Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhytfeedfcvbtee

Bylismy tylko znajomymi; potem był seks po alkoholu; teraz on przyniósł kwiaty..

Polecane posty

Gość fighterr
Kinia, słonko to Ty jesteś jeszcze młodziutka i mało wiesz o facetach i ich naturze. Co do mnie to ja studia skończyłem prawie 10 lat temu i zdążyłem się już wyżyć ;) W sumie nie wiem nawet po co tu piszę. Poprostu rozumiem i nie dziwią mnie te negatywne opinie, bo wszyscy trzymali tutaj kciuki za tę dziewczynę i za to zaczynanie od początku, a ona zrobiła to co wcześniej po pijaku. Zamiast czerpać przyjemność z tych pierwszych dni razem, poznawać się to znowu wskoczyła mu do łóżka jak wtedy po pijaku. Ale jak mówiłem nie wiem co tu robię, więcej nie będę pisał. pa słonko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga1257
fighterr - po pierwsze - nie jestem kinia po drogie - zadne " slonko " dla ciebie po trzecie - jak na faceta po studiach - slownictwo nie na miejscu po czwarte - ... juz 10 lat po studiach ???? i jeszcze takie slownictwo ???? ... sory - ale mnie to baaardzo razi - wulgaryzmy jeszcz nikomu uroku nie dodaly ... po piate to ja jestem starsza od ciebie i zadna dla ciebie dziewczynka .... a po szoste - ty o naszej kobiecej naturze rownie malo wiesz. Ale nie wiem po co to wszystko pisze, bo zawinales swojego chwasta i zwiales . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrzosowe Kwiaty
O, ktos mnie skomentowal :) Ja tam nie widze wiekszej roznicy. Autorka byla wolna, moja siostra tez. Obie za bardzo nie znaly swoich kochankow, obie daly sie poniesc chwili, w obu wypadkach facetowi zalezalo na nie konczeniu tej znajomosci. A co, w przypadku osob pelnoletnich wazne jest, czy sa one po 20 czy przed 30?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świadek z ciemnej strony mocy
Widzę, że dyskusja rozgorzała po ostatnich wpisach autorki. Prawde mówiąc cała ta histroia straciła dla mnie swój wcześniejszy urok i świeżość. Jeszcze do niedawna czytałam ją odbierając jako coś niewinnego, niewyrachowoanego, czystego i trochę szalonego, taka kwintesencja młodości - to apropos wieku, w jakim są autorka i K. Zaczęło się od "końca", ale potem pięknie pomału, nawet nieco nieśmiało, rozwijało się. I nie rozumiem po co nastąpiło to gwałtowne przyspieszenie? Ten drugi seks i tak by nastąpił, ale w odpowiednim czasie, po dostatecznym poznaniu się od strony niefizycznej, po nawiązaniu bliskości pozafizycznej, a przede wszystkim po przekonaniu się, że Ty chcesz z tym facetem być. Tym bardziej, że chłopak nie ciągnął Cię jeszcze ponownie do łóżka, on sam dał Wam czas, bo widać uznał, że warto i że tak właśnie być powinno. Parę stron wcześniej w odpowiedzi na posty Wredmana napisałaś, że nie patrzysz na K. jak na potencjalnego partnera na poważnie, że na razie jest to w Twoich oczach po prostu młody fajny mężczyzna. Więc jak widać niewiele Ci potrzeba, żeby wylądować z facetem w łóżku. W dalszym ciagu życzę Wam jak najlepiej, ale to już głównie ze względu na K., bo widać, że się chłopak zaangażował. Wydaje mi się jednak, że on jest znacznie dojrzalszy emocjonalnie od Ciebie i albo go szybko dogonisz rozwojowo, albo znajomość, która mogłaby przerodzić się w cudowny, trwały związek zakończy się jak wiele młodzieńszych zabaw w dorosłość. To mój ostatni post w tym temacie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie się czytało....i klops! :O. aż musiałam sprawdzic czy ten post o następnym seksie to nie podszyw, bo wyglądalo tak jakby pisały to 2 różne osoby. nominuję ten topik w kategorii "największe rozczarowanie roku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O