Nigdy nie wierzylam w sny-ale chyba zaczne

Nigdy nie wierzylam w sny, w zdolnosci paranormalne, zadne czary mary, wrozki, aury itp - padalam ze smiechu jak mi o tym ktos opowiadal. Ale kilka lat temu umarli moi dziadkowie, z ktrorymi bylam bardzo zwiazana i juz jakis czas temu zauwazyalam, ze jesli mi sie snia cos sie dzieje niedobrego (zczegolnie kiedy sni sie babcia)-zauwazylam, ale myslalam, ze to zbieg okoloicznosci. Od kilku dni snil mi sie dziadek, a przedostaniej nocy rowneiz babcia (w calkiem milym snie)-myslam, ze moze dlatego, ze ostatnio bylam w domu w ktorym mieszkali. Ale wczoraj rano przemknelo mi przez mysl, ze moze przed czym smnie ostrzegaja. I wyobrazcie sobie, ze kilkanascie godzin pozniej jak bylam w pracy dostalam telefon, ze moja mame zabrao pogotowie bo zemdlala (juz wszytsko ok). I jak tu nie wierzyc w sny?

jestem parapsychologiem, wierzę w różne takie rzeczy

wyśmiewają sie z takich rzeczy ...|:o i uwarzają ze to głodne kawałki ! A tak nie jest ...bo jesli czegoś nie widac i nie mozna dotknąc to wcale nie znaczy ze tego nie ma ! Pomódl sie za swoich dziadków za spokój ich duszy i podziękuj za opiekę ... I nie lekcewaz nigdy takich ostrzeżeń

mi sie tez ostatni sni dziadek, wczoraj mi się sniło że kupiłam mu ciastko w kawiarni na co sni sie taki sen>?

no dobra, ale na czym ta opieka polega...przeciez taki tak cos sie dzieje...czy byloby gorzej?????

bliski to zwyczajnie nam o sobie przypomina -wystarczy modlitwa o spokój duszy czasami własnie tego dusza potrzebuje .A jesli sny powtarzają sie cyklicznie lub jakis motyw sie powtarza to juz powazniejsza sprawa

u mnie zawsze jak ktos umiera snia mi sie sztuczne niebieskie kwiaty:o zawsze

i ostrzegają przed czymś ? Interpretowa nia musisz sama sie jakos nauczyć ...nie wiem np byc ostrzożna po takim śnie np za kierownicą itd

mi się śniło, ze umarł mój mąż i co, nadal żyje :o

mial ktos jeszcze podobne doswiadczenia

jak mi sie snił dziadek, to nie zapowiadało to nic... wiec nie wiem czemu sie sni? ale jak mi sie sni potop = to zapowiada to problemy

Temat idealny dla mnie :) przedwczoraj snił mi się dzadek, stróżował na wysokiej wierzy, był bardzo poważny, jakby na mne obrażony. A wczoraj śniła m się babcia, wyglądała ładne, zadbana, zdrowa, bło od nej ciepło, mowiła ze czuje sę dobrze ale już chyba na nią czas, że mam jej coś przynieść ale ja nie mogłam tego znaleźć. Dziadkowie nie żyją. Wyjechałam do Holandi na stałe i obiecałam sobie ze przed wyjazdem pojde na cmentarz ale nie zdążyłam. Co o tym myślice? :P Jak zjadę do Polski to od razu wyruszam na groby.

mi się raz sen sprawdził. Byłam w Wietnamie w podróży (to akurat nie sen tylko naprawde :P: i przed wyjazdem do wietnamu kupiłam sobie bardzo droga lustrzanke i sniło mi sie, jak spalam w hotelu w Sajgonie, ze ktos mi ten aparat ukradl. Obudzilam sie rano- pomyslalm- uff dobrze, ze to tylko sen i poszlam robic zdjcia do centrum. No i wieczorem tego samego dnia ukradziono mi aparat zrywajac mi go zramienia- zlodzieje jechali na skuterze- zabrali i odjechali w siną dal :O