Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Co za popapraniec!

Czemu mi chuj nie powoedział że ma żone a teraz....

Polecane posty

Gość tak czytam tę S....
powiedz, że Tobie się udało i z odzysku masz super gościa i wtedy autorka może się zastanowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam lepszy numer
Co za popapraniec nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za popapraniec!
Stich- nie dam mu drugiej szansy. Nie potrafię i nie chcę. Fakt-miał do m nie ogromny szacunek,nieraz byłam taka opryskliwa i wredna-on to znosił. Nieraz przepraszałam za swoje fochy i humory..Ale nacisk na seks-nie znam czegos takiego. To wszystko co mi pokazywal- wskazywalo na uczucie...ale za duzo juz przezylam w zyciu aby móc w to wierzyć. Ludzie jednak są tylko ludzmi.. nawet najwiekszy twardziel psychiczny... moze sie zakochać zupelnie nic nie planując.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tylko jak zmienic..jak tyle lat sie bylo w tym samym miejscu......." normalnie, ale najpierw trzeba podjąć decyzję o rozstaniu, a dopiero potem szukać drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i kolejny wysyp
kurestwa się zleciał, mój dziadek miał 20 lat moja babcia 18 teraz 60 lat po ślubie i co na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam lepszy numer
Co za popraniec z tego co mówisz jemu zależało na Tobie może jestem nienormalna ale wierzę w to że człowiek może się zakochać będąc w związku...w związku nieszczęśliwym oczywiście wypalonym.Szkoda tylko bo może Ci właśnie ucieka ta prawdziwa miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Stich
a dlaczego ma dać 2 szansę oszustowi!! Okłamał ją i okłamuje żonę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za popapraniec!
rozwódkaaa- ja sięz Tobą zgadzam. Nie bronię zdradzaczy-wręcz potępiam.Ale co ja jestem temu winna? Czy to moja wina? skąd mogłam wiedzieć? gdybym wiedziała-to tak bym go w dupsko kopnęła,ze jego kwik usłyszeliby na Marsie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam lepszy numer
rozwódkaaa "tylko jak zmienic..jak tyle lat sie bylo w tym samym miejscu......." normalnie, ale najpierw trzeba podjąć decyzję o rozstaniu, a dopiero potem szukać drugiej osoby. A jeśli przez przypadek się znalazło tę osobę? i ciągnie do niej jak magnes?...jeśli się ma klapki na oczach i różowe okulary?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za popapraniec!
Znajomi również mowili mi,że mu cholernie zależy. Znajomym ufam i wierzę. Bo nieraz widz stojący z boku zobaczy więcej niz główny bohater. I mowili ze on jest zakochany po uszy. Ale nie tędy droga.. ja tak nie umiem. Jestem zachlanna w sprawach sercowych- faceta chce mieć tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Stich
jesteście tak daremne, że szok!! Jeżeli coś się wypaliło i jest coś nie tak, to od tego jest sąd, można się rozwieść i być wolnym człowiekiem i wtedy buduje się nowy związek a nie oparty na kłamstwie u samych fundamentów. Pozdrawiam i znikam, bo o czymś takim jak godność to Wy nie słyszałyście na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam lepszy numer
Ależ oczywiście że sąd jest od tego,nie mam wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za popapraniec!
"do Stich jesteście tak daremne, że szok!! Jeżeli coś się wypaliło i jest coś nie tak, to od tego jest sąd, można się rozwieść i być wolnym człowiekiem i wtedy buduje się nowy związek a nie oparty na kłamstwie u samych fundamentów. Pozdrawiam i znikam, bo o czymś takim jak godność to Wy nie słyszałyście na pewno. " oj nie życzę sobie abyś mnie obrażała. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie. W moich wypowiedziach nie ma tematu o godności bo godnosc nie ma tu nic do rzeczy. Uwazam ze zachowalam sie az nadto godnie- koncząc znajomość. Jesli masz zamiar się udzielać to z szacunkiem do komentujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stich
Do autorki. To czy to była tylko słodka gadka, czy możesz mu dać drugą szansę to będziesz musiała zdecydować sama. Miej tylko na względzie to, że każdy człowiek jest inny i nie każdy facet to palant. Są jeszcze tacy którzy są coś warci. O tym facecie jak dla mnie dużo świadczy fakt, że nigdy nie naciskał na sex. Ma duży szacunek do Ciebie... To Ty postawiłaś warunki i on to uszanował. Dostosował się. Uwierz ale wielu facetów myśli fi.tem... Postaw się na jego miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Stich
