Czemu mi chuj nie powoedział że ma żone a teraz....

Jeszcze chwila i epitet w tytule zastąpi zwrot "biedny miś". Po co go tłumaczysz autorko?

"Myślę, że niezbyt fajnie jest jak się wylewa na Was wiadro pomyj.." za to pierdolić się na boku jest zapewne fajne :D ale coś za coś :D

Ja na prawdę zgadzam się ze Stich po prostu mam podobne odczucia.Gdyby kiedyś ktoś mi powiedział że znajdę się w takiej sytuacji nigdy bym nie uwierzyła.Też pewnie bym podobnie ich traktowała ale wiele też zrozumiałam przez to.Ciekawi mnie tylko niezmiernie...Czy facet który szczerze mówi że kocha, że spotkał drugą połowę nie przypuszczając i nie prosząc o to na prawdę może kochać czy tylko pod wpływem chwili...zauroczenia to mówi?

rozwódka nikomu nie życzę być w podobnej sytuacji....

.Czy facet który szczerze mówi że kocha, że spotkał drugą połowę nie przypuszczając i nie prosząc o to na prawdę może kochać czy tylko pod wpływem chwili...zauroczenia to mówi? o fuck nie przypuszczajac? nie proszac? majac zone lub partnerke wzial sie i zakochal? odstaw lepiej harlekiny bo wyraznie ci szkodza milosc nie pojawia sie jak grom z nieba, przynajmniej nie w swiecie ludzi doroslych i dojrzalych ps naprawde na pewno na razie natomiast

Nie czytam harlekinów, a Ty nie poprawiaj błędów Panie poprawny,bo gówno wiesz o życiu :)

Myślisz że mając żonę/partnerkę nie można się zakochać? mylisz się jest wiele wypalonych związków.Skąd tyle rozwodów z tego szczęścia małżeńskiego?

czego nie wiem o zyciu? ze serce to nie sluga? ze los bywa okrutny? czy ze poczynaniami czlowieka nie rzadzi rozum tylko uczucia podlotka? nie zyczysz nikomu by znalazl sie w takiej sytuacji? a on sie znalazl? wzial sie i znalazl czy ktos go tam podrzucil?

Skąd tyle rozwodów z tego szczęścia małżeńskiego? to facet z tematu wzial rozwod? widac nie doczytalem :-)

ja miałam lepszy numer "rozwódka nikomu nie życzę być w podobnej sytuacji...." czy ty dziecinko myślisz, że taka to wyjątkowa sytuacja??????? w małżeństwie są często wątpliwości. Ale trzeba mieć zdrowy rozsądek. Naprawdę NIKT wartościowy nie zrobi z ukochanej kobiety kurewki i nie postawi jej w takiej sytuacji. Ja też taką sytuację miałam, ale nie było żadnej zdrady i żadnego romansu do czasu rozwodu.

ale ty durna baba jesteś,teraz to dopiero moczy bo mu ciśnienie podniosłaś głupolko :D nie masz doświadczenia chyba specjalnie z chłopami :P teraz to on żonkę pierddoli jak młody kochaś:D

mówi się CHĘDOŻY żonkę :D

kolejny dowód na egoizm facetów:( myśla wyłącznie o sobie:(

dobrze psze Pani;) chędoży żonkę:D

Ciebie rozwódko chyba też w bambuko zrobił sądząc po nicku :D nigdy żona nie będzie tak atrakcyjna jak inna :)

zawsze szczery Skąd tyle rozwodów z tego szczęścia małżeńskiego? to facet z tematu wzial rozwod? widac nie doczytalem To było napisane ogólnie a nie o facecie z tematu...

gdybys ogolnie miala wiecej niz 3 szare komorki to rozumialabys jak absurdalne bylo twoje zdanie o rozwodach w kontekscie prowadzonej dyskusji

Z ludzmi bez kultury zupelnie, nie mam zamiaru dyskutować. Jedyne co robicie to obrażacie nie wiadomo po co. Kurwe ktos ze mnie zrobil? kto ze mnie kurwe zrobil? jak mozna zrobic z kogos kurwe gdy seks nie ma miejsca?? boze co za niedouki tu siedzą. Nie tłumacze go- po prostu nerw mi minął i zrobilo sie zwyczajnie przykro.Lubiłam czlowieka i jego charakter. Nie jestem zadną kurwą i nie zycze sobie takich epitetów. Jak kultury z domu nie wynieśliście-to pretensje do własnej matki a nie tu-na forum.

rozwody są z różnych przyczyn gdzie głowną jest zdrada,zdradzają tak samo kobiety jak i mężczyźni tylko ci drudzy są mało cwani i częściej wpadają,niektóre kobiety z matką krwi kurewstwo wyssały i zdradzają od dnia swojego ślubu nie ma reguły czy ty myślisz że wystarczy ładna kobieta żeby rozwaliła związek,owszem jak jesteś ze szmaciarzem to tak,zawsze będą ładniejsze od ciebie ode mnie czy autorki zawsze będą młodsze bogatsze i piękniejsze więc nie wtym rzecz

autorko, to jasne, ze nie jestes to jasne, ze zostalas oszukane ale to kompletnie niezrozumiale dlaczego starasz sie znalezc dla faceta usprawiedliwienie - nie ma, null, nada, zero

ktos tu napisal ze podczas malzenstwa sa watpliwosci wiele razy. i ze trzeba miec łeb a karku. Mało ludzi ma łeb na karku- dlatego jest taki ogrom rozwodów!Z drugie strony skad mamy iedziec ze ta osoba jest na cale zycie i nigdy nas nie zawiedzie, nie oszuka nie zrani...? nikt nie daje takiej gwarancji. Mnie sluby przerazają bo nie wiem czy zyje ktos taki kto przez cale moje zycie bedzie przy mnie na dobre i na zle i zawsze bede go kochac-WĄTPIE!

Mnie sluby przerazają na szczescie poki co nikt cie nie zmusi do slubu jesli go sobie nie zyczysz :-)

do ZAWSZE SZCZERY- nie szukam zadnego usprawiediwienia... przyszłam zwyczajnie popisać. Widzę ze nie tylko ja mam pecha do mężczyzn. Ale to nie zmienia faktu że mi przykro i nie da sie tak w ciągu sekundy zapomnieć o kimś. Nigdy juz mnie na oczy nie zobaczy,ale po prostu mi ciężko i jestem wkurzona i załamana. Nie bede pisać ze fajny byl z niego facet- poznalam wiele osób ale jedne pasują nam bardziej,inne mniej. Z nim sie super dogadywałam i to poczucie humoru takie samo... Ale nie ma co rozpamietywać. Skoro się zakochal- będzie cierpiał tak jak. Tyle w temacie.

i git autorko, mialas to szczescie, ze dowiedzialas sie predzej poznasz kiedys wartosciowego faceta, wolnego i bedziesz szczesliwa

Chcę tylko zapomnieć i postarać się zaufać na nowo-ale teraz to chyba na dzień dobry będę sprawdzała stan cywilny. Już nie dam się oszukać. Ale za mąż też raczej nie wyjdę.

ale teraz to chyba na dzień dobry będę sprawdzała stan cywilny. to wcale nie jest taki glupi pomysl :-)

Ja właśnie zakończyłam swój związek z kolesiem 16lat starszym. Okazało się,że ma żone a mimówił że nigdy nie był żonaty. Porażka

tak ciekawe jak sprawdzisz stan cywilny. Wynajmiesz dedektywa?

detektywa*

Zastanawia mnie tylko jak mozna mowic jednej ze sie kocha a spać z drugą? jacy muszą byc ci ludzie? jak wychowani....?