Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grzegorzzzzzzz

ojciec syna

Polecane posty

Gość z inej planety
Wiesz , kazde dziecko ma jakis swoj wyidealizowany obraz obojga swoich rodzicow i to nie tylko sprawa wychowania ale takze wazne ogniwo w rozwoju wlasnej osobowosci. Ja znam bardzo duzo sytuacji kiedy wylewanie jadu na ojca /obojetne z jakiego powodu/ bardzo zle sie skonczylo. Wszyscy jestesmy tylko ludzmi i emocje nie zawsze wspolgraja z tym co podpowiada rozum i logika. Ale konsekwencje tego czasami sa duzo powazniejsze niz przewidywano. Jesli Twoje dziecko przebywa duzo i czesto z dziecmi z pelnych rodzin to moze wzbudzic to w nim poczucie innosci i niezrozumienia. Moze warto pokazac mu , ze tacy jak on /ci co nie mja taty/ tez istnieja i nawet niezle sobie w zyciu radza? To moze wzmocnic jego pewnosc siebie i poczucie wartosci wlasnej. Myslals o tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację-też miałam to na uwadze jednak organizowanie spotkań z dziećmi z pełnych rodzin jest też spowodowane moimi obawami..on nie zna żadnego męskiego wzorku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
Meski wzorzec.... a wiesz , ze to ciekawy temat. Moze zalozyc taki topik tylko gdzie? Tu mlodziez nie zaglada, moze na uczuciowym ? "Jakie mieliscie wzorce meskosci Wy , ktorzy byliscie wychowywani w niepelnych rodzinach . Ja mysle , ze Twoj syn sobie taki wzorzec latwo znajdzie: nauczyciel, sasiad, starszy kolega, moze fikcyjna postac z jakiegos filmu czy serialu. Ale temat jest ciekawy i gdybys zakladala taki to daj znac gdzie. To moze sie przydac wielu samotnym mamom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj ja wiem że chyba wyolbrzymiam ten problem ale naprawdę boję się o niego-czytałam kiedyś książkę o chłopcach wychowywanych tylko przez matki,ciotki,babcie... zdaję sobie też sprawę,że można przecież ojca mieć a nie czerpać z niego wzorku bo taki ojciec w ogóle nie uczestniczy w wychowaniu dzieci i życiu rodziny-jest obecny tylko ciałem są też tacy ojcowie z których wręcz nie należy brać przykładu prawda? wiem też że to my sami łączymy się w pary czy też szukamy sobie towarzystwa na zasadzie przyciągania-łączą nas wspólne problemy... mój syn ma wielu kolegów wychowywanych tylko przez mamy-oni lgną do siebie jak pszczoły do miodu-nie jest to problem dla mnie bo wiem że na to wpływu nie mam jednak ja chciałabym mu pokazać tą różnicę jaka jest między pełna rodziną a niepełną a przy okazji-wychowałam się w pełnej rodzinie jednak była w niej dysfunkcja podaje link-można doczytać więcej http://www.sciaga.pl/tekst/53259-54-rozwoj_osobowosci_dziecka_w_rodzinie_dysfunkcyjnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
",syn zawsze jak jest zemną planuje co bedziemy robic następnym razem,co mam mu kupić i.t.p ,nie chciał zawsze wyjeżdżać nawet 1 min nie podarował z naszego spotkania,jak przyjechaliśmy do matki siedział /odwoziłem go o 16/aż mineła 16 wtedy wychodził z samochodu" "ja rozumiem syna i wiem o co chodzi, ale o tym nie wie matka dziecka myslę," Nie potrafię skomentować tych (fragmentów) wypowiedzi*. *a potrafię wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
Wedlug podanej tam defiinicji to 90% polskich rodzin mozna uznac za dysfunkcyjne.Jak dla mnie podejscie samo w sobie jest chore. Jesli z gory zakladasz , ze Twoj uklad jest ukladem dysfunkcyjnym to niejako narzucasz taki odbior tej sytuacji. A chyba nie o to chodzi. Dzieci wychowywane przez jednego rodzica moga swietnie funkcjonowac i byc w zyciu szczesliwe. To zalezy od wielu czynnikow. Topik na ten temat mozna zalozyc. Takiego tematu na tym forum jeszcze nie bylo. TYlko zastanawiam sie gdzie najlepiej byloby go wstawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
