Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaciucha09

prawa ojca do nienarodzonego dziecka

Polecane posty

Gość kaciucha09

Jestem w ciąży z chłopakiem z którym nie wiążę żadnej przyszłości. Nie chcę z nim rozmawiać i o niczym go nie informuje. Czy on ma w tej chwili jakieś prawa do tego dziecka, bo nie daje mi spokoju i straszy mnie sądem...(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hety
ma takie same prawa do tego dziecka jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli masz męża
to on ma prawa, póki się sądownie nie zaprzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolindas
jak ona ma meza to ja jestem swiety mikolaj:O to pewnie jakas tępa gowniara i tyle:Omieszka z rodzicami i daje dupy na lewo i prawo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsmlwjckqjcq
póki co nie ma żadnych praw jeśli nie jest twoim mężem w akcie urodzenia wpisujesz ojciez nn a jesli bedzie chciał mieć jakieś prawa będzie musiał udowodnić w sądzie że jest ojcem czyli badania dna i tyle w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gytuuuoi
tylko nie dawaj dziecku jego nazwiska bo już nigdy sie od niego nie uwolnisz i nie bedzie Ci przysługiwało wiele świadczeń dla samotnej matki (bedziesz musiała wykazywac jego dochody itp zawsze bedzie brany pod uwagę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolindas
fajnie doradzacie tej taniej kurwie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaciucha09
Dziękuję za poradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia379
kaciucha09 Ile chłopak ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cameraria ohridella
Jeżeli nie jest Twoim mężem o nie ma żadnych praw. Istnieje coś takiego jak uznanie dziecka nie narodzonego. Aby miał jakieś prawa musielibyście iść razem do urzędu i podpisać papiery, że to on jest ojcem i wtedy po porodzie nadaje się dziecku nazwisko faceta. Bez tego może on tylko iść do sądu i walczyć o potwierdzenie ojcostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsmlwjckqjcq
karlonias A skąd wiesz że to tania kurwa może ma powodu a ty z mordą i z bluzgami wyskakujesz odrazu zamknij lepiej paszcze bo ci jedzie z samego rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za obleśny temat
dziecko ma dwoje rodziców, sama go sobie nie zrobiłaś. Chłopak ma prawo - moralne - do swojego dziecka, a dziecko ma prawo do kontaktu z ojcem. Trzeba być nie lada puszczalską dziwą, że zachodzić w ciążę z pierwszym lepszym gościem z którym się "nie wiąże przyszłości".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaciucha09
mamy po 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za obleśny temat
" że zachodzić w ciążę" oczywiście miało być "żeby"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cmsndc jdbfjhvivhwgir
ja pierdole same uduchownione idiotki idzcie lepiej kurwa męzusiom obiadki robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolindas
i dawalas mu dupy za kase bo inaczej sobie dziffko nie wyobrazam takiego bezmyslnego podejscia:O ile bierzesz wywłoko za numerek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cameraria ohridella
Nie znacie założycielki tematu i jej sytuacji życiowej. Idźcie lepiej pomodlić się za siebie i za swoje cudowne dzieci z pełnych i szczęśliwych rodzin. Czasem lepiej aby dziecko wychowywało się bez biologicznego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za obleśny temat
"ja pie**ole same uduchownione idiotki idzcie lepiej k**wa męzusiom obiadki robić " A może tak coś konkretnego napiszesz zamiast takiego nic nie wnoszącego bełkotu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jesli "uduchowiona idiotką" jest kobieta, ktora nie bzyka sie z pierwszym lepszym, z ktorym nie wiaze zadnej przyszlosci,tylko taka co wie ze seks moze skonczyc sie ciaza i podchodzi do tego odpowiedzialnie, to spoko moge byc i uduchowiona idiotka:D tylko,ze moje dziecko ma normalny dom,oboje rodzicow i nie ma przyjemnosci otaczac sie patologia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cameraria, czasami moze i lepiej tylko ze w tym przypadku autorka nic nt tego goscia nie napisala:O raczej sobie wystawila kiepskie swiadectwo puszczalskiej lali bez wyobrazni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za obleśny temat
"Czasem lepiej aby dziecko wychowywało się bez biologicznego ojca." Czasem lepiej, ale akurat tutaj autorka nie podaje powodów, prócz jej własnego widzimisię , bo ona "nie wiąże przyszłości" ble ble ble. Z tego co ona pisze, ojciec chce utrzymywać kontakt z dzieckiem po jego narodzeniu, tylko ona ma coś przeciw temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cameraria ohridella
gośka co ma ktośka - cieszy mnie bardzo Twoje szczęście rodzinne, ale nie osądzaj innych jeżeli nic o nich nie wiesz. To, że Ty masz takie idealne życie nie oznacza od razu, że wszystkim się dobrze układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie chcesz
żeby chłopak miał cokolwiek wspólnego z dzieckiem? Wy nie musicie być razem, ale to nie znaczy, że on nie ma prawa być ojcem dla swojego dziecka. Dlaczego tego nie chcesz? Masz jakieś argumenty przeciwko temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaciucha09
Od początku ciąży nie pomógł mi w niczym, nie dał ani grosza, mieszkamy od siebie daleko, nie widziałam się z nim od 2 tygodni, nie przyjeżdża, ale wydzwania codziennie itd. Jestem w trakcie sesji i nie chce żeby mi zawracał głowę. Poza tym jest nieodpowiedzialnym facetem. Chce tylko wiedzieć czy ma jakieś prawo przed porodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cameraria ohridella
Znam kobietę która uznała ojcostwo swojego byłego chlopaka, a teraz ma problemy, żeby odebrać mu prawa rodzicielskie bo to ćpun i pijak. A ona ułożyła sobie życie na nowo z porządnym gościem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MNie tez cieszy :) Tylko nie moge pojac, jakim prawem takie panny, jak autorka swoim bezdennie nieodpowiedzialnym podejsciem funduja dziecku na dzien dobry problemy i kiepskie zycie. Dziecko samo sie na swiat nie prosi, a jak juz przyjdzie to ma prawo wychowywac sie w pełnej rodzinie :O A nie ponosic konsekwencje braku wyobrazni mamusi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cameraria ohridella
Nie ma żadnych praw zarówno przed jak i po porodzie jeżeli wpiszesz ojciec nn. No ale jak dziecko będzie się czuło jak ktoś w szkole zapyta choćby o imię ojca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolindas
Nieodpowiedzialna kurwo to jestes ty:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×