Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaja 27 pomorzyy

Mam 27lat za miesiąc przyjdzie na swit dziecko ktore adoptujemy

Polecane posty

Gość kaja 27 pomorzyy
Nie, mamy nadzieje ze nie, do momentu rozprawy minie troche ale mam nadzieje ze sie nie rozmysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraPP
Anulcia27 A NIE pomyslalas ze moze autorka nie moze np miec dzieci albo jej partner?????? i dlatego zdecydowala sie adoptowac ludzie ruszcie czasem mózgami nie kazdy moze miec dziecko to ze wam przyszlo to z latwoscia nie oznacza ze kazdy moze zajsc w ciąże!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko pytam i nic poza tym
leszek...jesteś kobietą, to dlaczego masz taki nick? pewnie dla zmyłki dla tępaków co nie potrafią czytać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam przypadek gdzie rodzice sie rozmyslili po 4 tyg i chcieli dziecko z powrotem..Dlatego bezpieczniej adoptowac starsze dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja znasz tą mamę, od której adoptujecie maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzę Ci powodzenia, bo napewno ciężko będzie na początku, ale dzieciątko wynagrodzi wszystkie trudy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka się pyta o porady w sprawie dziecka to wy się kłócicie czy można karmić piersią czy nie straszycie,ze maka dziecka może się rozmyślić i jeszcze dlaczego adoptujesz przecież jesteś młoda :O:O:O ludzie dajcie jej rady a nie jakieś głupie pytania i straszenie Autorko bardzo cię podziwiam,ze chcesz adoptować nie martw się na pewno dziecko będzie twoje a matka się nie rozmyśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno bedzie ciężko....pewnie najgorzej w chwilach kiedy dziecko bedzie ciut większe i zacznie broić.....tak myślę..... Powodzenia ja zmykam bo mój "książę" wstał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 27 pomorzyy
asimat tak znamy mame naszego dziecka, chodzimy z nia na usg, rozmawiamy telefoniczne. Poród bedzie miala w prywatnej klinice w naszym miescie. bardzo chcemy byc przy porodzie, lub chcoazi chwile po jej narodzinach jesli ddla mamy biol, bedzie to zbyt stresujace, nie wiem zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie czekamy na pytania i odpowiemy (mam nadzieje) na wszelkie niewiadome

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak będzie broić, to już wtedy dzieciątko tak przylgnie do ich rodziny, ze najprawdopodobniej zapomną, że jest adoptowane i będa kochać jak swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja, ja tak nie na temat... ile kosztuje poród w prywatnej klinice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 27 pomorzyy
po usg w 24 tygodniu kidy je pierwszy raz "na zywo" zobaczylam i dowiedzialam sie jaka plec odrazu je pokochamlam i juz wiedzielismy jak bedzie sie nazywalo, to bylo piekene. zdjecia wszystkich usg mamy juz od 6 tyg, ale wtedy nie znalismy jeszcze mamy i niestety nie moglismy dzidzi podgladac od poczatku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka to tez czlowiek
A co wy wszyscy z tym naturalnym karmieniem. Obłęd jakiś czy co??? wszędzie tylko o tym ciągle piszą i gadają..."tylko naturalnie, tylko naturalnie" bo to lepsze itd. AKURAT. W depresje można młoda matkę taką gadką doprowadzić ze nie może mieć pokarmu wiec jest be i dziecko na pewno będzie chore bo odporność słaba. Akurat. Tez przez to przechodziłam. Czułam się gorsza ze nie potrafię swojego dziecka wykarmić piersią. I wiecie co??? pewnego dnia stwierdzialam ze mam to gdzies. Wzięłam butelkę. Moje dziecko teraz ma już 5 lat. I wcale przez to ze jako niemowlak było wychowane "na butelce" ani nie jest gorsze, głupsze czy tez bardziej chorowite od innych...tych karmionych "naturalnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja macierzyństwo jest naprawdę wspaniałe wszystkie niedogodnosci jakie po drodze będą, Wasza miłość je zwycięży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 27 pomorzyy
7 tys u nas w miescie ale mamy nadzxieje na szybki, w miare malo bolesnyb porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka to też człowiek moje dziecko karmione było butelką o 3 tygodnia zycia i chorowite nie jest ba, nie choruje wcale ( ma już rok) masz rację z tym karmieniem piersią, ja nigdy nie byłam ani za ,ani przeciw zdałam sie na los i nikogo nie krytykowałam i nie krytykuję, że karmi czy nie karmi piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaju dziekuje za odp. Tego właśnie wam życzę szybkiego porodu, zdrowego dzidziusia i samych powodów do radości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje bardzo że mnie pojechaliście!!! Tak się składa że wiem że młodzi nie moga mieć dzieci,bo sama nie moge mieć a jestem w wieku autorki. Chodziło mi o to jest jeszcze in vitro. No ale przecież wy jesteście najmądrzejsi,sama inteligencja. Co za ludzie tu pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulcia przepraszam, że pytam, ale w stopce jednak coś widnieje co wskazuje, że jadnak poczęcie jest możliwe piszesz, że nie możesz mieć w ogóle dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w ciąży.Stał się jakiś cud po pięciu latach starań i zaszłam i w szóstym tygodniu ciąza obumarła.Lekarze nie daja mi szans ze kiedyś jeszcze mi się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×