czego dorobili się wasi faceci?

ile lat mają? co do mojego lat 27 dorobił sie komputera, mebli, samochód kupili rodzice w zasadzie to wszystko

mój dwójki dzieci:D:D:D a tak na serio komputer sprzęt rtv i agd

a i ma 29 lat

:)

mój ma 27 lat dorobił się konsoli, komputera, głośników, gier i filmów, to chyba wszystko...

dobrego stanowiska, zony :) połowy mieszkania, sporych oszczędności.

30 lat

bo wiecie co, jestem troche załamana, 27 lat to nie tak mało i fajnie jakby facet był juz nieco ustatkowany, chociaz miał swój samochód i coś zgromadzone na koncie mój natomiast zyje od wypłaty do wypłaty;/

29 lat. Mieszkanie, BMW, jakies tam sprzety do snowboardu, surfingu, jazdy na nartach itp. Kilkanascie komputerow - ma serwis laptopow i kupuje uzywane, na czesci, albo je naprawia i sprzedaje, meble, kilka komputerow stacjonarnych. I pray (poza tymi komputerami, bo to jego hobby). Nie mam pojecia co jeszcze wymienic. Jakies lodowki, pralki, mikrofale, kilka szwajcarskich zegarkow, itp. A dlaczego pytasz? Sprawdzasz czy Twój mieści się w normie? :P

Narazie niczego. Ma 23 lata i studiuje, więc dużych okazji nie miał :P Ale pracuje i remontuje nam dom.

mój mąż a w jakim wieku to osiągnął, bo jak piszesz teraz ma 30 lat

:) tak sprawdzam... jakie są możliwości facetów, mam obawy co do mojego, czy jeszcze uda mu się rozwinąc skrzydła...

studia skonczyl rok temu( 2 kierunki) wiec dopiero sie rozkreca, a dorobil sie poki co: samochodu pieknego pierscionka z brylantem dla mnie kilku wyjazdow wakacyjnych wymienil cala swoja garderobe na styl office :) do tego markowe perfumy laptopa i jest bardzo pracowity i samodzielny i madry i kocham go najbardziej! i uwielbiam sie nim chwalic

Mój mąż dorobił się dobrej pracy sporych oszczędności rtv i agd samochód wspaniałej żony i cudownego syna :D i jest w trakcie dorabiania się domu ;) ma 29 lat więc chyba nie mam na co narzekać ;)

mój 31 lat - dobre stanowisko w wojsku - mieszkanie ( piętro w domu rodzicow przepisane na niego) - bmw piątka - trójka dzieci ze mną AKTUALNIE JESTESMY W SEPARACJI NIE MIESZKAMY RAZEM.

---> poważne pytanie84 a Ty czego sie dorobiłas? jestescie w takim samym wieku, wiec mieliscie tyle samo czasu, zeby sie czegos dorobic.

A Ty czego się dorobiłas w wieku 27 lat? :) Mój może wypada na tym tle bardzo dobrze, ale trzeba zaznaczyć, że on zarabia po 8-10 k miesiecznie, więc miał za co kupować. Mgr inż. Dobry zawód zwyczajnie wybrał.

mieszkanie, w pełni wyposażone (bez kredytu, z wkładem 20tys po babci) średniej klasy samochód meble, lodówka, mikrofala, 2 komputery, 2 tv, no nie będę wymieniać- wszystkie sprzęty domowe na koncie narzeczona, córka :P oszczędności zero - a to dlatego, że włożyliśmy je w generalny remont wakacje 2x w roku Jeśli chodzi o sprawy materialne mamy chyba wszystko, co mieć powinniśmy :)

mal 8333 zadałaś dobre pytanie bo żeby czegoś można było wymagać od kogoś, trzeba wpierw od siebie odpowiadam na pytanie - własny samochód - urządzony pokój, meble, laptop - praca z zarobkiem nieco wyższym od chłopaka - kochanego psa, :) - studia, prawo jazdy, pare kursów

poważne pytanie84 Stanowiska - pracował na nie od dawna, krok po kroku Oszczędności - wszystko co zarabiał minus drobne kwoty na wyjazdy (kraj), książki i sprzęt elektroniczny, lokował na kontach i giełdzie. Było nas stać na duże wesele (rodzice dołożyli niedużo) Żona - czyli ja, w wieku lat 29 (znajomość 3 lata, bycia ze sobą 3 miesiące, narzeczeństwa 11 miesięcy) Pół mieszkania - w wieku 30 lat (oszczędności), drugie pół to mój wkład.

----> poważne pytanie84 nie powinnaś go rozliczac z tego czego sie dorobil w dzisiajszych czasach trudno w tym wieku miec mieszkanie, samochod itp. mozesz jego dorobek porownac ze swoim. lepiej razem sie dorabiac niz szukac wygod u majetnego faceta.

Czyli niewiele lepiej.:P

- praca z zarobkiem nieco wyższym od chłopaka, to juz masz większe mozliwosci. A czego oczekujesz od faceta?

Poważne pytanie84 tak sprawdzam... jakie są możliwości facetów, mam obawy co do mojego, czy jeszcze uda mu się rozwinąc skrzydła... Zaradność, konsekwencja, umiejętność zapracowywania (a nie "wielki plan" i jesteśmy ustawieni do końca życia). Nie jest ważne co ma teraz, ważne, co może osiągnąć dzięki cechom charakteru.

mal 83 troszke za dużo mam lat na kobietę aby się dorabiac... juz by pasowało sie ustatkować i mieć meża i dzieci

Ajaa zgadzam się, niewiele lepiej ale sie utarło i tak jest w rzeczywistości zwykle facet jest głową rodziny, zarabia wiecej od kobiety

A ja zostanę kawalerem, bo na żadnego darmozjada robił nie będę

mój mąż o te cechy sie nieco obawiam, obserwuje go, i nie widze postępu, zaradności zyciowej

Co za durny temat!!! Co to ma być?? Chwalenie się facetem?? Ciekawe jakbyście zareagowały,gdyby faceci założyli taki topik. Czy mieliby się czym pochwalić?!

baby to gorszy gatunek ludzkości, tylko żerować by chciały na facetach