Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfdsfsfssafdasf

ciaza - jestem przerazona....

Polecane posty

Gość dfdsfsfssafdasf

czy ktoras z was miala taka mase obaw przed byciem mama w 7mcu?.... jestem przerazona, nie porodem, ale zyciem po - czy bede umiala wychowac dziecko, czy sobie poradze,czy jestem na tyle dojrzala... to bedzie dziewczynka, co mnie przeraza jeszcze bardziej, jesli bedzie tak wrazliwa i zakompleksiona jak ja bylam kiedys nie wiem jak sobie z tym poradze... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsfsfssafdasf
nie wiem czy to te hormony czy niedojrzalosc...plakac m sie chce, wpdam w panike, jestem przerazona...z jednej strony ciesze sie na mysl o tej malej istotce z drugiej tak sie boje czy sobie poradze czy bede dobra mama...czy mialyscie/macie takie watpliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie bałam zwłaszcza przy pierwszym dziecku okropnie sie bałam ze nawet jak zapłacze nie bde wiedziałą co robić .... pamiętam to jak dzis ale uwiez drogą koleżanko instynkt macierzynski jest tak silny ze w głowie sie nie miesci wszytko bedziesz wiedziała co robic i dasz sobie rade a wychowasz według swoich zasad jak każda matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsfsfssafdasf
dziekuje ci mysiu z calego serca za slowa otuchy... :* tak sie boje bo chce byc dobra matka i wychowac dziecko na dobrego czlowieka tylko czasem ogarnia mnie wielki strach czy bede umiala czy podolam... i na poczatku czy z takim malenstwem sobie poradze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to taki strach przed nowoscia i czyms "nieznanym". tez mialam takie mysli i balam sie ze nie bede umiala zajmowac sie dzieckiem (nie mialam raczej wiekszej stycznosci z malymi dziecmi). nie martw sie, to naprawde przychodzi samo. poradzisz sobie bez problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsfsfssafdasf
dziekuje za odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak miałam- nic się nie martw:) Zobaczysz ze naprawdę istnieje coś takiego jak instynkt macierzyński:) i że dasz radę. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fortuśka
urodzisz....i miną obawy. Ja jak urodziłam swojego synka to uważałam że tylko ja zrobię przy nim wszystko najlepiej. Miałam 40 stopni gorączki, ledwo widziałam na oczy i ledwo stałam na nogach a podnosiłam się bo tylko ja wiedziałam jak zaopiekować się dzieckiem. Głowa do góry...przed Tobą najszczęśliwszy okres w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×