a i potrafię wyczuć fałsz, skoro w markecie musiał grać takiego szczęśliwego, to po co? Mógł pokazać, że jest nieszczęśliwy chociaż na zakupach. Taki aktor w każdą rolę się wstrzeli nawet w kochającym kochanku a nieszczęśliwym, to już Ci żonaci najlepiej potrafią grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za popapraniec! Doskonale cię rozumiem, bo ja po rozwodzie też mam spore powodzenie. Niestety sporo z nich to tacy popaprańcy. Myślą, że kobieta MUSI być z facetem, przynajmniej jednym, przynajmniej do łóżka. Szkoda, że nie mogę robić fotek, bo ich mina jest bezcenna jak słyszą, że nie będzie randki :D No ale jak wiele kobiet się prowadzi jak niewiadomoco i lecą na każdego to się już faceci pewnie przyzwyczaili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za popapraniec!
Poza tym wielce prawdopodobne jest to,że facet nie panował sobie zadnej nowej znajomosci. W malzenstwie sa juz dosc sporo więc dogadani i nauczeni wspolgrac ze sobą.. on wiecznie w pracy-doslownie. ona- nie interesuje go ani w drugą stronę. Nie planowal niczego. Widocznie mial tak trwac w tym malzentwie... ale gdzies na horyzoncie pojawilam sie ja-musialam go oczarować,skoro wyszlo jak wyszlo. Ale zadnej bajery na mnie nie stosowal... typu ale jestes piekna czy madra ... uslyszec od niego komplement to graniczy z cudem. Nie rzuca slowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ty jesteś głupia/głupi. Kalanie się przed inną, płacz, mówienie ze się zakochał, ze kocha, to nie zdrada? A po drugie facet ma być odpowiedzialny, konsekwentny, pewny swego. Nigdy nie zapłakałem przed kobieta i nigdy nie zapłacze. I nigdy nie żebrałem o uczucia. Przecież ten facet to cipa. NIC go nie usprawiedliwia. ten facet nie dojrzał, tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stich
Wiecie co mnie zastanawia? Skąd ludzie mają w sobie tyle jadu? Ja tu tylko wysnuwam teorie do przedyskutowania (nawet jeżeli to są jakieś dywagacje)... P.S. Skąd teoria, że jestem dziewczyna? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za popapraniec!
oj nie zgadzam sie! kazdy moj facet przy mnie choc raz plakal i absolutnie nie uwazam ze to swiadczy o jego 'cipostwie". To ze Ty kryjesz smutek nie znaczy ze ten kto placze jest smieciem. Dla mnie to Ty nie jestes fair bo kryjesz ludzkie zachowania-takim jak ŁZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stich
Wiecie co mnie zastanawia? Skąd ludzie mają w sobie tyle jadu? Ja tu tylko wysnuwam teorie do przedyskutowania (nawet jeżeli to są jakieś dywagacje)... P.S. Skąd teoria, że jestem dziewczyna? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stich starasz się usprawiedliwić tego faceta, a dla niego nie ma usprawiedliwienia w społeczeństiwe. Jego zachowanie jest przez ogól traktowane jako niemoralne. dlatego tyle jadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl Stich
Przecież jak żonkoś nie naciska na seks , tylko się wozi rozpracowując lepsze okazje, to jak za to faceta szanować? przecież to oczywiste że on moczy u żony, bo tam ma regularny seks, bo nie ma ciśnienia przy opróżnionych jajkach......i za to szanujesz gnoja? I jeszcze wymyślasz teksty o uczuciach takiego gnoja ? Gdzie ty w takim knurze widzisz zdolność do kochania? Za chwilkę zagalopujesz się w stwierdzeniach że on z żoną nie sypia...........he. he ..zapewniam cię ,że sypia z żoną , sypia bardzo chętnie......o czym boczne ciało naiwnej kochanki nie ma pojęcia Oni zawsze sypiają z żonami i i bardzo dbają o to aby żona nie podejrzewała ich lewego ruchania , nie dopatruj się wartości i uczuć w szukaniu okazji do piierdolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za popapraniec!
SZOK... lewego ruchania piszesz??? Jakiego ruchania??!! u zony nie MOCZY jak to nazwales... bo nie ma kiedy!! pracuje na doby potem odsypia i znow do roboty-nie ma kiedy po prostu! a cisnienie ma zapewniam Cie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stich
No wiesz... Może ja też nie jestem za takim okazywaniem uczuć jak to zrobił ten facet (typu kajanie się) ale należy wziąć pod uwagę, że jeżeli to było szczere to kosztowało go to sporo odwagi. Chociażby dlatego, że inni tacy jak Ty mogą teraz mówić na niego c.pa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam lepszy numer
Taka jest prawda że każdy jest inny ma inne uczucia i tp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stich
Po pierwsze to nie mam odwagi nazwać drugiego człowieka knurem... Więc "szacun" dla Kogoś kto pisał nade mną posta "pomyśl Stich"... Po drugie nie szukam usprawiedliwienia tylko zrozumienia dla tego faceta. A po trzecie nigdy nie wiadomo w jakiej sytuacji my się kiedyś znajdziemy i jak nas będą wtedy oceniać ludzie... Myślę, że niezbyt fajnie jest jak się wylewa na Was wiadro pomyj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za popapraniec! "SZOK... lewego ruchania piszesz??? Jakiego ruchania??!! u zony nie MOCZY jak to nazwales... bo nie ma kiedy!! pracuje na doby potem odsypia i znow do roboty-nie ma kiedy po prostu! a cisnienie ma zapewniam Cie!!" i co z tego? zwykły popapraniec, gdyby miał wobec ciebie uczciwe zamiary i uczucia to nie stawiałby cię w takiej niekomfortowej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×