KŁOPOTY Z ALLEGRO!POMOCY!

WITAM SERDECZNIE MAM WIELKI PROBLEM! JAKIS CZAS TEMU ZAMOWILAM NA ALLEGRO JEDNA RZECZ... NIE WIEDZIALAM ZE TAK WYJDZIE ALE NIE MAM PIENIEDZY...PISALAM DO NICH MEILE Z PROSBA O WYCOFAJNIE PONIEWAZ NIE MAM CZYM ZAPLACIC...ŻADNEGO ODZEWU....STRASZĄ MNIE SĄDAMI I POLICJĄ! NIE DOSC ZE ZABLOKOWALI MI KONTO NA ALLEGRO TO TERAZ STRASZĄ MNIE SĄDAMI I POLICJĄ! CZY JA MOGĘ COS ZROBIC? RATUNKU!

zapłacić. i tyle.

NO ALE JA NIE MAM PIENIEDZY...A NIE MOGE SIE Z NIMI POROZUMIEC.! CZY GROZI MI COS ZA TO?

może pożycz od kogoś? Wnioskuję że masz 16 lat. Powiedz rodzicom, niech Ci odciągną z kieszonkowego lub coś w tym stylu/

oj, nie, źle zerknęłam na nick. Wiek nie ważny :P ale pieniądze pożycz i tyle :)

nie...nie mam 16 lat....ja sie poprostu boje konsekwencji jezeli oni naprawde podadza sprawe do sadu?

???

Jesli kwota jest znaczna, to masz czego sie bac. Na przyszlosc radze NAJPIERW myslec o tym, czy bedziesz miala czym zaplacic, a potem kupowac. Ja kupuje tylko jesli mam odpowiednia ilosc pieniedzy na koncie i wiem, ze moge sobie pozwolic na wydatek, a place zawsze od razu.

nie oddadzą do sądu bo przecież nie otrzymałaś przedmiotu a nawet gdybyś otrzymała to i tak masz prawo zwrócić, możesz jedynie dostać ostrzeżenie od allegro,

wiem wiem! to bylo bardzo nieodpowiedzialne :( ale zdarzylo mi sie pierwszy raz... mialam odlozone pieniadze...ale wyniknela fatalna sytuacja w rodzinie;( i kazdy grosz wazny....to kwota ok 100 zl.... prosilam ich o cierpliwosc ... ale oni sie nie odzywaja....tylko pisza ze sprawa trafi do sadu!

ale konto na allegro wlasnie mi zablokowali :| a oni chwalą mi sie w automatycznej wiadomosci o wygranych sprawach w sadzie :| zobaczcie co mi przysłali : Ostatecznie wzywamy do zapłaty kwoty za zakupiony przedmiot xxxxxx oraz kosztów wysyłki xx koszt aukcji xx zł w terminie 3 DNI ROBOCZYCH od dnia wysłania niniejszego wezwania W TYTULE PODAJĄC NUMER AUKCJI xxxxxx na rachunek bankowy xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx W przypadku braku wpłaty zmuszeni będziemy wysłać za potwierdzeniem odbioru PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY powiększone o 20 zł kosztów w/w wezwania z terminem 7 dniowym na wpłatę. W przypadku nie odebrania przesyłki listowej ( sądownie traktowane jako domniemane odebranie ) lub braku wpłaty po otrzymaniu wezwania sprawa zostanie skierowana na DROGĘ SĄDOWĄ w trybie natychmiastowym , a nastepnie POSTĘPOWANIA EGZEKUCYJNEGO co znacznie zwiększy dochodzoną należność ( koszty sądowe i egzekucyjne, koszty zastępstwa procesowego pełnomocnika ). NINIEJSZE WEZWANIE PROSZĘ TRAKTOWAC JAKO POLUBOWNE ROZWIĄZANIE PROBLEMU Z NASZEJ STRONY LICZYMY NA WPŁATĘ W CIĄGU 3 DNI I UMORZENIE ZALEGŁOŚCI. Towar oczywiście zostanie wysłany po zaksiegowaniu wpłaty, a ZWROT PROWIZJI COFNIETY . Przypominam że zgodnie z art. 361 kodeksu cywilnego pkt 2 mamy bezprecedensowe prawo ubiegać się o zaplatę za zakupiony towar , a nie dokonanie zapłaty jest przęstępstwem ściganym z mocy polskiego prawa. Zapraszam również do lektury forum allegro gdzie temat WYGRANYCH SPRAW SĄDOWYCH PRZEZ SPRZEDAJĄCYCH JEST SZEROKO OPISANY. Linki: http://allegro.pl/phorum/read.php?f=298&i=1108664&t=1108664 http://allegro.pl/phorum/read.php?f=298&i=1086734&t=1086714

proszę o poradę ;(

Towaru nie otrzymala, poniewaz nie zaplacila, to logiczne ;) Klikniecie kup teraz / zalicytowanie traktowane jest jako zawarcie umowy. Jesli ktos zawiera umowy ale sie z nich nie wywiazuje, to musi niestety placic (doslownie i w przenosni) za niefrasobliwosc. Z drugiej strony, 100 zl to nie jest jakas astronomiczna suma, nie wiadomo, czy nie skonczy sie na samych wezwaniach do zaplaty, bo koszty procesu sadowego znacznie przekroczylyby wartosc transakcji.

