czy jestem lesbijka??

witam w temacie slowo mam znajioma kocha sie dośc czesto z kobietami ale nie ejst lesbijka lubie tez meższczyzn musze przyznac ze to intrygujace

"wydaje mi sie ze nikt nie umialby mnie zaspokoic-tylko ja sama" nie jesteś troche zarozumiała :p "lubie tez meższczyzn" meższczyzn nie znam, nie jadłem

'tylko ja sama' - w sensie ze sama moge dojsc nawet w 2 minuty... a podczas sexu nikt nie potrafi mnie saspokoic. o to chodzi. ;]

"sama moge dojsc nawet w 2 minuty..." gdzie Ty się tak śpieszysz? "a podczas sexu nikt nie potrafi mnie saspokoic" raczej "z żadnym dotychczasowym partnerem nie miałam orgazmu"

ja mam podobnie mam partnerke ale sposob w jaki sam sie zaspakajam jestb powiem szczerze przyjemniejsze czasami zaskakujacy

może po prostu jesteś przyzwyczajona do masturbacji i ciężko Ci dojść, kiedy jesteś pobudzana w inny sposób? zresztą, orgazm to przede wszystkim mózg, więc jeśli od początku nastawiasz się, że dojdziesz tylko z kobietą, to nic dziwnego, że nie dochodzisz...

"orgazm to przede wszystkim mózg," zgadza się "więc jeśli od początku nastawiasz się, że dojdziesz tylko z kobietą, to nic dziwnego, że nie dochodzisz..." tu się nie zgodzę, za "nastawienie" odpowiadają tzw. wyższe funkcje mózgu, a one nie maja nic do gadania podczas podniecenia i orgazmu w drugą stronę tak - nasze głębiej zakodowane instrukcje (np. podatność na feromony lub wdrukowane blokady) wpływają na nasze nastawienie

zdarza mi się, że nie umiem zogniskować myśli, skupić się i wtedy nie odczuwam aż takiego podniecenia. jeśli autorka podczas stosunku myśli tylko o tym, że wolałaby teraz z kobietą i że facet jej nie podnieca, to raczej nie dojdzie. no ale podobno nawet podczas gwałtu można dostać orgazmu, a na działaniu mózgu się nie znam, więc pewnie masz rację ;)

zdarza mi się, że nie umiem zogniskować myśli, skupić się i wtedy nie odczuwam aż takiego podniecenia... tak, ale to wypływa z głębszych miejsc niż kora nowa "no ale podobno nawet podczas gwałtu można dostać orgazmu" wszędzie piszą podobno - jedynie w oparciu o to co mówią ofiary jak nie trudno się domyślić testów laboratoryjnych nikt nie przeprowadzi autorce trudno doradzić, nie wiadomo ile w tym znudzenia, a ile braku dobrej "obsługi", czy jej myśli to tylko zboczone myśli, obsesje, czy rzeczywisty pociąg kogoś może kręcić myśl, że dyma 50 letnia panią Krysie z kiosku, ale w rzeczywistości nigdy by jej nie dotknął

akronim: w tym co piszesz jest bardzo duzo racji. bo jezeli glebiej zastanowie sie nad tymi kobietami to raczej nigdy nie przespala bym sie z zadna... ;/

"raczej nigdy nie przespala bym sie z zadna" tylko dlaczego? 1) bo tak naprawdę nie masz ochoty, 2) bo nie wolno masz jakąś konkretna kobietę lub typ kobiety, o którym mażysz?

bo jezeli przyszloby co do czego obrzydziloby mnie to...tak mysle... chociaz jak np patrze na laski w necie to kreca mnie ostro...

czyli tak naprawdę nic o sobie nie wiesz

czy nawet jak ogladam komedie erotyczne... to sie podniecam. Dlatego jestem zla jak moj chlopak oglada takie komedie jak american pie, bo mysle ze tez go tak to jara jak mnie ;//

żeby się na komediach typu amerikanpaj podniecać? mocno niewyżyta jesteś

nie jestem niewyzyta;/ i mysle ze skoro mnie to kreci to moj chlopak ogladajac to tez sie podnieca;/

to co Cię podnieca na tych komediach - kawałek gołej piersi?

tak

ubior tych lasek...

to albo jesteś niewyżyta albo jesteś "erotomanką"

a moze jestem erotomanka?? z jakiego powodu czlowiek staje sie erotomanem??? i jak myslisz, skoro np mnie podniecaja takie komedie to moj chlopak jak je oglada tez sie moze jarac??

"a moze jestem erotomanka??" IMO u kobiet mówi się o nimfomanii "z jakiego powodu czlowiek staje sie erotomanem???" z tego samego co homoseksualistą - czyli nie wiadomo, ale przypuszczalnie jest to wrodzone, a czasem "nabyte" "i jak myslisz, skoro np mnie podniecaja takie komedie to moj chlopak jak je oglada tez sie moze jarac??" nie znam go, ale mnie komedie nie podniecają - a do mało pobudliwych nie należę (trudno się śmiać jak stoi ;)

lesbijką.

boze moze musze sie zbadac :D

poproś panią z WFu ona Cię dobrze "zbada"

jasne... ;] Ty mnie zbadaj :D

ja nie jestem kobietą, choć w sumie też lesbijka :p

co z tego ze nie jestes kobieta ;>

więc nie przetestuję Cię na lesbijstwo

nie trzeba...sadze ze nie jestem lesbijka...