te negatywne, 'pouczające' komenatrze chyba faktycznie piszą ludzie zazdrośni, samotni etc... ludzie, to nie jest bajka ani komedia romantyczna, to jest życie. i niektórzy chyab nie potrafią tutaj czytać. znałam go - słąbo, ale jednak nieraz sporo rozmawialiśmy na wiele tematów - ponad rok. a nie kilka tygodni, jak ktoś sugerował dokładnie nie pamiętam , co ta osoba napisała. i - to do świadka z ciemnej strony głównie - przeczytaj jeszcze raz, że wtedy gyd kochałam sie z K. w akademiku, to właśnie ON NAJPIERW zaproponował mi pójscię do niego na noc !! myślisz, że chciał oglądać ze mnś "Shreka" ? czytać książkę? wątpię..... a starsza pani która pisze o spółkowaniu jej syna - ubawiłam się, wie pani, że pani syn , mając 20 lat, na 90 procent już to robił i kto wie, może właśnie w Pani domu ?? pozdrawiam i czekam na K. ktry przyjdzie za kilka godzin na obiad, a że będziemy w akademiku sami to może i seks będzie, bo mam ochotę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinka09
Fajna historia. A co złego w seksie ze swoim facetem? Dajcie spokój . Chyba naprawdę zazdrość przemawia przez niektórych. Seks to coś normalnego, przecież nikt się nie puszcza z kim popadnie, a autorka jest z K. i jest jej dobrze, to teraz mimo tej pierwszej wspólnej nocy po % ma udawać cnotkę???? Seks jest dla ludzi, a w tym wypadku nie widzę, aby ktoś robił z siebie szmatę. Ani on, ani ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a starsza pani która pisze o spółkowaniu jej syna - ubawiłam się, wie pani, że pani syn , mając 20 lat, na 90 procent już to robił i kto wie, może właśnie w Pani domu ?? Autorko ogarnij się. Tej kobiecie nie chodziło o sam seks tylko o seks kiedy domownicy są w domu. Trochę racji ma ta kobieta, bo w końcu to jej dom a nie syna żeby mógł sobie sprowadzać panienki na noc. I nie rozumiem Twojego oburzenia. Dobrowolnie poddałaś swoje życie intymne ocenie na forum . Nikt Cię do tego nie zmuszał, żebyś tu o sobie pisała, więc czemu się dziwisz, że są teraz rózne komentarze na ten temat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz juz stad
zepsulas wyobrazenie o romantycznej historii, nikt juz nie chce tego sluchac kolejna historia o dupczeniu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moralez
do autorki: ta historia miala swoj urok ale on minal pomijam kwestie sporna czy dobrze czy zle sie stalo, ze juz ze soba spaliscie. Jestem oburzona twoim ostatnim postem, ktorym wyraznie probujesz sprowokowac wszystkich przeciwnych, udajesz taka wyzwolona i pewna siebie to jest dopiero dziecinne, bedziesz jeszcze wylewala lzy na tym forum... niestety dla ciebie pomineliscie etap fascynacji przechodzac do seksu natychmiast stad juz o krok by popasc w rutyne, albo on stwierdzi, ze poza seksem nie masz nic do zaoferowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutnie sie zgadzam
nominacja do "największe rozczarowanie roku" pstryk i po bajce, zaczyna się codzienność, wygląda jakby pierwszą część tematupisała zupełnie inna osoba, a łącznie z wpisem o ponownym seksie inna, a ostatni post bez komentarza...fajnie sie czytalo poki drugi raz sie ciala nie dalo Nikt nie ma nic przeciwko seksowi, ale autorka sprawiala wrazenie zupelnie innej kobiety, a okazalo sie zupelnie co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
