Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość syrakuzka

Facebook niszczy moją miłość

Polecane posty

Gość syrakuzka

Jakiś czas temu założyliśmy sobie z chłopakiem Facebooka. I zaczął się problem. Dostaję szału jak widzę jakie on ma znajome, zastanawiam się gdzie je poznał, w dodatku ma takie dwie, że jak coś doda link, zdjęcie, status to one od razu LUBIĘ TO lub jakiś komentarz, w dodatku zaraz wypisują, wspominają jakieś grille sprzed potopu, że mają jakieś zdjęcia, itp. Domyślam się, że jakby wstawił zdjęcie kupy to też by to lubiły. Jedyne czego nie lubiły, to jak zmienił status wolny na w związku. Niestety odbija się to na moich uczuciach a tym samym na związku. Zaczynam się zastanawiać, czy wyobrażenie moje o moim chłopaku jest prawidłowe, a może w ogóle go nie znam? Jestem przygnębiona, pozwalam sobie na złośliwości. Jeśli on to wytrzyma to prędzej czy później ja tego nie wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usun FB i po klopocie
i nastepnym razem nic nie zakladajcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożywionna
tak to jest kiedy ma sie naście lat i do dyspozycji portale społecznosciowe:) kiedys byly pamietniki, zlote mysli czy inne bzdetki, ktore w podobny sposob dostarczaly bodzcow do zazdrosci i skomplikowania sobie zycia. nie badz zazdrosna, twoje zdjecia moze tez ktos "Lubi to"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty FB
skasujcie ten shit i po kłopocie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrakuzka
Nie mam nastu lat chociaż bym chciała. Ja mam 28 a mój chłopak 30. Pewnie, że moje zdjęcia ktoś lubi, ale nie jedna osoba wszystko co dodam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze jak ja tego nie lubie
co za historia, po porstu zachowujez sie jak moj były, identycznie, ja miałam fb on nie... tez chciał tam wszystko widziec, wypytypał o kazda jedna osobę, nie wiem po co, bo to przewaznie ludzie z którymi kontaktu juz nie mam tylko jakies własnie akcje z czasów hohhoho zamierzchłych, też mu sie nie podobało ze koledzy napisali cos pod zdjeciem. Ludzie a gdzie prywatnosc? Kazdy miał swoje zycie kiedys wiec trzeba to szanowac, a nie zastanawiac sie czemu one daja mi komentarze pod zdjęciami i nakręcać sie i jeszcze mieć powody do zazdrości.. kazdy ma prawo do wspomnien, do życia, jesteś teraz ty wiec pewnie ty sie dla niego liczysz... a jak tak bedziesz sie zachowywać i jeszcze mu cos wyrzucać w złości to mam nadzieje ze zrobi z tobą to co ja z byłym: pogoni Cie jak najdalej , bo nikt nie żyje po to żeby być czyjąś własnościa... (ps jak już go pogoniłam to idiota założył sobie fb, chociaz wczesniej nie był mu do szczescia potrzebny, chyba myslał ze dodam go do znajomych i nadal bedzie miał prawo do zaglądania i wtrącania sie w moje zycie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożywionna
to tym bardziej sie dziwie. stara baba i takie problemy! widac, ze za dobrze ci sie wszystko wiedzie i masz malo problemow skoro musisz ich wyszukiwac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrakuzka
Zdaję sobie z tego sprawę, że to dziecinada. I że mogę stracić kogoś, z kim planujemy ślub i całe życie razem. Tylko, że on nie ma o tym zielonego pojęcia, że ja tak odbieram facebooka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna aa
spalone dzieci gg:O wy nie jestezście w stanie żyć w normalnych związkach,mieć rodzinę cieszyć się z wiosny:O no niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożywionna
Tylko, że on nie ma o tym zielonego pojęcia, że ja tak odbieram facebooka. jeszcze raz gratuluje dojrzalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciej32kk
A wlasnie ze jest na tyle dojrzała, bo zdała sobie sprawę, że to jest problem a nie normalnosc. Zobaczcie ile nas otacza zazdrosci, gdzie ludzie uwazaja ze ich problem jest normalny, ze tak powinno byc. Niszcza siebie i innych upierajac sie ze przeciez tak byc musi, ja go kocham itp. Pierwszym krokiem w dobra strone jest przyznac sie samej sobie- ze to jest chore, ze tak nie powinno byc. pozniej trzeba nad tym pracowac. tak jak z alkoholizmem, widzieliscie zeby ktos sie wyleczyl wczesniej nie zdajac sobie sprawy z tego ze maja problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożywionna
