Problemy z kolezanką chłopaka

Na ostatniej imprezie dziewczyna przyjaciela mojego chłopaka podrywała go na moich oczach! Nic jej nie powiedziałam, po imprezie porozmawiałam tylko z moim facetem. Powiedział, że ona go nie interesuje. Teraz w sobotę szykuje się kolejna impreza, u nich w domu. Mnie na niej nie będzie bo się rozchorowałam. Już to widzę jak ta dziwka podrywa mojego faceta. Ledwo ją znam, ale szczerze nienawidzę. A mój chłopak na moje słowa, że nie pójdę z nim nawet się nie zmartwił. :/

UP, co mam zrobic? Pozwolic mu wyjsc na tę impreze?

a jakmu zabronisz to jak zareaguje?

Właśnie mu powiedziałam ze nie chciałabym aby poszedl. To sie obraził i powiedział ze i tak pojdzie bo długo czekał na tę imprezę. Nie powiem, bo ja też czekałam. To miało być spotkanie całej naszej paczki. Do której należy też chłopak tej panienki. Jego znam długo, ale ją nie bardzo..

no skoro powiedział ze i tak pójdzie to mysle ze nie ma o po sie kłocic. chyba masz do niego jakies zaufanie, powiedział przeciez ze ona go nie interesuje. z reszta mówiłas ze on i tamten facet sa z jednej paczki a kumple zazwyczaj nie robia sobie takich świństw.

tak, ale sam fakt ze ona go podrywa a on jej nic nie powiedział mnie wkurza. tak jakby mu sie to podobało

bo faceci juz tacy są ze lubią być adorowani ( kobietyz zreszta tez) podbudowuje im to ich męskie ego. mysle ze nie masz sie o co martwic a to ze on nic jej nie powiedział to pewnie dlatego ze nie chce konfliktowych sytuacji i robic afery z niczego. i tamta laską sie nie przejmuj, nie chcesz chyba pokłocic sie z ukochanym z powodu jakiejs idiotki, on może poczuc sie urazony ze mu nie ufasz. pokaż jej ze jesteś ponad to i nie daj sie sprowokować