STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

dziewczyny, ja mam panike, to malo powiedziane jestem przerazona, nie wiem mam zle przeczucie, o pierwsze boli mnie troszke tylko JEDNA PIERS z boku, druga jest normalna nie powiekszona.....nic nie czuje, dopiero 4 tydzien 5 dzien chyba umre do usg 30 /08...nie moge spac w nocy....

ale Limehouse, to nie jest powiedziane, ze kazda kobiete musza bolec piersi, tak jak nie kazda ma mdlosci, nawet u tej samej kobiety objawy ciazowe moga sie roznic , chociazby u mnie! jesli nie krwawisz, nie masz boli, to nie martw sie! ja mam wlasnie dobre przeczucie co do tej Twojej ciazy.

limehouse jesli sie czegokolwiek obawiasz idz do GP. ja mysle ze wszystko jest w porzadku, bo kazda kobieta inaczej przsechodzi ciaze, ale zawsze jesli masz jakiekolwiek obawy idz do lekarza i powiedz mu o tym. On nie moze cie zignorowac.

U mnie tak sobie wlasnie jestesmy w polsce no i dzisiaj rano musialam jechac na izbe przyjec do szpitala bo mam taki bol plecow ze nie moglam ani lezec ani siedziec ani chodzic od wczoraj wieczor nie wiem co to jest ale bol jest okropny, przeplakalam cala noc. No ale po wizycie w szpitalu lekarz mowi ze wszystko jest ok a bol nie wiadomo skad. Wiec dal mi nospe i czopki ktore tez nic nie pomogaja. W kazdym badz razie jak bol porodowy jest gorszy od tego to nie wiem jak ja dam rade. Aha limehouse ja na poczatku ciazy wogole nie mialam zadnych boli brzucha jedyne co to zoladek mnie caly czas bolal i bol w dole brzucha tak jak przy miesiaczce.

Limehouse chcialam napisac ze ja na poczatku ciazy nie mialam zadnych boli piersi a nie boli brzucha nawet nie byly powiekszone. Wiec zapewne to nie jest wyznacznik tego ze u ciebie moze cos byc nie tak.Grunt to byc pozytywnie nastawionym.

dzieki dziewczyny, po prostu jak ktos miala ciaze obumarla juz w przeszlosci to chyba co konca ciazy bedzie sie bal...

limehouse trzymaj sie.. ja tez jestem stresol.. nie wiem jak przezyje te 9 msc heh ;) Dostałam list ze spzitala na 14 wrzesnia... To jest jakas porazka.. Gdybym nie byla prywatnie pierwszy raz bym zostala zbadania w 13,5 tygodniu.. To jest dla mnie jakies jedno wielkie nie porozumienie.. Wyjebane za przeproszeniem miec w ciaze do konca I trymestru :o Coza kraj.. Miesiac czekania teraz.. ehh

Angelowa, ale nie mialas jeszcze nawet pierwszego spotkania z polozna? tego booking-in appointment? bo ono powinno byc przeprowadzone do 12 tygodnia. a ten list ktory dostalas to jest zaproszenie na ten bookin-in appointment czy juz na scan? dziwne mi sie to troche wydaje. moze zadzown pod numer podany na liscie i zapytaj? w 12 tygodniu to juz powinnas miec scan robiony a nie pierwsze spotkanie.

Puk puk, jest tu kto :) Ja czekam spokojnie dalej, moze dzis, moze jutro, a moze za tydzien a moze jeszcze pozniej.

Czesc dziewczyny ;) Ja mam na imie Sylwia ...mam 32 lata ...od 4 lat mieszkam w UK z moim mezem irladnczykiem;) biore udzial w forum Grudniowki ...ale jesli pozwolicie to czasem chetnie bym sie do Was przylaczyla...Na tamtym forum jest tylko jedna dziewczyna nie zamieszkujaca Polski. Tutaj jest razniej...widze ,ze macie te same problemy z wizytami u lekarzy Itp Ja o dzidzie staralam sie bardzo dlugo...ale przy mooch chorobach ( hiperprolaktynemia, PCOS, peknjecie przydatku z wylewem wewn operacyjne, wtorny zanik miesiaczki) bylo ciezko...ale udalo sie.... Istny cud... Od samego poczatku strasznie sie balam aby nie stracic malutkiej...teraz 23 tydzien leci...a ja uwielbiam jak kopie;) wtedy Wiem ,ze wszystko dobrze;)

Witam serdecznie. Im wiecej zawsze razniej :) Dopisz sie do naszej tabeleczki. Powinna byc na kilka stron wczesniej.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4918504 wejdzcie, moze cos dopiszecie

go-for-it dopiero wczoraj zadzonila polozna o spotkanie :o Bedzie w poniedzialek u mnie (?! co mnie znowu zastanawia bo slyszalam, ze powinno byc w tym momencie badanie krwi!!) a 14 wrzesnia ten pierwszy scan..

