Ewa, 33 1 Napisano Styczeń 12, 2012 tusty smażony ser z tłustymi smażonymi frytkami jezu mistrzostwo świata przez gardło by mi to nie przeszło a robienie cista w 5 minut? chyba, że wszystkie składniki masz wyjęte na stół i przygotowane, jajka rozbite, naczynia-blacha też na blacie leży zawsze no ja tak nie mam, wszystko pochowane, więc samo wyjęcie składników na blat zajmuje te sławetne 5 minut (mąka, sól, jajka i reszta, blacha, wyłożenie, wszystko w róznych miejscach) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
żeleczek 0 Napisano Styczeń 12, 2012 oczywiście czasem gotuję bez mięsa, ale nie sądzę, żeby stawianie sobie jakichś ograniczeń w tej kwestii miało sens. jeśli ktoś ma ochotę na mięso codziennie, niech je codziennie. nasze organizmy same najlepiej wiedzą, czego potrzebują :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość takajajaaaa Napisano Styczeń 12, 2012 Ewa, ja nie będę się z Tobą kłócić, napiszę tylko, że nigdzie nie wspomniałam, że frytki są smażone- ja akurat robię je zawsze w piekarniku bez tłuszczu, no, ale widzę, że oceniasz ludzi swoją miarą. Zaproponowałam ten ser jako zastępstwo karkówki lub schabowego, o co ktoś pytał- podejrzewam, że zawartość tłuszczu w karkówce i camembercie jest podobna, ale rozumiem, że karkówka Ci przejdzie przez usta, a francuski camembert nie, trudno. Poza tym wymieniłam też wiele innych propozycji dań na bazie szpinaku, pomidorów i innych warzyw i owoców, a ty się uczepiłaś tego sera. Przecież nie zmuszam Cię, żebyś go robiła. Ktoś pytał, co robimy na obiad, gdy nie przyrządzamy mięsa, to napisałam i już. Są to dania szybkie, nawet jak faktycznie z przygotowaniem naczyń i produktów potrwa to trochę więcej niż 20 minut, to nie będzie jednak trwało tyle, co duszenie gulaszu, co trwa z 1,5 godziny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Styczeń 12, 2012 ja dusze gulasz nie dłużej niż 40 minut też nie zamierzam sie kłócić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do takajajaaaa Napisano Styczeń 12, 2012 Szkoda słów dziewczyno do Ewki:p ona jest tak zatwardziała w swoich racjach i przekonana o nieomylności,ze żaden twój argument jej nie przekona.Załóż ty lepiej dziewczyno swój topik,bo widzę,że masz dużą wiedzę i mądre rozwiązania,zamiast tracić czas na dyskusje z bufonką:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Styczeń 12, 2012 o to to, święta racja :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość takajajaaaa Napisano Styczeń 12, 2012 A może i to zrobię, dzięki :) Z góry zapraszam i pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała na urlopie Napisano Styczeń 12, 2012 Odpowiadam tylko na pytanie, bo zabiegana jestem:) Kupuję od jakiegoś czasu Olivio (to jest połączenie oleju i oliwy), bardzo pyszny, wydajny i zdrowy olej. Poczytać o nim mozna tutaj: http://www.mysupermarket.co.uk/#/tesco-price-comparison/oils_and_vinegar/olivio_vegetable_and_olive_oil_blend_1l.html Polecam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
śliczniotka 0 Napisano Styczeń 12, 2012 Grzybowa i mięso duszone w sosie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała na urlopie Napisano Styczeń 12, 2012 o, i teraz widzę że fajna promocja jest na niego w tesco, do 23 stycznia - zamiast 2.99 tylko 2 funty:) szczerze polecam Olivio, skład to Vegetable Oil, Olive Oil Composed of Refined Olive Oils and Virgin Olive Oils (15%). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziękuje bardzo mała mi Napisano Styczeń 12, 2012 super ze mi poleciłaś, jutro lece do tesco:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ten olej to jakas Napisano Styczeń 12, 2012 mieszanka nie wiadomo czego, bo dokladnie nie pisze jakie oleje wchodza w jej sklad jakies gowno za 3 funty, ale mi mala poleca wiec musicie sie skusic hahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziękuje mała mi Napisano Styczeń 12, 2012 ty wyżej pindo, może zamiast wsadzać swoje 3 grosze tam gdzie nikt nie chce, ty polecisz jakiś olej? czy to za trudne dla ciebie marna dziewucho! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała na urlopie Napisano Styczeń 12, 2012 to jest bardzo dobry olej i na etykietce dokladnie opisany skład:) zwykle kosztuje okolo 3-4 funtow, to jedna z wyzszych cen bo tyle akurat oliwa z oliwek kosztuje:) ja tam używam tak mało oleju, ze taka butelka wystarcza nam na 2 miesiace, albo i wiecej. nie smaze, a jak już, to bez tłuszczu na patelni teflonowej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amita 0 Napisano Styczeń 12, 2012 Kto się skusi? Ja tam wolę smalec za 1,50 PLN. I taką mam ułańską fantazję, że nawet Ewy komentarze przyjmuję z przymrużeniem oka, wierzę, że ludzie nie mogą być tak głupi. Z karkówkowym pozdrowieniem! amita. