Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pewien gościu

Pewna dziewczyna.

Polecane posty

Gość Pewien gościu

Witam wszystkich użytkowników forum. Zapewne po nazwie tematu domyślacie się jaki jest mój problem. Wiem, że Wy nie możecie go za mnie rozwiązać, lecz nie to było celem napisania tematu. Celem była motywacja, ewentualne "świeże spojrzenie" osób z Waszego forum. Sprawa wygląda tak: Mam 15 lat. Jestem w sumie przystojny, jak sądzę. Obiekt zainteresowania jest rok młodszy, czyli ma ona 14 lat, jest wg. mnie cholernie ładna. Planowałem zagadać do niej na dyskotece, nadal planuję. Jednak jest problem. Będąc na osobności, wszystko mogę sobie zaplanować klarownie z zimną krwią. Jednakże będąc "pod presją społeczności" wszystko zaczyna zmieniać kształt. Nawet najłatwiejsze problemy uczuciowe wydają się syzyfową pracą. Nasuwa się miliard pytań, których jak sądzę nie powinno być. Te pytania to "Co sobie inni pomyślą?", "Co jak się nie uda?", "Co jak się jej nie spodobam?". No i tutaj jest mój problem: Słucham co macie do powiedzenia na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewien gościu
Nie rozmawiamy ze sobą, czy coś takiego. Czasem można zauważyć kontakt wzrokowy, lecz nic z niego nie wyczytuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam, ile masz lat ? bo chyba mam plamę na monitorze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewien gościu
Nie wgłębiajmy się od czego to jest plama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to na tej "dyskotece" nie szalej Panie, ino nawiąż zwyczajny kontakt. Nie wylewaj z siebie uczuć. Masz okazję, żeby nawiązać znajomość, to z niej skorzystaj. Zrób to tak, żeby ona się od razu nie połapała w Twoich zamiarach. Potem, jak już będziecie się znać (powiedzmy...), wszystko pójdzie łatwiej. Będziesz mógł zobaczyć, czy ona też jest Tobą zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewien gościu
Co rozumiesz pod pojęciem "Nie wylewaj z siebie uczuć" ? ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie te dzieci bezczelne teraz... ok do rzeczy, jak wyżej już ktoś pisał, traktuj ją jak koleżankę na razie, możesz być opiekuńczy, ale nie przesadzaj. najlepsze związki buduje się na przyjaźni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pokazuj, że Ci na niej zależy. :) Bądź przy tym pewny siebie, a najlepiej działaj jak "uciekający króliczek". Raz jesteś, a raz Cię nie ma- i dziewczyna oszaleje. Nigdy nie mów za dużo o swoich uczuciach, zwłaszcza na początku. Na wstępie to "robisz jej łaskę", że się nią zainteresowałeś. Dziewczyny i kobiety tak naprawdę nie lubią wylewnych facetów, mają wszystko na tacy i się nudzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lol to 15-letnie dzieci wpuszczają na dyskoteki? Najpierw to się do niej odezwij, tylko nie wyznawaj jej miłości czy coś, po prostu po koleżeńsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewien gościu
Będę komentował tylko wypowiedzi, które okazują się dla mnie cenne, więc... Zła Anno - wychodzi z Twoich wypowiedzi, że faceci muszą prowadzić zaawansowaną bitwę taktyczną, by zdobyć to, czego chcą, tak? Coś kiedyś czytałem. Coś, co pokrywało się z Twoją wypowiedzią hmm... O, takie podpytanie: Czy z tego nie wynikną potem jakieś komplikacje, typu "Ty jesteś taki, a taki blaaaa?"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wynikną, bo przyjdzie moment, kiedy pokażesz, że jesteś oddany, a Twoje uczucie szczere. Musisz tylko wyłapać chwilę, żeby nie było ani za późno, ani za wcześnie. Ja tu się powinnam do egzaminów uczyć, a nie doradzać, jak zdobyć dziewczynę, hehehehe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problemy
Pierwszy raz widzę żeby 15-sto latek pisał tak poprawnie. Powiedz lepiej ile masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewien gościu
Ok, dzięki za poświęcony czas ^^. To sprawa, którą muszę przemyśleć :) Jak coś się zmieni w "sytuacji", to dam znać w tym temacie, czy coś. Życzę miłego wieczoru ^^ I mam nadzieję, że Twoja nauka nie pójdzie na marne. Narazie wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabar bar bar
obawiasz sie z nia zagadac? Ona jest toba zainteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewien gościu
Adnotacja do "Ale Masz Problemy" Hahahaha :D:D Rozwaliłeś mnie doszczętnie. Ale ogólnie, jestem dumny z pisania poprawną polszczyzną! Od jakiegoś roku staram się w jak najodpowiedniejszy i wyraźny sposób konwersować w internecie, czy też w świecie realnym. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 lat? lekcje odrabiać a nie za dziewuchami się uganiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadaj zagadaj
Zagadaj do niej na tej dyskotece, ale tak jakby od niechcenia. Trudno mi juz teraz sobie przypomniec, co mialam w glowie majac lat 14, ale moze cos w stylu: "Jak Ci sie podoba muzyka?" I ona cos tam odpowie, to sie jej spytaj, czego slucha i juz konwersacja nawiazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadaj zagadaj
Ale tez jej nie zanudzaj, pogadaj kilka minut i powiedz, ze musisz gdzies isc (np. wracac do znajomych lub po cos do picia) i odejdz - to powinno wywolac efekt o ktorym ktos tu juz wspominal :-) Potem pod koniec imprezy mozesz zagadac drugi raz i zobaczysz czy cieszy sie z faktu, ze "wrociles" czy jest znudzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×