NIe moge, mamy "swiety" narod!!! Chorobilwie moralny i wiedzacy co jest najlepsze! I Wy nigdy nie sypiacie ze swoim chlopakami/dziewczynami, czekacie przez co najmniej rok, i to po deklaracjach milosci i zareczyn?? NIe uwierze w to w zyciu!! Myslisz, ze jesli poczekasz z seksem rok to robi cie to nobliwa i swieta?? I daje ci prawo do obrazania innych??? Naprawde jestem zdziwiona tymi komentarzami. A co mieli sie za raczki trzymac i to dorosli ludzie??? To nie sa 16latki, ale ludzie po 20! A najlepsze to jest to, ze poziom wypowiedzi jest okropny. Tacy swieci, a obrazanie to znaja lepiej niz paciorek na dobranoc! A dobra jest ta babka, ktora ma syna 20 letniego...i twierdzi, ze facet nie przespi sie z nikim??? To jest dobre! KObieto, obudz sie bo twoj syn nie jest juz maluszkiem w pampersie..... Autorko, zycze Ci udanego zwiazku!!! I wszystkiego dobrego na studiach!!! A co sie okaze to sie okaze...a czy to ten jedyny czy nie, to nie jest wazne... Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze duzo dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
Jeszcze dodam ta jedna, ktora twierdzi, ze dziewczynom na widok jej chlopaka majtki spadaja bo jes modelem....Nie moge-co za super inteligentna odpowiedz!!! Biedna jestes-co idziesz z facetem to naogladasz sie ciekawych widokow golych czesci kobietek:) A on chyba jest w siodmym niebie!! Chyba naprawde szczescia Wam za malo bo ludzie szczesliwi chca szczescia innych, a nie im dogryzac i dowartosciowywac sie kosztem innych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie rozumiecie. nikt nie twierdzi że trzeba iśc na całośc dopiero po roku. przecież nikt jej nie zjechał jak poszła do łózka po pijaku. tu chodzi o to że na początku autorka stworzyła obraz siebie jako dziewczyny nie łatwej (mimo początkowej wpadki), wrażliwej, przeżywającej każde nowe kroki ze strony chłopaka. i wszyscy czekali na więcej romantycznych opisów krok po kroku. chcieli śledzic rodzące się uczucie. A tu bach...ni stąd ni zowąd przespaliśmy się w akademiku.. i już... nie ma bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwieksze rozczarowanie roku
tez sie z tym zgadzam a autorka cnotke udawala jedynie przed forumowiczami i to maja jej ludzie za zle, a nie to ze uprawia seks ze swoim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moralez
dziewczyno nie rob teraz z nas idiotow, od prawie miesiaca temat budujesz a teraz chcesz sie wszystkiego wyprzec, za pozno pomyslalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przyznaje sie jestem sponsorowaną szybko dajką, daję w toalecie Markecie w Krakowie. A wy myśleliście, że jestem studentką.... przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moralez
no i doczekalas sie, jest w koncu podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam gdzieś podszywy, poza tym nie studiuję w Krakowie. Moja historia naprawdę jest w większości wymyślona : znam chłopaka którego nazwałam K., podoba mi się on,bardzo ; mamy też wspólnych znajomych, u których imprezujemy często, ; on jest wolny i ja też - dużo rozmawiamy .... ale reszta wymyślona ;) byłam ciekawa, ilu ludzi isę nabierze na to - i byłam bardzo zaskoczona, że aż tylu ! zresztą, myśslcie sobie, co chcecie. po prostu już mi się znudziło pisanie tutaj .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie koklusz
/ po co nadal ją czytasz ?????????????????????? laska ma zryty bret ale i tak was nieźle nabrała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie koklusz
no to żal mi cię, ... chociaż ja tez przeczytałam cały topik, aczkolwiek odkryłam go wczoraj rano ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f4t4444444444444444
i jaki z tego morał? jesteś tak głupia, że nic dziwnego,. że on Ciebie nie zauważa. Pewnie jeszcze długo będziesz saaaaaaaaamaaaa, aż spotkasz kogoś swojego pokroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja znam inny przypadek
:D :D :D ale jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×