Jestem chuda i mam już dosyć komentarzy..

no i dobrze ja pierdole...tępe suki z was mnóstwo kobiet dużo by oddało żeby być na waszym miejscu..ale jak ktoś przyzna wam rację że rzeczywiście przy kości są lepsze to już afera... żal mi was kurvvy.

żal żal żal - dobra i to jest różnica. Ale ty wcześniej pisałaś, że te kilogramy było widać. Jak ubranie jest ciut za małe, to jednak tych kg nie widać. Dopiero, jeżeli ciuchy są na osoby 45 kg, a przymierza je osoba ważąca 55 kg. moskau - a będę się udzielać, bo to jest forum i mogę, z resztą potrzeba tutaj trzeźwego spojrzenia faceta. A jak ci się nie podoba to wyjdź i po problemie. Co ty gadasz? - ja mimo tego w to nie wierzę. Widywałem takie dziewczyny i niestety, ale żebra jednak im troche było widać.

żal żal żal - dobra i to jest różnica. Ale ty wcześniej pisałaś, że te kilogramy było widać. Jak ubranie jest ciut za małe, to jednak tych kg nie widać. Dopiero, jeżeli ciuchy są na osoby 45 kg, a przymierza je osoba ważąca 55 kg. moskau - a będę się udzielać, bo to jest forum i mogę, z resztą potrzeba tutaj trzeźwego spojrzenia faceta. A jak ci się nie podoba to wyjdź i po problemie. Co ty gadasz? - ja mimo tego w to nie wierzę. Widywałem takie dziewczyny i niestety, ale żebra jednak im troche było widać.

to napiszę Ci tak... ja je widzę i mnie przeszkadzają, bo się muszę np. na wdechu zapinać. Inni może nie widzą i stąd tez pewnie po części głupie komentarze, że przesadzam. a przecież nie będę chodzić z centymetrem i każdemu udowadniać, że dla mnie 2kg są problemem, bo przestaję się mieścić z swoje ubrania. chociaż przyznaję, że globalnie i ogólnie 2 kg nie są tragedią. i nie robię się wielorybem je mając.

zwykła zazdrość. Mi tak ciągle powtarzają pseudo koleżanki a faceci chwalą i żaden nie wspomniał , że jestem za chuda . Ważę 49 przy 164.

Ja mam tyle wzrostu co ty, zaczelam sie odchudzac ( 3 lata temu) i wazylam 46-47 tez nauczycielki mi wmawialy, ze to niby anoreksja... pozniej wyjechalam za granice, przytylam. Waze 51 i kazdy mi mowi, ze mam super figure, nawet chlopakowi podobam sie tak bardziej. Kolezanki tez mowily, ze tak niby lepiej. Ale ja dalabym wszystko by wrocic do tych 47 niestety za granica jedzenie jest jakie jest. Na pewno wygladasz super, takze nie przejmuj sie. Ja wazac tyle co ty wcale nie czulam sie za chuda!!! :)

Od zawsze musialam wysluchiwać jaka to ja jestem chuda. jako nastolatka bardzo się tym przejmowałam,unikalam sukienek i krótkich spodenek. Jako dorosła kobieta przestalam się tym przejmować,chociaż nadal jestem chuda. Przy wzroście 170 ważę 52 kg,mam chude ręce i nogi,ale dobrze sie czuję ze swoim ciałem.Probowałam przytyć ale nie mogę ,więc się zaakceptowałam taką jaka jestem

ja tyle ważę przy 162 :D więc jesteśmy podobnej postury i absolutnie nie jestem chuda :o co najwyżej szczupła lub średniej budowy ciała, chociaż niestety mam szerokie ramiona i brzydkie kostki :o ale nie o tym miałam pisać :D czasami słyszę teksty "ale jesteś chuda, jedz więcej" itp., itd., ale absolutnie nie biorę tego na poważnie :) przeważnie mówią to dziewczyny przy kości próbując sobie w ten sposób wmówić, że to ze mną jest coś nie tak :)

A ja wam zazdroszczę ,tez bym chciała byc chuda.........

NB ty nie jesteś chuda więc nie rozumiem uwag twoich koleżanek. Ale rzeczywiście grube często sugerują szczuplym że z nimi coś nie dobrze.

No niestety dziewczyny, przez wasze manie odchudzania niszczycie sobie w dzieciństwie kobiecy metabolizm i potem powstają nam deski. Traci się pogląd już, że Polki są najpiękniejsze. żal żal żal - heh, to już troche śmieszne. Wiadomo, że jak się przytyje, to człowiek nie zmieści się w swoje ciuchy, tylko trzeba kupić nowe. Myślisz, że przytyjesz pare kg, a stare ubrania muszą dalej pasować idealnie? No bez takich jaj.

To to rozumiesz, ale znajome dziewczyny nie rozumieją i dla nich moja próba zrzucenia tych przykładowych 2 kg jest głupim kaprysem.

Zacznijmy od tego, że waga nie może być miernikiem tego jak się wygląda. Inaczej będzie wyglądać kobieta przy wadze 49 gdy ma wzrost 160 a inaczej 170. Poza tym wiadomo, że jeśli kobieta ćwiczy to będzie cięższa bo masa mięśniowa troszkę waży. Inaczej wygląda chude jędrne ciało a inaczej chude, w momencie gdy się nie ćwiczy. Co więcej.. każdy ma inną budowę ciała.. Pewne rzeczy podobają się bardziej inne mniej. Kwestia gustu. I na koniec.. Dużo też zależy od ogólnego wyglądu.. twarzy, tego czy dana os jest zadbana. Można być atrakcyjnym ważąc 80 kg jak i 45. Pozdrawiam

no bez przesady pokaz fote:D co innego jakbyś ważyła 40kg;)