Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niezapominajka222

Nie mam siły, by żyć...

Polecane posty

Gość Niezapominajka222

Dziś kolejny związek okazał się klapą... Okazało się, że jemu nie zależy na mnie. Zaczęły się chore jazdy z jego byłą, uciekłam...Nie chcę cierpieć... I tak widywaliśmy się raz na 1,5 tygodnia, rzadko dzwonił. A ja po raz kolejny zostałam ze złamanym sercem. Czuję się taka samotna, że nie chce mi się wyć. Brakuje mi bliskości, czułych słów, kogoś, kto pokocha mnie szczerze i na zabój. Dzisiejszej nocy marzę już tylko o śmierci, nic mi się nie układa, nikt mnie nie kocha...Ile można cierpieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia767163
Nie poddawaj się, nie każdy jest taki sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka20
złe chwile są po to aby doceniać te dobre. nie załamuj się jeszcze będzie dobrze. Trzymaj się. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezapominajka222
Nie potrafię już, dlaczego faceci są tacy podli? Dlaczego ja wciąż muszę trafiać na takich, co urządzają chore gierki i filozofie... Mam dość wszystkiego, ja chciałam tylko po prostu kochać... Mam ochotę zasnąć na wieki i nie czuć nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhmhmhmhm
tak bardzo mi Ciebie zal :( domyslam sie co przezywasz! Musisz sie trzymac :):) na pewno znajdziesz tego jedynego ktory Cie nie bedzie ranil!! Jestes na pewno dobra i wrazliwa osobka wiec nie poddawaj sie!! bo zaslugujesz na wszystko co najlepsze i na prawdziwa szczera milosc !! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś tylko na pomarańczowo
Słoneczko, każdy z nas urządza chore gierki i filozofie. Nie tylko faceci, ale my, kobiety, również. Spokojnie, takie sytuacje się zdarzały, zdarzają i będą zdarzać. Ale musisz znaleźć w sobie siłę, by do kolejnej takiej sytuacji podchodzić z myślą: "przez jakiś czas było fajnie i ciesze się że to przeżyłam. mimo wszystko nie wszystko układało się ok, więc dobrze że to się skończyło." z takich rozstań, w ogóle z rozstań, warto wysnuwać wniosek "przynajmniej mam wiecej pozytywnych wspomnien z życia. o rzeczach negatywnych nie bede pamietac w przyszlosci. wazne że teraz zdaje sobei z nich sprawę i wlasnie one potwierdzają że rozstanie bylo dobrym wyjsciem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezapominajka222
Dzięki za miłe słowa, choć dziś już do mnie nic nie dociera... Ale dzięki, muszę być teraz silna 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×