ceny w biedronce mocno rosna

np. salata weekend koztowala 2,99 teraz 3,99 ! mleczko do twarzy bylo 3, 50 teraz 4,79 chyba

wszytsko nieco zdrożało, ale uważam, że akurat ceny w biedronce często tak 'skaczą' i zauważyłam to już dawno. tym bardziej właśnie owoce i warzywa

jeszcze wam za drogo? za darmo by się chciało, nie?:o

poszłam ostatnio do osiedlowej biedrony,wszyscy sasiedzi tak sie zachwycaja.Jak zobaczyłam te ceny to naprawde nie wiem co ludzie widza w tej biedronce.Mnie tam nic nie pasowało,wole troche dopłacić albo nawet i nie i miec markowe rzeczy a nie made in Biedronka. Ja tam nic nie widziałam tańszego ,normalne ceny a nawet wyższe i w dodatku jakieś podróby

też się ludzie podniecają, a jak przeglądam gazetkę z ofertą, którą wrzucają do skrzynki, to nie widzę jakichś specjalnych okazji - ceny dorównują tym, jakie płacę w "normalnym" markecie za polskie produkty.

a ja tam lubie Biedronkę. i wcale nie jest drożej, można kupić wiele tańszych i bardzo dobrych rzeczy. a podróby? no nie wiem, skoro producentami i tak są te same firmy co oryginały.