ale otrzymałaś ten przedmiot? jeśli nie to co oni sobie wzywają? napisz im, że przedmiotu nie otrzymałaś i jak człowiek prosisz o wycofanie swojej propozycji i napisz do allegro, opisz sytuację

aaa- i podaj może linka do tego nadgorliwego sprzedawcy, coby się nikt na debila nie natknął więcej :O

Top jest chore, przecież różnie w życiu bywa i zdarzyć się może tak, że pieniądze trzeba przeznaczyć na cel KONIECZNY!! Przecież dziewczyna nic nie ukradła, tylko chce zrezygnować z kupna i o co tyle rabanu!!

? Licytacją czy w opci kup teraz?????

Bo zawarla umowe kupna - o to tyle rabanu. Gdyby tak kazdy sobie kupowal i nie placil, to nikt by nie wyzyl z handlu. Sprzedajacy wystawia towar i ponosi koszty wystawienia. Jesli ktos klika kup teraz to akceptuje regulamin aukcji i serwisu aukcyjnego. Skoro na aukcji bylo napisane, ze oplate wnosi sie z gory, to nie mozna teraz twierdzic, ze nie dostalo sie przedmiotu, jesli nie wplacilo sie pieniedzy.

ale jakim prawem ??? tu coś jest nie tak ... kliknęłaś kup teraz i ktoś starszy CIę sądem ??? to jest nieforzeczne

kurwa jak ona nie odpisuje tu na nic to jak mamy jej pomoc? :O:O

Jak to jakim prawem? Przeciesz pisze tobie wyraznie, ze zawarla umowe kupna-sprzedazy i nie wywiazala sie z niej. To chyba normalne, ze jak sie cos kupuje, to sie placi. I najczesciej robi sie to PRZED otrzymaniem rzeczy.

co najwyżej powinnaś dostać punkt karny i negatywny komenarz

A ty chcialabys wystawiac rzeczy na aukcjach i miec potem takich klientow, ktorzy sie wycofuja, nie chca placic? W zwyklym sklepie nie ma gadania, dopoki nie zaplacisz w kasie, nie dostaniesz towaru. Wyobraz sobie, ze Allegro to wlasnie taki sklep. Nie ma roznicy, czy kupujesz przez internet czy stacjonarnie, wszedzie trzeba placic.

No niestety, ale allegro sprawia wiele kłopotów kupującym i to nie pierwszy raz, dlatego wolę iść do sklepu!!

jezeli podjelas sie licytacji lub kup teraz to jezeli nie zapalcisz za towar do okreslonego terminu moga ci doliczyc nawet prowizje , trzeba sie zasatnowic nad zakupami i przeczytac dokladnie regulamin...

Mi allegro nie sprawia zadnych klopotow, a mam konto od 4 lat. Po prostu place od razu.

-dlatego wielu sprzedających nie umożliwia wysyłki za pobraniem -po drugie jeśli ktoś coś kupi, a później nie chce płacic to zwracasz się do Allegro o zwrot prowizji a kupujący dostaje punkt karny

Jasne, mozna zakonczyc sprawe na zwrocie prowizji a potem ponownie wystawic towar, ale ktos kto prowadzi sklep na Allegro albo duzo sprzedaje raczej pojdzie do sadu, bo takich niezdecydowanych klientow moze miec kilku - kilkunastu w miesiacu i ponosi przez nich duze straty finansowe.

ja mam konto o 2004 roku nigdy nie miałam problemów z doświadczenia męża - supersprzedwacy- wiem ze takie sytuacje zdarzają się na tyle rzadko że wstydziłabym się z siebie robić ..... i iśc do sądu

Przejrzalam te linki, ktore byly podane w wiadomosci od sprzedajacego i powiem szczerze, ze teraz naprawde oplaca sie sadzic o 100 zl bo koszty sprawy w e-sadzie to tylko 30 zl! Wszystko mozna zalatwic w domu, zza biurka, a kupujacy jest z gory przegrany i bedzie musial zaplacic predzej czy pozniej.