FACECI DO DIABŁA Z WAMI

Jesteście K****a beznadziejni, szlajacie sie po klubach, wyrywacie panienki a potem dziewic wam sie zachciewa, zdradzacie na prawo i lewo, jestescie opetani seksem, jedno wielkie gówno! I wkurwia mnie ten narod tym swoim żałosnym konserwatyzmem, facet NIE JEST kobiecie potrzebny do szczescia, nie, nie mówcie mi, że płaczę w poduszkę wieczorami i krzyczę o to, zeby ktoś mnie przytulił bo wcale tak nie jest. Zwiazek z facetem jest jak guma do żucia - im dłużej żujesz, tym bardziej traci smak. Euforia zamienia się w rutynę, nic już nie jest tak jak dawniej. Rozwodów mamy coraz wiecej. Małżeństwo to głupota. MOGE żyć bez mężczyzny, MOGĘ się spełniać, MOGĘ się obyć bez gównianych przytulanek, walentynek i czułych sentencji. S ram na to. Bo skoro żyłam bez tego siedem lat, to mogę żyć kolejne siedem i kolejne siedem.. i kolejne siedem.. i nic im nie będzie. Ludzie wbijają sobie na siłę do łba, że KONIECZNIE trzeba znaleźć drugą połówkę, gówno prawda, wcale nie trzeba.

kobiety mają obwisle posladki i wiszace cyce :(

no tak odezwał sie ten, który prawdopodobnie został ojcem i teraz co, żona po ciąży nie ma juz takiej wspaniałej figury i jaśnie pan jest wielce sfrustrowany? Klasyczny przykład polskiego bydlaka, który fiutem mysli a nie mózgiem

zgadzam sie, kupa gnoju :/

i na chuj to piszesz? wylewając swoją frustrację sądzisz że Ci ulży?

co ma ulzyc cyce wisza a dupsko wielkie jak szafa i obwisle tluste wlosy ...typowa polka ehhhhhh :(

ano wyobraź sobie że troche mi ulżyło, a chuj ci to przeszkadza inni pisza o masturbacji i kondomach i seksie to ja też moge pisać o czym mi sie podoba i chuj ci do tego

nie klnij :(

saneta jest bardzo nieobiektywna i faktycznie sfrustrowana.Założę się, że inaczej by śpiewała mając swój typ faceta i związku.Prawdą jest jednak, ze są single którzy lubia życie w pojedynkę i mają prawo tak, jak i reszcie wolno inaczej.Nie kazdy ma poziom, zeby nie ranic innych i siebie

czlowiek klnie jak ma ubogie slownictwo i nie zna innych sposobow na wyrazenie swoich emocji jak te najprostsze

moza ma wielka pupe i wiszace cycki :(

a dlaczego facet ma być z kobietą która się roztyje? skoro nie umie zadbać o siebie to niech cierpi. a najlepiej usprawiedliwiać swoje lenistwo tym że facet myśli fiutem

:( wlasnie

tez tak sądzę ale nie rzucam na forum kurwami z tego tytułu:/ Helołł!!

Zgadzam się z autorką, z drugiej jednak strony facet bez baby jest jak rower bez ryby. :P

skoro nie umie zadbać o siebie to niech cierpi każdy kij ma dwa końce :) A po polskiej ulicy najlepiej widać kto nie umie o siebie zadbać. Gdyby nie wyrozumiałość czy też samotność wielu Polek byłoby baaaardzo dużo cierpiących - ale facetów.

a dlaczego nie można byc z kims kto się roztyje albo facetem który nie ma milionów? w sumie to 99 % społeczeństwa prędzej czy pózniej ma taki dylemat i spory procent jakoś nie dołuje sie z tego powodu. ludzie nie są idealni, takie to trudne??

ojeju, milosc przemija, uroda tez przemija chocby niewiadomo jak sie starac i temu zaprzecac. wszystko przemija. nawet super zadbany partner po czasie tez sie znudzi bo tak to juz jest. zacznijcie sie podniecac czyms glebszym niz tylko dobre cycki albo pelny portfel. inaczej czeka was tylko ciagle poszukiwanie lepszej dupy/mena i wieczna frustracja spowodowana tym ze samemu tez sie ma jakies wady.

Brawo mariaaan, w końcu jakiś mądry post w tym temacie!

wiadomo, dbac o siebie trzeba, jakos utrzymywac rowniez. podkreslam tylko ze bywaja dluzsze lub krotsze przerwy w "dostawie" kasy albo urody. milo gdy zwiazek ma jakies dodatkowe podstawy np wspolne pasje, swiatopoglad. lepiej kupic dziewczynie karnet na fitnes niz od razu wystawiac ja za drzwi bo jej tylek urosl. ostatecznie jak sie roztyje to moze ma inne wartosciowe cechy za ktore mozna ja cenic i ostatecznie jednak jej nie olac. wszystko zalezy od wieku i oczekiwan. jezeli priorytetem sa orgazmy to po co w ogole wspominac o zasadach budowania dlugiej relacji.