Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no i komu mam się wygadać?

kocham ją, ale czuję się gorszy...

Polecane posty

Gość no i komu mam się wygadać?

zakochałem się w cudownej dziewczynie; jest ładna, inteligentna, cholernie ambitna i chyba nie dla mnie... uczymy się na jednej uczelni, ba! na tym samym kierunku! jesteśmy na trzecim roku, a ja nie mogę przestać o niej myśleć od ponad roku! niestety, nawet nie mam kiedy jej o tym powiedzieć.. wiecznie zabiegana, wiecznie gdzieś się spieszy... a ja? mam wrażenie, że nie spełnię jej oczekiwań... chyba jestem za cienki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw musisz spróbowac
włóż jej w cipsko a pozniej ona orzeknie czy faktycznie jestes za cienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluchaaaaaa
no widzisz a ja mam zupelnie odwrotna sytuacje...czuje cos do chlopaka z mojego kierunku tez jestesmy na 3 roku z tym ze ja z nim rozmawiam ale nie mam odwagi mu powiedziec co czuje poza tym on jest zajety wiec nawet nie ma mowy zebym cos mu napomknela o tym...ja rowniez uwazam ze do niego nie pasuje i ze on mimo gdyby byl wolny nie chcialby byc ze mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i komu mam się wygadać?
nara idioci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego czujesz
sie gorszy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i komu mam się wygadać?
no bo mam cienkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego czujesz
naprawde niezle prostaki tutaj siedza:O (nie wszyscy oczywiscie),iloraz inteligencji rowny numerowi buta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm z moimi rodzicami bylo podobnie, moja mam z dobrej rodziny a moj ojciec w weiku 18 lat mial juz na pienku z prawem. bardzo sie kochali ale ojciec wiecznie mial poczucie ze nie zaslug8uje na nia, ze nie pasuje do niej. skonczylo sie na tym ze zaczal pic i tak pil pil az sie zapil.... moj kolega z tego samego powodu zaczal zdradzac swoja dziewczyne...choc bardzo tego dzis zaluje wiec albo olej ja albo uwazaj by nie wpasc z powodu kompleksow w jakies go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×