i juz nie są w stanie mnie "dotknąć", najfajnie jest na www.pogrosiku.eu, tam nie ma toksyn

znajomi to pryszcz.Toksyczne zwiazki sa powalone

no ja mam taką zone ....normalnie to sie poruszam o wlasnych silach mowie ciesze sie a jak tylko jestem w jej towarzystwie to mi sie wszystkiego odechciewa

tylko bez podszywów !