No ale przeciez krew pobrac moze i u ciebie w domu, co za roznica gdzie.

Dziewczyny mamy wstepne wyniki badan mojego meza - slabe! Z tego co mi wytlumaczyl przez telefon, wyniki do odebrania dla nas beda w przyszly tydzien, ale juz wiadomo, ze ilosc jest ponizej normy. GP zasugerowala inseminacje, ale z naszego punktu widzenia to odpada niestety :( Blagam radzcie co brac na zwiekszenie ilosci plemnikow!

Nadziejka czemu inseminacja odpada? A na plemniki ponoc sa jakies specyfiki ktore mozna brac, ale je dokladnie nie wiem jakie, moze inne dziewczyny cos wiedza. Wiem ze gdzies na forum dziewczyny pisaly ze mezowie brali jakies witaminy.

A widzisz tego nie wiedziałam, że w warkunach domowych dopuszcza sie pobieranie krwi :)

Anitka - niestety niezgodne z naszymi przekonaniami :( Lekarka powiedziala, ze jest szansa, ze zajdziemy naturalnie ale oczywiscie mala - wiec chcemy wykorzystac ta szanse na maksa. Dziewczyny piszcie co to za witaminy!!!!

nadzieja, witaminy na zwiekszenie ilosci plemnikow to wit.C, E i B12. pomaga tez zazywanie selenu i cynku. wiecej napisze pozniej.

DZIEKI go-for-it!!!! Czekam z niecierpliwieniem!

wit. C: Mężczyzna spożywający dziennie około 200 mg naturalnej witaminy C ma dużą większa zawartość plemników w spermie niż mężczyzna nie spożywający tej dawki. Witamina C jest nie tylko ważna w procesie produkcji plemników przez organizm, ale także wpływa na ich żywotność i przeżywalność oraz zapobiega "sklejaniu" się spermy a co za tym idzie plemniki łatwiej trafiają do celu. Witamina C poprawia również lepsze przyswajanie w takich związków jak cynk, miedź, potas, wapń oraz jest wspaniałym antyutleniaczem. wit. E: Pomaga wprowadzic rownowage hormonalna. Silny przeciwutleniacz- pelni wazna role w produkcji spermy. Niedobory tej witaminy zaburzaja proces produkcji spermy a jej dligotrwaly deficyt moze nawet doproadzic do wtornej nieplodnosci wprowadzajac nieodwracalne zmiany w narzadach rodnych. Jej niedobor zaburza wydzielanie sie hormonow i enzymow odpowiezialnych za produkcje spermy wit. B12: Witamina B12 odgrywa ważną rolę przy odtwarzaniu kodu genetycznego, pobudza budowę kwasów nukleinowych DNA i RNA, czyli białek wchodzących w skład jąder komórkowych, zawierających informację o cechach dziedzicznych. Witamina B12 sprzyja prawidłowej spermatogenezie, wpływa korzystnie na ilość i ruchliwość plemników. selen: Selen jest pierwiastkiem niezbędnym do produkcji spermy. Wchodzi w skład osłonki mitochondrium nasienia. Chroni przed uszkodzeniami genetycznymi i zapobiega uszkodzeniom chromosomów. Przyczynia się do prawidłowej spermatogenezy, poprawia parametry nasienia, zwiększa ilość i jakość plemników. Zwiększa ruchliwość plemników oraz odsetek żywych plemników w nasieniu. Należy pamiętać, że mężczyźni tracą ze spermą duże ilości zarówno cynku, jak i selenu, są więc potencjalnie bardziej narażeni na niedobory tych pierwiastków. cynk: Cynk bierze udział we wszystkich procesach dotyczących rozmnażania, które zachodzą w ciele mężczyzny. Zapewnia prawidłową czynność męskich narządów rozrodczych. Cynk bierze udział m i.in. w syntezie materiału genetycznego RNA i DNA. Stwierdzono, że stężenie cynku w płynie nasiennym jest około 100 razy wyższe niż w surowicy, co sugeruje szczególny wpływ tego pierwiastka na spermatogenezę, czyli proces wytwarzania plemników. Obniżone stężenie cynku w spermie stwierdza się często u bezpłodnych mężczyzn. Cynk ma stymulujący wpływ na produkcję męskich hormonów płciowych. po miesiacu czy dwoch mojego meza kuracji powyzszymi, ja zaszlam w ciaze. nie wiem, czy mial obnizona ilosc plemnikow, bo nie badalismy sie, ale stwierdzilismy, ze nie zaszkodza, a jak juz to pomoga.

