walentynki i samotne ich spędzanie

ja wiem, że zaraz ktoś zaatakuje- że to święto to nie święto, że kochać się trzeba cały rok. Ale ja jako osoba samotna właśnie najbardziej odczuwam ten czas. Sama pamiętam będąc w związku nie obchodziłam tego, uważałam że to głupie, ale mimo wszystko coś takiego było w powietrzu. Teraz kolejny rok w samotności i na siłę będę udawać twardzielke, świetnie radzącą sobie samej a tak naprawde, ostatnio coraz częściej mam dość grania wyrachowanej i nie potrzebującej. Ja nie chce spędzać samotnie walentynek i reszty weekendów.

moja dziewicza błonka już rozerwana, ale może jakiś pan ma na mnie ochote

zrobie loda Panu, który zechce ze mną spędzić walentynki

To podobnie jak z Bozym Narodzeniem. Jak masz je spędzić z rodziną, to sobie myslisz - kurwa mac, znowu te głupie zyczenia, znowu ta nasiadówa i rozprawianie, kto juz powinien wyjsć na maż, a kto powinien mieć dzieci. A jak raz ci przyjdzie spędzić je z dala od rodziny, to jest żal jak nie wiem co :)

no tak, a te pchły podszywy nawet tu muszą zrobić dziadostwa, żeby choć klase miały, pchły to pchły

jestem sama na świecie, :( moje dziecko umarło tydzień po urodzeniu :(

mam różową wygoloną, zapraszam Panów

facet odszedł ode mnie, bo zupa była za słona

w głębi podszywy wiecie że jesteście marnymi wszami, stąd ta mnogość podpisów ale jesteście społecznymi gnidami, które każdy chce wytępić taka prawda, tylko na podszywy was stać, ukrywać się gnidy to gnidy

walcie mi skata na klate mam włosy w dupie i simierdze kiszonymi ógurkami:D

boli was to podszywy, i jest to jasne w dodatku pchli umysł że takie gnidy żyją, to mi wstyd za was

jestem gnidom i jem kocie odchody,cuchnie mi z pyska jak z wysypiska,a moja szpara jest robaczywa:D

moge się założyć, że obecnie się podszywa jakaś blond nie myta piękność temat zamykam, bo podszyw mniej niż zero, gnida i szambo cóż poradze, nie każdy jest kimś musi być ktoś nikim marny poziom ŻEGNAM

up

:D:D:D:P