Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość herbal essenceeee

poradźcie mi, co będzie lepsze

Polecane posty

Gość herbal essenceeee

Jutro mam egzamin i nie zdążyłam się jeszcze wszystkiego nauczyć, zostało mi kilka zagadnień. Myślicie że lepiej będzie jak będę się uczyć dzisiaj w nocy, powiedzmy posiedzę nad ksiązkami do 1-2 (a nie ukrywam że jestem już zmęczona), czy lepiej iść spać i wstać o 6 rano i wtedy się uczyć? Egzamin mam dopiero o 12 w południe, więc będę miała dużo czasu jak wstanę rano. Co lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobór w żywieniu
mysle,że lepiej rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
najlepiej idz teraz do sasiada i zrob mu laske z polykiem i sie odrazu lepiej poczujesz powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tdsz
Idź spać, jutro wstaniesz wypoczęta i wszystko lepiej do głowy wejdzie, dziś nauka już będzie bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhgjdggkghfhj
Ja uważam, że lepiej się przemęczyć teraz, bo wiedza przez noc Ci się utrwali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhgjdggkghfhj
Jak wstanie o 6 nie będzie wypoczęta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaqwqeq
natychmiast wyłacz komputer i do łóżka. Wstań o 6. Przypomnisz sobie wszysyko "na świeżo" i będzie dobrze (teraz i tak ci cięzko wchodzi). Rano pojdzie łątwiej. Tylko rano wstań (bo na pewno ci sie nie bedize chciało).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaqwqeq
i rano zanim zaczniesz sie uczyc śniadanie i kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbal essenceeee
Postanowiłam że posiedzę jeszcze do północy, a jutro wstanę o 8 rano i trochę się pouczę tak do 10 :) Myśle ze to będzie w sam raz, teraz szybko wykuję co trzeba, pójdę spać i jutro o 8 powinnam wstać bez problemu :) I macie rację z tym, że przez noc mi się wiedza utrwali - wczoraj przed snem uczyłam się o różnych kosztach i dzisiaj rano jak się budziłam i byłam jeszcze na granicy snu to mój mózg jakby sam powtarzał to wszystko, bo ciągle powtarzałam w myslach definicje różnych kosztów, tak sama z siebie, nie robiłam tego specjalnie :) dziwne uczucie, ale koszty mam teraz wykute na blaszkę dzięki temu i dzięki za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×