"TYlko zastanawiam sie gdzie najlepiej byloby go wstawic." Masz odbyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuknij w kufel
"wychodzi matka i mówi że syn nie chce rozmawiać" jestem matka trzylatka.Jest to nie mozliwe,zeby dwulatek sie zniechecil do ciebie(chyba,ze sie nad nim znecasz psychicznie lub fizycznie,bywasz agresywny itp.).jesli do tej pory starales sie byc dobrym ojcem jest to nie mozliwe,ze syn nagle nie chce cie widziec.Twoja byla niezle miesza mysle.Walcz o syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuknij w kufel
grzeorz:P tutaj nikt nie bedzie ci pomocny to jest kafeteria... ile twoje dziecko ma lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z innej planety-sama widzisz że najlepiej jest zakładać temat w jakimsś portalu gdzie jest admin-taki jak płacący długo by nie zagrzał miejsca (zastanawiam się czemu takie wypowiedzi mają służyć..czy to objaw niskiego intelektu czy może brak swoich własnych wartości a może przewartościowanie...) do stuknij w kufel-nie doczytałaś-ten syn ma 10 lat a na wstępie cyferka 2 oznacza czas przychodzenia syna do ojca "Syn 2 lata przychodził do mnie ,od 3 miesięcy nie chce..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
kawka -> sama widzisz że nikt cie tu nie stuknie, ani nie puknie w twój kufel..... ..... w każdym razie ja (obiecuję) że nie. Pasujesz? Czy jedziem dalej (po bandzie)? Przygłupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
Drodzy kafeteriusze ogłaszam: kawka64 miała orgazm. 64 lata temu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zamierzam wdawać się z tobą w dyskusję bo nie stanowisz dla mnie równego sobie jesteś zwykłym socjopatom jakich można spotkać zazwyczaj w spelunach (niestety kilku wraz z tobą jakimś sposobem trafiło na kafeterie) piszę zwykłym bo tchórzliwym a tchórzliwym bo anonimowym jestem przekonana że gdybyś z takim tekstem wyjechał do kogoś w realu dostałbyś po prostu w nos i do końca życia smarkałbyś na plecy-tak więc twoja anonimowość jest dla ciebie wielkim wybawieniem zapewniam ciebie że moje orgazmy są wynikiem głębszych uczuć których ty nie znasz bo niby skąd skoro podniecasz się ubliżając wszystkim i wszędzie dookoła nie czerpię przyjemności z wyniszczających samego siebie polemik dlatego oddaje tobie głos-warcz na forum aż do osiągnięcia przyjemności-czyli do twojego orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuknij w kufel
i co sie tak unosisz kawka? jakbys miala troche tego inteleku o ktorym tak rozprawiasz to bys olala temat:P nie tlumacz mi co oznaczaja cyferki.Jak ktos pisze cos do wiadomosci ludzi to niech pisze w pierwszym poscie dokladnie,a nie zebym ja musiala przedzierac sie przez te strony kiedy wy drodzy kafeteriusze nawzajem obrzucacie sie blotem i wyszukiwac szczeglow! dobranoc kurva!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najprościej wziąć rozwód
stuknij w kufel "niech pisze w pierwszym poscie dokladnie,a nie zebym ja musiala przedzierac sie przez te strony" ty w cale nie musisz się przedzierać przez stronki ale jak chcesz zabrać głos to czytaj od "dechy do dechy" a nie tylko sam początek -niedoczytanie sprawiło że nie wiesz dokładnie o czym temat nie bądź taka narwana...grzecznie ciebie poinformowano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
Kawka -->wypowiedzi typu ta do ktorej nawiazalas maja sluzyc tylko i wylacznie rozladowaniu wlasnej frustracji piszacego z braku innych mozliwosci. I dokladnie tak to traktuj. Ja chce tylko zaznaczyc ze narzucanie z gory danego modelu rodziny jest dla mnie bledem z zalozenia i stwarza dodatkowe bariery. Jak chcesz to sie odezwij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale byki!!! Kawko!!!
