Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chinszczyzna na wynos

Wspolokatorka ma chora skore, a my mamy wspolna lazienke..

Polecane posty

Gość chinszczyzna na wynos

Ona kiedys wspominala, ze ma jakies zapalenie skory, teraz jej rece zrobily sie takie czerwone, na szyji tez ma jakies plamy. Wspolczuje jej, ale troche mnie to tez obrzydza, powiedziec jej (moze pod jakims innym pretekstem), ze powinna sobie znalezc inna stancje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yunek
Nie rób tego. Od atopowego zapalenia skóry czy alergii nic Ci się nie stanie, tym się nie zarazisz! A tylko sprawisz mega przykrość dziewczynie i wpędzisz ją w depresję- to straszna choroba! Wypytaj ją deliktanie jak tam ze skórą, że widzisz, że ostatnio jest gorzej...że może powinna pójsć na kontrolę do dermatologa po nowe leki...wspieraj ją a nie wypieprzaj! To nie grzybica, żebyś się zaraziła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinszczyzna na wynos
To nie jest moja dobra kolezanka. A czy tego nie da sie wyleczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
A może zadaj sobie trud i poczytaj najpierw o chorobie, na którą cierpi współlokatorka? Bo takim idiotycznym gadaniem tylko wyrządzasz dziewczynie krzywdę. Atopowym zapaleniem skóry nie mozna się zarazić, tak jak już ktoś napisał. A jak nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że druga osoba może być na coś chora, to po cholerę wynajmujesz mieszkanie z ludźmi? Są kawalerki. Jak ktoś ze współlokatorów ma grypę to też ma się kąpać gdzieś indziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfg
mnie tez obrzydzaja choroby skóry,nie to ze bije siwe zarazuc. poprostu sie brzydze,przykro mi ale to silniejsze ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilka1234567890
Nie zarazisz się tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLOS2249
jestescie jak dzieci . to ze jest chora to odrazu aut z mieszkania ,dowiedz sie co to jest a dopiero dzialaj pogadaj z ta osoba ja juz zyje z atopowcem 18lat i zyje ja nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinszczyzna na wynos
Ja jej nic nie mowie tak na co dzien. Ona jest troche dzika,izoluje sie- pewnie przez ten wyglad. Nie powiem, troche mnie brzydzi ta jej skora, ale tez jej wspolczuje. Skoro nic mi sie nie stanie to ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ciekawe co to jest
bo ja kiedys tez mieszkalam z laska ktora twierdzila ze ma atopowe zapalenie skory i na to wygladalo a to byla bujda! Miala czerwone plamy i po tygodniu my ze wspollokatorka druga tez tego paskudztwa dostalysmy:O Okazalo sie ze to grzybica skory jakas tam i tak sie objawia, a zarazic sie mozna korzystajac ze wspolnego prysznica, mydla i recznika. Radze ci wiec sie dowiedziec co to jest, bo to moze byc jakas bakteria, grzybica czy pasozyt. A myje sie ona chociaz? Dba o higiene?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze nie szyji
tylko szyi, a po drugie, gdyby to było coś zaraźliwego to już byś to miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudas autorka brudas ludzie
to co ey brudasy macie wspólne reczniki i mydlo? fuuuuj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze nie szyji
Nie muszą mieć wspólnych rzeczy, ale jeśli byłaby to np. grzybica to wystarczy, że chora osoba czegoś dotknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×