Dzieki go-for-it! Wykupilam chyba pol apteki i kompletnie zapchalam sobie lodowke i szawki rybami, orzechami, serami, wątróbką i co tam jeszcze trzeba bylo. Dajemy sobie 3mce na "kwarantannę", potem zobaczymy jak zrobimy ponowny test, czy jest jakas poprawa. Raczej w tym roku pewnie jeszcze nie zajde... Trzymajcie sie dziewczyny!

Nadzieja, nie denerwuj sie jeszcze o te wyniki bo mój mąż tez miał słabe, juz to wspominałam, brał witaminki 3 miesiące i mu pomogło bardzo. Poza tym nie wiesz czy w laboratorium oddali próbkę od razu do badania, każda minuta się liczy wiec daj mu 3 miesiące i ponownie zrób te badania.

witam kochane :) Olka ty bez nerw bo będę bić po dupie, każda ciąża jest inna i to że w 1 czułaś piersi a teraz nie na pewno nie jest powodem do obaw, mnie np nie bolały i do dziś nie bolą piersi a powiększyły się dopiero nie dawno no i już zauważam plamy na piżamce np :) tak że Olka trzymamy kciuki i czekamy na 1 usg :) Nadzieja głowa do góry, męża faszeruj witaminkami ( podobno androwit z pl jest dobry) i czekamy na powtórkowe badania na pewno się uda, nasze forum jest szczęśliwe :) a jak tam nasze dziewczynki co już miały rodzić mamy nowe dzieciaczki na forum?? Ja byłam w zeszłym tyg u położnej ( porażka) nie wiem skąd ubzdurało jej sie że jestem w 33 tygodniu, nie umiała pobrać krwi bo podobno nie mam żył heh wiecie wkurza mnie to że co wizytę mam inną położną która mnie nie zna i za każdym razem wszystko od nowa muszę opowiadać. No i miałam usg w placenta clinic bo w 12 tyg miałam za mało jakiegoś hormonu co grozi hipotrofią (pisałam wam) no i na razie mały wielkością ( duży chłop 887g ) odpowiada tygodniowi ciąży ale przepływy mam słabe i muszę brać codziennie aspirynę do 34 tyg ciąży i za 4 tyg mam znów kontrolę heh

znalazłam na innym forum że grays urodziła synka adasia :) to czekamy aż znajdzie chwilkę i się nam pochwali :)

Pablinka to dziwne ze co tydzien masz inna polozna, ja mam ta sama cala ciaze, raz tylko bylam u innej bo akurat moja byla na urlopie. Trzymam kciuki zeby wszystko bylo w porzadku z twoim malenstwem. Ja juz jestem na wylocie. 6 dni mi zostalo do terminu i czekam jak na szpilkach.

Hej dopadają mnie wątpliwośći.. Czy na tym usg pierwszym badają tą przeziernosc karkowa itd?

limehouse masz w 100 % racje :) Ze kobiety ktore mialy ciaze obumarla (poronienie) przy kolejnej ciazy kazdy sygnal a pone juz w strachu! Oczywiscie te kobiety ktorym naprawde zalezy na dziecku. Ja mialam to samo cala ciaze sie stresowalam maly sie nie ruszal ja odrazu bylam w szpitalu bo stracha mialam czy oby napewno z malym wszystko dobrze:) Naszczescie mam juz go przy sobie :) Zycze powodzenia i bezstresowej ciazy :)

Chyba zajmę się tą sprawą dlaczego mam co spotkanie inną położną heh na szczęście mam te kontrlne wizyty w szpitalu i tam są bardziej rozgarnięci heh ale już bym chciała mieć małego przy sobie :) angelowa tak na pierwszym usg robią przezierność karkową i do tego pobierają krew :) no i spr serduszko i czy dzidzia prawidłowo się rozwija :) anitko czekamy czekamy na kolejnego malca

Oj uwierz mi ja tez czekam, a jego to normalnie nie obchodzi :) i nie chce wychodzic.