litosci! a z czego ona sobie zdala problem? bo jakos nie widze? 1. to ze fb niszczy jej zdaniem zycie, bo kolezanka faceta za duzo lubi? 2. to ze nie powiedziala mu ze jej sie to nie podoba i ze ona tak to widzi? bo liczy ze on jest jasnowidzem i sam sie domysli, albo co gorsza przeczuwa ze on ja wysmieje (co by mnie nie zdziwilo ani troche) od kiedy ludzie planujacy ze soba zycie .moga byc rozdzieleni a milosc zniszczona przez facbookowe "lubie to"??? Autorka ewidentnie nie ma pewnosci siebie i jest zazdrosna o przeszlosc faceta. no cóz... wkrecajac sobie ze to poczatek konca daje tylko wyraz kompletnego braku dojrzalosci. O problemach rozmawia sie z ludzmi, ktorych one dotycza, ale jesli prawie 30 letnia kobieta nie ma umiejetnosci mowienia co jej sie nie podoba, to nikt juz nic nie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciej32kk
Jakby uważała to za normalne, to by tu nie napisala. A zazdrośc byla jest i bedzie i nie ma znaczenia czy ma sie 16 czy 30 lat, a ze mu nie powiedziala? to jak sie z kims jest to trzeba juz wszystko mowic? ja bym wolal zeby mi zona nie powiedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciej32kk
ja kiedys mowilem wszystko co mnie boli a teraz mam 32 lat i jestem sam. slyszalem- jak ci sie nie podoba to spier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożywionna
ale czy to wina jej faceta ze jakaś laska tak pisze? jaki on ma na to wpływ? autorka za to ma, moze mu powiedziec: sluchaj stary denerwuje mnie ze ona tak pisze, nie zycze sobie tego, bo jestes moj(nawet nieformalnie), wiec zrob cos z tym z laski swojej zanim wpadne w gleboką frustracje i zrobie ci z zycia pieklo, albo cie kopne w tylek. nie mam zamiaru sie toba dzielic z nikim w najmniejszym stopniu, nawet jesli to smieszne i niedorzeczne, bo rzezc sie dzieje na fb. dziekuje i czesc. ja zawsze mowie co mysle, co mnie denerwuje i jeszcze nigdy na tym zle nie wyszlam. jesli sie umie zachowac odpowiednia forme i w umiejetny sposób przekazac co sie dzieje w glowie. na moje oko jednak dziewczyna ma emocjonalne podejscie na poziomie nastolatki, a tego chyba faceci nie lubicie, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciej32kk
Nie nie lubimy, to fakt. Ale jak się zakochamy, to chyba już nam to niebardzo przeszkadza. Mam przyjaciela, który ma żonę (35lat) a mózg jak 15 latka a on i tak mowi, ze jej nigdy nie zostawi i tak im stuka 12 lat malzenstwa. wiec co facet to tez historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożywionna
no ale oni sie nie znaja od wczoraj. zazdrosc jest fajna, o ile uzasadniona. z tego co tu przeczytalam, to biedny narzeczony nie zrobil nic zlego poza zakladaniem konta na fb... to troche przytlaczajace, bo jesli autorka ma psychozę, to nawet bez facebookowego lubie to, w pewnym czasie by to wyszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6rv65c5
Mnie kiedyś wkurzył jeden koleś na facebooku. Flirtowałam z nim, on zachowywał się niby poważnie, mówił o związku a tu na facebooku patrzę serduszka, teksty że są chętne od dwóch kobiet wyglądających jak blachary. Wkurzyłam się i mu wygarnęłam to mnie obraził i Bogu dzięki bo się okazało jaki z niego cham. Zerwałam z nim kontakt, usunęłam z facebooka. On jeszcze coś do mnie pisał ale go kasowałam. Normalnie tragedia. Mam ciocie psychologa i jej mówiłam jak mnie te teksty męczą. Ona mi na to, że facet szuka wrażen a nie związku i miała rację. Normalny facet nie pozwala obcym babom niszczyć związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON SMUTNY
Mi też Facebook właśnie niszczy życe !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odkąd mój mąż założył swoją stronę na facebuku,padło wszystko:czułość,zaufanie,uśmiech,życie rodzinne i intymne,plany,a nawet miłość w stosunku do dzieci...Jest za to zaniedbywanie wszystkich obowiązków,łącznie z pracą,rodziny...warczenie,krzyk i problemy...Skończy się rozstaniem,ale zaślepiony codziennością z facebukiem,nie widzi NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.51 możliwe ze pisze tam z jakas laska dlatego jest taki tym zaabsorbowany, lepiej to sprawdź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×