Troche mnie wkurza takie jego zachowanie ale nei wiem czy slusznie

Jak rozmawiam z nim przez telefon i idzie np w jakies umowione miejsce na spotkanie z mama(bo cos tam razem zalatwic musza) to tylko jak widzi na horyzoncie mame to slysze"dobra,dobra,ja musze konczyc bo mama juz idzie..." i juz nie slyszy ze cos do niego mowie tylko slysze tekst"zadzwonie do ciebie pozniej"...troche mnie denerwuje takie cos....ale czy slusznie??Was by tez to denerwowalo??

Robisz z igły widły. Ciekawe czy byś była zadowolona gdyby tak gadał przez telefon na spotkaniu z Tobą? Pewnie nie więc się nie czepiaj!

on mieszka z mama wiec to nei tak ze idzie na spotkanie bo on mieszka gdzie indziej czy cos

up

up

up

a co Wy sie nie lubicie z jego mama???

Nie spinaj się, ja też czasem tak robię, ale to nie jakoś specjalnie.

ja też tak robię :P bo mi się nie chcę przez telefon o pierdołach rozmawiać :P

To normalne, przecież idąc z mamą nie będzie sobie jakby nigdy nic gawędził z Tobą przez telefon, raczej będzie rozmawiać ze swoją mamą. To chyba logiczne. A zanim ona do niego dojdzie rozmawia z Tobą, naprawdę nie widzę w tym nic dziwnego.