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no tak amito Napisano Styczeń 12, 2012 ty się nie przejmujesz czy jesz zdrowo, byleby smakowało-ja też nie odżywiam się samymi sałatkami i raczej nie potrafie sobie odmówic czegoś kalorycznego do zjedzenia co ma niestety zgubny wplyw na moją sylwetke, więc po ciula pakować w siebie jeszcze nie potzrebne dodatkowe tłuszcze jak można zdrowszej oliwy użyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amita 0 Napisano Styczeń 12, 2012 Przepraszam ale nie do końca się nie przejmuję.Oliwy używam, do surówek których zjadam furę. ale smażę albo na oleju rodzimym-rzepakowym,choć co raz rzadziej albo na smalcu. Mam własne zioła,staram się jak mogę. nie trawię mleka i hipokryzji.Jedno tłuste przez gardło przechodzi, inne-nie. No, tak jest,ale po co krytykować kogoś kto zjada frytki z camembertem podczas gdy ten akurak żre golonko w piwie? Ja tam i słoninkę chętnie zjadłabym z octem, pod warunkiem, że z wieprza a nie z podróby. Dipsko nie rośnie od schabowego na smalcu, dupsko rośnie jak zjemy je ze dwa z furą ziemniaków, a zagryziemy kanapeczkami i popijemy colą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Styczeń 12, 2012 od ziemniaków to dupsko nie rośnie moja panno tylko ewentualnie od tych skwarów, co sobie nimi polejesz te ziemniaki ale, nie będę sie kłócić przecież :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amita 0 Napisano Styczeń 12, 2012 Dziękuję za odkycie tajemnicy żywienia. Ale z dwojga złego- wybieram oba zła. Razem. Ziemniaki i skwarki to jak Romeo i Julia, Laura i Filon, Tom i Jerry, Ewa i kafeteria. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
śliczniotka 0 Napisano Styczeń 12, 2012 Nie muszą być dwa dania, zamiast zupy makaron z serem lub spaghetii z oliwą, czosnkiem, pietruszką, po takiej porcji nie mam ochoty na deser Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobry przeciwnik Napisano Styczeń 13, 2012 dla Ewy to Amita:) może odważcie się teraz napisać ile ważycie i tym rozwiejemy wszelkie wątpliwości:) która ma odwage? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość takajajaaaa Napisano Styczeń 13, 2012 Ja ważę 68 kg, mam 176 cm wzrostu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fuj, ale smalec sam w sobie Napisano Styczeń 13, 2012 jest ohydny :o śmierdzi to okropnie i można zwymiotować :o Kiedyś mama mi mówiła, że zasmażkę do kapusty zasmażanej najlepiej robić na smalcu a zawsze na maśle robiłam wiec raz posłuchałam i cały gar kapusty był do wyrzucenia :o To śmierdziało strasznie, skórami i starym mięsem, Zostaje przy kapuście z zasmażką na maśle a smalec wylądował w koszu. Już nie wspomnę o smrodzie w domu jaki wydobywał się z tego okropnego tłuszczu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Oj słońće!!!! Napisano Styczeń 13, 2012 A po co zasyfiać kapustę zasmażkami? Ja,by zagęścić kapustę(bo pewnie po to walisz w nią zasmachę) - ścieram na tarce z najdrobniejszymi oczkami 1 dużego(surowego) ziemniaka,dobrze go mieszam z kapustą i potem jeszcze z nim przez kilkanaście minut kapustę gotuję!W ten sposób mam naturalny,zdrowy,nietłusty zagęstnik:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Styczeń 13, 2012 wolę zdecydowanie same ziemniaki, bez skwarów... gdyby nie kafe, to prawie bym zapomniała, że coś takiego jak smalec i skwarki jeszcze istnieje ... acha, i pierwszy raz chyba w życiu baba mnie o wymiary pyta co to się dzieje na tym świecie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
messol 0 Napisano Styczeń 13, 2012 Ale po co takie głupie przepychanki? Temat powstał po to, aby podpowiadac sobie przepisy i nie kombinować w kółko "co na obiad". Takie dyskusje o wyzszości smalcu nad masłem/olejem niczemu nie służą. Niech każdy smaży na czym mu wygodniej i do czego jest przyzwyczajony. A dobry smalec na chlepbie raz na pół roku nie jest zły :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobry przeciwnik Napisano Styczeń 13, 2012 Ewa 33 już sie wykryszyła, czyli że pomimo nie zajadania się smalcem , frytkami i serem w panierce jest słusznej budowy:P i nie pisałam nic o wymiarach a jedynie wadze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Styczeń 13, 2012 akurat sama waga nic nie mówi o stanie organizmu, bo 70 kilko przy 180 cm to jest osoba normalnej wagi, a przy wzroście 155 cm to jest osoba "przy kości" - więc pytanie o samą wagę było bez sensu i od razu uprzedzę - nie będe się chwalic swoimi wymiarami :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Styczeń 13, 2012 a dzis na obiad ten gulasz z szynki zrobiłam z garam masala i pomyślałam, że będzie pasować dolać do niego wody i ryżu wstypać, to wyjdzie tak po indyjsku bardziej w smaku wyszło bardzo ok, ale w konsystencji... to nie był dobry pomysł ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sz_elka 0 Napisano Styczeń 13, 2012 Smalec tak - ale własnoręcznie wytopiony ze świeżej pachnącej słoniny!Ten również pachnie, a ze skwarków moja Babcia i Mama piekły rozpływające się w ustach kruche ciastka! Przepisy do dzisiaj jeszcze funkcjonują na stronach internetowych! A kto jadł kiedyś takie ciastka, nie zapomni ich smaku nigdy! Tylko prawdą jest, że trzoda chlewna kiedyś była żywiona inaczej i pozyskane z niej tusze były smaczne, a po przetworzeniu - wyroby nie cuchnęły tak, jak to potrafią dzisiaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach