Stosunek przerwyany -Ile razy Wam się UDAŁO???

Witam tak jak w temacie jestem ciekawa ile razy Wam się udało nie zajśc w ciąże stosując stosunek przerywany....

juz 4 rok i jak narazie wzystko OK :) Potem zazlam w ciaze ale byla planowana a teraz znow kochamy sie przy stosunku przerywanym i spoko :)

moja mama stosowała przez całe życie i jestem tylko ja, ale do tego trzeba mądrego faceta, który umie sie kontrolować, a nie, że jakoś tam będzie. Przez własnie taki stosunek jest dużo niby tzw. wpadek

3 lata i 0 wpadek

Jak do tej pory prawie 2 lata.

5 lat bez wpadki, gdy zaplanowaliśmy dziecko zaszłam w 2 cyklu.

10 lat i nic aż się zastanawialiśmy czy z nami wszystko ok jak się zdecydowaliśmy na dziecko to zaszłam za pierwszym razem :-D

Z 8 lat albo lepiej. Zero wpadki. ale sa dwa warunki - doswiadczony facet i bardzo dobrze wyregulowany organizm. :)

ale do tego potrzebny jest mężczyzna o dużej wiedzy na ten temat i kontrolujący się oraz potrzebna kobieta o regularnym cyklu menstruacyjnym, gdzie łatwo obliczyć okres płodny powiększony o dwa dwudniowe okresy bezpieczeństwa ( np. 2+ 4+2 dni)...te dni to czas zakazany czyli brak seksu w te dni...no ostatecznie można w tych dwudniowych okresach zastosować ostrożnie prezerwatywę ale także ze stosunkiem przerywanym, ogólnie wszystkie dni bliskie okresu płodnego muszą mieć stosunek przerywany a w dni płodne pełny celibat

i 0 wpadki:)

12lat:) udawało sie, wyjazdw gory i jestem w ciazy:) połowa ludzi na swiecie jest z tej metody:)

ch dzieci:)

3 lata i 0 wpadki nawet nigdy nie podejrzewalam A jak zdecydowalismy sie na dziecko to za pierwszym strzalem To samo moje 2 soistry Ale to chyba zalezy od faceta i trzeba sie liczyc z wpadka Chociaz osobiscie nie slyszalam o kims kto by wpadl przez stosunek przerywany

acha i nigdy nie obliczalam dni plodnych Tylko jak postanowilam zajsc w ciaze

taki stosunek jest dobry dla mądrych facetów, a nie, ze jak wsadzi to zapomina o świecie, liczy sie tylko jego dobro, aby sobie ulzyć

ja też nigdy nie liczyłam płodnych ani gdy nie chciałam ciąży ani gdy chciałam a moja ginekolog jak się jej "pochwaliłam" metądą antykoncepcji spytała czy dajemy radę psychicznie he he

faktycznie przy takiej metodzie najgorsze sa dni kilka dni przed miesiaczka. nawet jak kilka lat to sie udaje i tak zawsze sa mysli, ze moze tym razem jednak cos nie poszlo tak jak trzeba

to nie metoda jeszcze raz powtorzmy! b zaraz jaks malolata pozyta i bedzie to praktykowac, jest tyle srodkow ze mze na cos cywilizowaneg stosowac.

dziecko z takich zabaw, ale jak by bylo to trudno, potem 1,5 roku i chcielismy drugie zaszlkam w 7 cyklu, teraz jedziemy juz tak prawie 1,5 roku. Jak bedzie to bedzie:D

Dodam jeszcze, ze nie jestem malolata i stac mnie na dziecko.

6 lat z przerwą na córeczkę :)

jakies 6, 7 lat bez wpadki, potem dwa razy zaszalalam "do konca" i od razu sie udalo, jest synek.

6 lat:):):):) Jednak po urodzeniu coreczki (planowanej:):):)) Biore tabletki, a i tobie radze zebys sie na nie zdecydowała, jesli nie planujecie dzieci;)

5lat :)

to nie jest "metoda" dla mądrych facetów, tylko dla facetów, którzy po kilku latach psychicznie się wykończą...;) Uwielkbiam sex i nie wyobrażam sobie, żeby mąż wyszedł ze mnie przed końcem, bo wtedy zwykle razem dochodzimy... jak miałabym dojść jeśli przed orgazmem nagle by ze mnie wyskoczył? Chyba że wy orgazmów nie macie...? Jest tyle metod, aby sex był przyjemnością do końca... aż mnie dziwi, że tyle osób w XXI w. o tym nie wie...

10 lat

tralalala popieram Cie w 100% Ja pierniczę, ja sobie nie wyobrażam! żeby facet na czas swojego orgazmu wyszedł ze mnie! to takie przyjemne przeciez czuc go w środku do końca! no i wspólne orgazmy... rewelacja!

15 lat pobilem was wszystkich:)

ogolnie to 4 lata i nie zaszlam nawet przez 2 lata wyliczajac sobie swoje dni plodne i w nie byl przerywany a w pozostale dni do konca nie zaszlam a w ciaze zaszlam za 1 razem w dni wyliczone plodne 3 dni przed owulacja i tak oczekuje dziewczynke ;)

pierwszy stosunek przerywany i odrazu wpadka :)