co z Twoim intelektem??? :D może sama jesteś "socjopatom"??? poza bzdurami, które wypisujesz, ale ok! rozumiem - wyładowujesz własne frustracje nie podoba mi się to, że jesteś zwykłą złodziejką, ukradłaś dziewczynom, które tu kiedyś pisały "stópki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istotnie zrobiłam byka-literówka winno być "socjopatą" :P jeśli dla ciebie pomocą w tym temacie ma być dowalanie i pisanie nie na temat jak to robi płacący albo wytykanie komukolwiek tego typu błędów i posądzanie o "kradzież stópki" (hahaha ????? )jak to robisz ty (stale pod innym nickiem) to gratuluję rozwiązywania wszelkich problemów w ten sposób-istotnie autor tematu zapewne wyciągnie z tego pożyteczne wnioski i sugestie-zbliży się z pewnością do syna PS:co do pisania bzdur...zastanów się...proszę..to nic nie boli... po co stale mnie kontrolujesz? łazisz za mną jak smród po kalesonach!!co tobie to daje? nie szkoda tobie czasu?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daruj sobie
Twoje "mądrości" widać przyciągają mnie jak zew puszczy... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daruj sobie
uwielbiam "pożyteczne wnioski"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę czuj się jak w puszczy-rycz skoro kafeteria to dla ciebie i tobie podobnych rykowisko ps:ty się źle czujesz jak z rana komuś nie dokopiesz-dla ciebie to dzień stracony-to taka ulga i odskocznia od swoich własnych niedoskonałości-po co je widzieć u siebie-łatwiej je komuś wytknąć i chociaż na moment swoje własne odsunąć na bok-to łatwiejsze aniżeli je "naprawiać" ciekawa jestem jak długo będziesz tak funkcjonować-znienawidzisz samą siebie a w efekcie w swoje własne odbicie będziesz pluła puki co tryskaj jadem tutaj POWODZENIA-JA WYMIĘKAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już skarbie, już
spokojnie! masz rację, już wszystko gra, spokojnie, bo Ci żyłka pęknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
"realu dostałbyś po prostu w nos i do końca życia smarkałbyś na plecy" Domyślam się że od jednego (albo nawet niejednego) z twoich przydupasów, w których przebierasz jak w ulęgałkach z racji aparycji własnej.:classic_cool: Widzisz kawka - czytając twoje posty nieodparcie przychodzi mi na myśl (takie skojarzenie warunkowe) jedno z dwóch powiedzeń: - trędupę o trotuarrrrr, i - wyżej srać niż dupę mać Czasami kojarzysz mi się z trzecim - ale to przy innej okazji :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotek i idiotów nie brakuje
o niczym innym nie marzę tylko o tym, by niszczyć swoje dziecko, by gnębić go za to, że chce widywać eksa, tłukę go i maltretuję psychicznie, bo sprawia mi to sadystyczną przyjemność uwielbiam go wypaczać i molestować psychicznie czy teraz pasuję do wizerunku Waszej eks??? zapomniałam dopisać! szczuję też na dziecko obecnego partnera, zmuszam, by nazywał go tatusiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosrz
czy cos się zmieniło w twoich relacjach z synem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
Autor juz sie pewnie tutaj nie wypowie i trudno mu sie dziwic. Przyszedl z prosba o pomoc w rozwiazaniu problemu dostal jadowite komentarze zajadlych zgorzknialych kobiet. Problemu to w niczym nie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
''' może stara znalazła sobie nowego fagasa, dla którego próbuje was z synem rozdzielić albo szuka nowego ojca dla dziecka. Ja na Twoim miejscu chodziłabym do syna pod szkole codziennie aż zechce porozmawiać. A do mamusi przeszłabym się z dzielnicowym jak ktoś już na poprzedniej stronie napisał.""""" Jeżeli Twoje starania są niewystarczające, powtarzam ,okaż cierpliwość... to dziecko i ta kobieta może też się pogubili , jeżeli wystarczające a nie skutkujące, przeprowadź poważną rozmowę z matką dziecka. Jeżeli i to nie poskutkuje ...idź na Policję. Najpierw niech jednak Policja pójdzie sama bez Twojej obecności. Jeżeli i to nie poskutkuje to pozostają Ci tylko argumenty prawne w osobie sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×