czy ktoś wie co zrobić by wstrzymać laktacje?

moje dziecko ma juz poltora roku i wlaswnie odstawiam je od piersi.Mam problem z bolacymi,przepelnionymi piersiami.Moze jakas dobra rada sie znajdzie?

kiedyś czytałam, że picie szałwi zasusza pokarm

przez dwa, trzy dni tak będzie, a potem będziesz miała co raz mniej mleka i piersi boleć już nie będą. Rób sobie okłady z zamrożonych liści kapusty.

Dobrze obwiazac piersi bandazem elastycznym i pod zadnym pozorem nie odciagac mleka. Pobola ze 2-3 dni i potem juz bedzie coraz lepiej.

wytrzymac to ściągnij troche bo nie można tak !A bedzie sie tak działo [przez pare dni tylko a potem zaniknie powoli

miałam w planie sciagnac troche pokarmu by troche zelzyc wiec dzieki za rady,na pewno skozystam. niestety kapusty nie mam w domu, ale z samego rana sprobuje.

Jesli chcesz sgiagnac to naprawde nie wiele, byle poczuc ulge, ale odciaganie pobudza laktacje, wiec jak najmniej. Ponoc picei szalwi i miety tez pomaga.

sama chetnie sie dowiem mam podobny problem szalwia nie dziala ja pilam

przepisze tobie specjalne tabletki na zatrzymanie laktacji

chyba chodzi o bromergon... Ja zmniejszałam stopniowo ilość karmień na dzień, aż zostało jedno karmienie, które w końcu zamieniłam na karmienie mlekiem modyfikowanym i dzięki temu nic nie musiałam odciągać, nic przykładać i nic nie bolało, jedynie w czasie kiedy wczesniej było planowo karmienie, czułam większy napływ do piersi. Ale nic z tym nie robiłam i po kilku dniach organizm zrozumiał, że już nie musi produkować mleka.